Wysłany: 29 Kwiecień 2013, 20:38 Spalinówka do 1000 zł
Witam.
Jak w temacie.
Potrzebna pilarka do max 1000 zł.
Nie będzie używana w lesie, jedynie drobne gałęzie, uszykowanie drzewa na zimę itp.
Co polecacie ?
Jest promocja na Husqvarna 236 za 689zł , moc 1,9 KM. Wystarczy taka czy celować w coś 2,2 KM i więcej ?
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 29 Kwiecień 2013, 22:22
Ze swojej stajni proponuje GS 370 oleo Mac
Jest w podobnej cenie i też niezła ma 2,2kM i nadaje się do tego typu prac.
Tylko do najbliższego serwisu Oleo mam prawie 50km a Stihl i Husq niecałe 3 ...
Jestem mechanikiem z wykształcenia ... A czemu pytasz ?
W rodzinie są 2 Husq i dwie sprzeczne opinie. Jedna chodzi jak bajka, z drugą delikatne problemy.
Imię: Krzysztof Pomógł: 24 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 466 Skąd: Sokółka
Wysłany: 9 Maj 2013, 20:16
Moje serce w klasie małych piłek ostatnio zaskarbiła Makita EA3500S 35B (2,3KM) - lżejsza, większa moc, co prawda karter zewnętrzny to plastik, ale komora korbowa z 2 połówek aluminiowych. Mnie się osobiście podoba konstrukcja.
Imię: Aleksander Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Mar 2013 Posty: 281 Skąd: Warszawa
Wysłany: 27 Maj 2013, 15:07
Proponuję się dowiedzieć czy w tych serwisach Stihla lub Husqvarny nie będą Ci tego Oleo-Maca serwisować. Jeśli tak, to po problemie. Jeśli nie... ja swego czasu przekonałem się do Stihla i tego się trzymam. MS 181 to dobry sprzęt i na dłuższy czas.
Co do Makity chwalonej namiętnie przez Krzysztofa ;) to nie będę się wymądrzał, bo nie miałem z tą marką wiele do czynienia. Dochodzi do mnie jednak co raz więcej pozytywnych opinii.
A ja odradzam stihla ms181 moj dziadek ma ms 180 i naprawdę jak dla mnie to jest to zabawka stihl zaczyna się od ms250 w tej cenie jednak zdecydowałbym się na makite która mile mnie zaskakuje ostatnio zakupiona pilarka świetnie się spisuje stihla nawet nie ma co porównywać co do mocy i ceny radze kupić większą to znaczy tak 2.5km pila ma posłużyć lata bo wydajesz konkretna kase i nigdy nie wiadomo do czego ci się przyda przez te lata użytkowania także lepiej mieć ten zapas mocy w razie czego.
Ostatnio zmieniony przez kamilos 30 Maj 2013, 21:38, w całości zmieniany 1 raz
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 21 Czerwiec 2013, 16:56
Ms 181 to mała maszyna ale do drobnych prac jest dobra
Miałem kiedyś robotę kosą a drugi kolega właśnie miał tą maszynę, ja robiłem trawę i inne zielsko a on samosiejki do 30 cm działka miała 40 arów totalny ugór i pełno było tego, szła jak dzika ale łańcuch jemu ostrzyłem jakoś nie miał drygu i mówił że po moim ostrzeniu lepiej bierze niż fabryczny
No jak ostry łańcuch to każda sobie poradzi wszystko ma swoje zastosowanie jeśli ktoś nie potrzebuje ciąć zbyt grubych i twardych drzew to może i jest to dobra opcja ale jak dla mnie to lepiej mieć ten zapas mocy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum