Wysłany: 23 Maj 2016, 12:31 Jaka kosiarka do 80 arow
Witam Wszystkich serdecznie!!!
Mam pytanie do madrzejszych ode mnie w temacie doboru sprzetu koszacego. Mianowicie posiadam sad okolo 80 arow. Niestety jest tam dosc wasko i traktor z kosiarka nie wjedzie- wiec trawa do tej pory byla koszona 2-3 razy w roku kosa spalinowa. Ale ta prace zlecalem innym ludziom. Kosztowaalo mnie to za koszenie okolo 300-400 zl. Od jakiegos czasu nosze sie z mysla aby samemu zabrac sie za ta prace . Wpierw jednak musze kupic kosarke. Po dluzszm namysleniu wybor padl na kosarki samojezdne listwowe. Czytalem ze one nadaja sie do wysokich traw (a takie sa przy koszeniu 2-3 razy do roku).
I moje pytanie jest takie - czy to dobry wybor ? Czy jednak inne rozwiazanie byloby ok ? Mam zamiar nie rpzekroczyc przy zakupie nowej kosiarki 3000 lub uzywanej 1500 . Czy to wystaraczajaca kwota ?
Dziekuje i pozdrawiam !!!
Trak Pomógł: 23 razy Dołączył: 28 Sty 2014 Posty: 105
Wysłany: 23 Maj 2016, 14:35
Kosiarki listwowe dobrze koszą wysoką trawę, jednak moim zdaniem ich główną wadą jest duży stopień skomplikowania konstrukcji i regulacji, spory ciężar i ograniczona manewrowość oraz stosunkowo mała odporność na ew. kontakt z ciałami obcymi typu druty, pręty itp. Opinię swą opieram na doświadczeniach z kosiarkami listwowymi z zestawu Fortschritt (ok. 1 m szer. cięcia)oraz MF-70 - 1,40 m (dawne dzieje).
Do dzisiaj natomiast użytkuję kosiarkę dwubębnową BDR-700 z czeskiego zestawu Vari i uważam tego typu konstrukcję za dużo bardziej "przyjazną" dla użytkownika przede wszystkim z racji prostoty konstrukcji i dużej niezawodności i skuteczności w działaniu. Szerokość cięcia to 70 cm, silnik dwusuw Vari ok. 5 KM, bardzo mobilna i łatwa w manewrowaniu. Kiedyś służyła do koszenia ponadhektarowej łąki i znakomicie dawała radę. Oczywiście jest to kosiarka pokosowa a nie rozdrabniająca.
Jeżeli chodzi o budżet, to z tego co widzę, w założonym przez Ciebie się nie zmieścisz. Tutaj masz coś na temat tego czeskiego sprzętu.
O innych konstrukcjach i systemach nie wypowiadam się, gdyż musiałbym mocno teoretyzować.
Rozumie ze dwubenowe sa wydajniesze - ale cena troszke dla mnie zaporowa.
Mam jeszcze pytanie - na co zwrocic uwage kupujac taka kosiarke ? Jakie parametry sa szczegolnie istotne ?
Dziekuje i pozdrawiam
Trak Pomógł: 23 razy Dołączył: 28 Sty 2014 Posty: 105
Wysłany: 24 Maj 2016, 15:00
Trak napisał/a:
O innych konstrukcjach i systemach nie wypowiadam się, gdyż musiałbym mocno teoretyzować.
Swoją wiedzę porównawczą zapewne czerpałbym z opisów na stronach importerów lub sprzedawców, a także z YouTube (tam pod hasłami "Vari" i "bubnova sekacka" jest trochę filmików). Kiedyś jeszcze dobrym zwyczajem importerów bądź dużych sprzedawców, było organizowanie pokazów działania sprzętu w terenie.
Istotne parametry są wg mnie podobne jak w każdej kosiarce:
1/ wymagania sprzętowe:
- moc silnika (lub moment obrotowy),
- typ silnika (dwusuwy mają większe możliwości pracy na pochyłościach),
- wydajność pracy (szerokość koszenia w powiązaniu z prędkością jazdy),
- łatwość obsługi i niezawodność.
2/ wymagania inne:
- dostęp do części zamiennych (ważne, by części były dostępne też po latach),
- serwis najlepiej w okolicy,
- przystępna cena.
Dziekuje za porade !!!
Mam jeszcze jedno pytanie (ale podejrzewam ze nie ostatnie - im wiecej taki laik jak ja zaglebia sie w temat to pytan przybywa)
Zaczalem czytac o tych kosiarkach Vari i troszke sie pogubilem .Mianowicie jest model DS521D http://sklep.hand.pl/kosi...bnowa-liza.html , model VARI DS-521B http://sklep.hand.pl/kosi...21b-agatha.html oraz model DS-521Z http://sklep.hand.pl/kosi...21z-agatha.html . Wyglada na to ze roznia sie chyba tylko silnikiem. Czy warto doplacac do silnika hondy lub BRIGGS&STRATTON ?
Trak Pomógł: 23 razy Dołączył: 28 Sty 2014 Posty: 105
Wysłany: 25 Maj 2016, 15:11
Kosiarki Agatha są w trzech wersjach silnikowych: Briggs, Honda, Vari XP-200. O ile dwa pierwsze są dobrze znane, to Vari XP-200 jest nowością. Tutaj jest opis po czesku, z którego wynika, że silnik ma niezłe parametry i jest robony w Chinach (galeria zdjęć).
Moja opinia o tych silnikach:
- Honda: nie miałem, nie mam i nie będę miał z powodów cenowych - inne silniki w moich sprzętach były i są wystarczająco dobre;
- Briggs: seria Quantum bardzo udana, w razie czego serwis i części na każdym rogu. Współczesne odpowiedniki (seria 625, 675) mają niższe notowania podobno z powodu słabych materiałów;
- Vari XP-200: wielka niewiadoma. Mogę tylko powiedzieć, że jedynym silnikiem kosiarkowym o chińskich konotacjach, który użytkuję, jest firmowany przez NAC-a model T-675 o podobnych do Vari XP-200 parametrach. Silnik ten dostaje nieźle po garach od kilku lat i powiem krótko: rewelacja. Gdyby "chińczyk" z Vari był taki, to polecałbym w ciemno.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum