I mam pytania odnośnie tego sprzętu.
Gość spakował ja razem z olejem bo szkoda mu było wylać i niestety firma kurierska wiozła ją na pionowo co spowodowało wylanie się oleju oraz zalanie całej kosiarki. Kosiarkę wyczyściłem dolałem brakujący olej a raczej zalałem od nowa i co się okazało iż po odpaleniu kosiarka chodzi niby ok ale co jakiś czas strzeli sobie tłumikiem i takim jakby dymkiem ale chyba raczej białym niż niebieskim. Ale jest jeszcze jeden szczegół. A mianowicie zauważyłem iż po koszeniu z kosiarki po stronie gaźnika potrafi skapnąć parę kropel oleju na lawetę. Zaciekawiłem się tym i znalazłem uszkodzoną uszczelkę pod głowicą uszkodzoną na górze, była jakby spuchnięta i tamtędy puszczało. Po odkręceniu głowicy zobaczyłem minimalne ale jednak obecne oznaki oleju na tłoku. I teraz pytanie czy to jest właściwe czy może jednak z powodu złego transportu z olejem on się tam jakoś przedostał. Po wymianie uszczelki głowicy po koszeniu dalej kilka kropel oleju skapnie na wózek . Czy ktoś wie skąd to może lecieć??? Gaźnik ma bodajże tecumseh. Wymieniłem obudowę filtra powietrza bo była klejona i z informacji sprzedającego wynikało iż nią łapie lewe powietrze co skutkuje iż po zapaleniu zimnego silnika kosiarka zachowuje się tak jakby ktoś dodawał i odejmował gazu. Po wymianie obudowy i danie nowej uszczelki kartonowej niby mniej się tak zachowuje ale jednak jeszcze. Gość Powiedział iż tak się zachowuje dlatego iż filtr nie jest osłonięty i łapie lewe powietrze i podobno SERWIS zaradził oprócz uszczelki dać sylikon. Zaważyłem iż od góry do gaźnika powinien być przykręcony taki metalowy element bodajże do którego są montowane cięgna a u mnie go nie ma. i Teraz pytanie czy w tym silniku go nie było czy ktoś przerobił po swojemu I ostatnie pytania
Czy ta kosiarka chodzi tylko gdy cięgno gazu trzymamy zaciągnięte a jak puścimy to kosiarka powinna zgasnąć??? Czy może po puszczeniu powinna chodzić ale na mniejszych obrotach? Pytam bo u mnie chodzi ale tylko jak trzymam na maksa. Proszę o jakieś rady kogoś znającego temat gdyż ja sam dopiero się zaczynam zagłębiać w temacie i nie wiem dokładnie o co chodzi
Imię: Krzysztof Pomógł: 24 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 466 Skąd: Sokółka
Wysłany: 22 Sierpień 2012, 14:54
Po zdjęciu głowicy i wykonaniu ruchu tłokiem możesz zobaczyć nieco oleju. Ale nie powinno go być dużo. Większa ilość świadczy o zużytym pierścieniu zgarniającym tłoka.
Co do cięgieł gazu. Kosiarka ta posiada wewnętrzny regulator odśrodkowy obrotów. To taka długa dźwignia umocowana w tylnej części bloku silnika (po stronie gaźnika). Jej okolice muszą być czyste inaczej silnik nie będzie miał równych obrotów.
Z punktu widzenia stabilności pracy silnika połączenie podstawy filtra powietrza -> gaźnik nie musi być szczelne. Powinno być szczelne aby brudne powietrze nie dostawało się do silnika. O wiele ważniejsze jest połączenie gaźnik -> kolektor ssący.
Zdjęcia by nie zaszkodziły. Korespondencyjnie nie wszystko da się naprawić :)
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 22 Sierpień 2012, 15:53
Najprawdopodobniej kapie z odmy - jest to ten element z nacięciem pod gaźnikiem, jeżeli też przy okazji lekko z niego dymi po rozgrzaniu to pierścienie masz do wymiany.
Dziękuję koledzy za poradę. Czy jeśli zdecyduję się na wymianę tych pierścieni to czy przy okazji trzeba coś jeszcze robić?? Kosiarka odpala od pierwszego, no może drugiego pociągnięcia. Ten kapiący olej to jest dosłownie klika kropel po skończeniu koszenia. Ale rzeczywiście zauważyłem że potrafi lekko dymić z pomiędzy tłumika a gaźnika ale nieznacznie. Olej Kapie tak jakby centralnie na wózek na wysokości uszczelki pod głowicą. Ogólnie po trzech koszeniach nie zauważyłem żeby ubywało oleju, po odkręceniu korka mam prawie pod rant "miski" Czy Posiadacie może jakiegoś Manuala jak wymienić te pierścienie?? A i jeszcze jedno po koszeniu zaważam iż na korku wlewu paliwa znajduje się paliwo, jakby wylatywało odpowietrzeniem zbiornika ale czy to możliwe?? A może nie jest to Paliwo? ale paliwem Śmierdzi a korek jest mokry. Jak orientujecie się jakie pierścienie do tego silnika podejdą to proszę o linki z nimi , mogą być z allegro.
Imię: Krzysztof Pomógł: 24 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 466 Skąd: Sokółka
Wysłany: 23 Sierpień 2012, 12:41
Trudne to nie jest, ale pracochłonne.
1. Odkręć głowicę
2. Zdejmij głowicę
3. Odkręć misę
4. Zdejmij misę
5. Odkręć korbowód kluczem 5/16" (o ile dobrze pamiętam)
6. Wyjmij tłok
7. Wymień pierścienie
8. Złóż do kupy zakładając nowe uszczelki, pamiętaj aby rozrząd był właściwie ustawiony (kropka na kołach zębatych ma się pokrywać)
Dla wygody podczas odkręcania korbowodu wyjmij wałek rozrządu. Uważaj na regulator odśrodkowy obrotów. A poza tym to chyba nie ma większych niespodzianek. U nas z tym sobie stażysta poradził, więc nie może być tak źle.
Aha! Pierścieni nie połam zakładając. Nagar usuń przy okazji - dobrze się sprawdza Gunk Carb Medic. Do pierścieni jest dołączona instrukcja montażu (ich kolejność jest ważna)
Mam jeszcze takie dziwne pytanie. Czy tłumik w tej kosiarce jest na uszczelce czy też nie bo trochę się pobawiłem i zauważyłem ze miedzy tłumikiem a blokiem nie ma żadnej uszczelki, wiec jak to jest?? Z czego ewentualnie można dociąć tę uszczelkę.Tak samo między kolektorem ssącym a głowicą uszczelka jest ale spękana i wykruszona a odkręciłem ten zawór odpowietrzenia, tę puszeczkę i zauważyłem ze ten zaworek nie ruszał się w ogóle. Potraktowałem go WD 40 i zaczął się poruszać. Uszczelek nie wymieniałem gdyż nie były uszkodzone. po tym grzebaniu zapaliłem kosiarkę i jakoś nie dymi przynajmniej na razie. Proszę o info odnośnie tej uszczelki bo coś mi się zdaje że łapie lewe powietrze. Oraz proszę o odpowiedź. Jak powinno być ustawione to koło od odpalania silnika, znaczy się jakim położeniu, ile od cewki??
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 24 Sierpień 2012, 07:30
Nie tam nie ma uszczelki pasowany jest tłumik na styk
Imię: Krzysztof Pomógł: 24 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 466 Skąd: Sokółka
Wysłany: 24 Sierpień 2012, 07:56
Szczelina powietrzna między modułem zapłonu (cewką) a kołem magnesowym powinna wynosić 0,25-0,35 mm czyli w praktyce grubość wizytówki. Ustawiając rozrząd nie zapomnij zgrać znaczników na kołach zębatych bo inaczej nie odpalisz kosiarki - a przy odrobinie "szczęścia" możesz uszkodzić silnik lub skończyć z wybitym barkiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum