Wysłany: 5 Lipiec 2016, 19:37 B&S 650 uszkodzone koło zamachowe
witam!
kupiłem kosiarkę partner p53 z silnikiem B&S 650 ready start z rozrusznikiem która nie odpalała. Moje podejrzenia padły na zerwany klin. Zdjąłem koło i faktycznie klin był zerwany. Dorobiłem sam klin idealnie podobny do tego starego.Poskładałem- odpaliłem bez problemu, ale coś stukało. Zdjąłem jeszcze raz starter i zobaczyłem przełamane koło zamachowe.
Co zrobiłem nie tak?- czy jest możliwe że zbyt mocno dokręciłem koło? Dodam, że pod kołem zamachowym nie było żadnej podkładki.
nie po prostu masz nowego briggsa a tam koła magnesowe pękają
Chyba twój "pustostan"pęka
Albo miałeś pęknięte po uderzeniu i nie zauważyłeś albo za mocno dokręcałeś,same koła nie pękają chyba że że w Cińczykach typu Loncin,Emak i jeszcze gorszych wynalazkach
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
a czy pod kołem powinna być jakaś podkładka-dystans?
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 6 Lipiec 2016, 19:21
janek38 napisał/a:
jerzyk napisał/a:
nie po prostu masz nowego briggsa a tam koła magnesowe pękają
Chyba twój "pustostan"pęka
Albo miałeś pęknięte po uderzeniu i nie zauważyłeś albo za mocno dokręcałeś,same koła nie pękają chyba że że w Cińczykach typu Loncin,Emak i jeszcze gorszych wynalazkach
janek co ty za bajki opowiadasz i wciskasz ludziom nieprawdę, w Loncinach czy w Emakach koła nie pękają więc nie opowiadaj bo silników tych widać nie widziałeś na oczy, dl mnie jesteś typowym hejtem co sieje po sieci nieprawdziwe informacje próbując konkurencji dogryźć. Od dawna twoich wpisów nie biorę na poważnie bo w niczym nie pomagasz tylko szkalujesz tym czym nie handlujesz.
janek co ty za bajki opowiadasz i wciskasz ludziom nieprawdę, w Loncinach czy w Emakach koła nie pękają więc nie opowiadaj bo silników tych widać nie widziałeś na oczy, dl mnie jesteś typowym hejtem co sieje po sieci nieprawdziwe informacje próbując konkurencji dogryźć. Od dawna twoich wpisów nie biorę na poważnie bo w niczym nie pomagasz tylko szkalujesz tym czym nie handlujesz.
OOO wileki mistrzu TROLI internetowch zajmij się lepiej naprawą skrzynek a nie doradzaniem i pouczaniem co jest lepsze bo pojęcia to ty o tym nie masz,wciskasz ludziom to w czym masz swój własny interes i tacy jak jak którzy piszą faktycznie jak jest stają się niewygodni dla takich jak ty i nie pisz że ty moich postów nie bierzesz na poważnie bo mam twoje zdanie w czterech literach,dla mnie ważne co normalni użytkownicy o tym sądzą a mądrych ludzi na szczęście nie brakuje,było by ich więcej gdybyś nie siał tyle zamętu wobec innych lepszych Firm od tych co reklamujesz
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
W moim kilkuletnim partnerze z silnikiem briggsa też pękło koło magnesowe. Znalazłem używane za 50zł.
Sprzedający zwrócił mi uwagę na rozmieszczenie magnesów. Faktycznie na 4 koła które miał, tylko w jednym był taki sam układ magnesów.
Po zamontowaniu, silnik odpalił bez problemów.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 25 Lipiec 2016, 20:17
Oto przedstawiam pęknięte koło zamachowe w Briggsie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum