Chciałem zwrócić się z prośbą do doświadczonych kolegów o pomoc w wyborze kosy spalinowej. Maksymalny budżet to 600 zł. Jeśli chodzi o charakterystykę koszenia, to będę kosił raz w tygodniu rów od długości ok 35m (trochę trzciny), podkaszanie trawnika pod płotem oraz krzakami, oraz okazyjnie jakieś pokrzywy i chaszcza za domem. Początkowo myślalem o kosach firmy NAC (mam kosiarkę już siódmy rok i jestem zadowolny), ale podobno w tej chwili kosy są bardzo awaryne. Myślałem o zakupie następujących kos:
- Faworyt RG520
- NAC 517-20 TS
- Grass GR YJ520 (polecał mi jeden ze sprzedawców, niestety brak szczegółowych danych technicznych)
- Victus BC 32 E
Którą z sugerowanych kos polecalibyście? Eewntualnie możecie polecić jakąś inną kosę? Wiem, że w takim przedziale cenowym nie można oczekiwać cudów, ale być może uda się wybrać lepszego chinczyka :)
sporo ich sie sprzedaje, nawet psb ma je w swojej ofercie a przynajmniej kiedys mialo, zasadnicza sprawa kup taka gdzie masz najblizej serwis, Nac victus tez sporo ich sie sprzedaje. ja tez mam chinczyka mianowicie agroma bizon 23 c i daje rade.
Dzięki za odpowiedź, okazuje się, że jest problem z dostępnością Faworytów. Być może ktoś wie gdzie na terenie opolszczyzny można kupic Faworyta? A jakie macie opinie o kosach Gras lub Hortmasz? Dużo sprzedawców rekomenduje Victusa, czy faktycznie jest to godny uwagi sprzęt?
Z tanich kos z serwisem masz Vegi np. BC 520-3B od Grass'a i np. Cedrus CED520X, których plusem względem innych ekonomicznych kos jest gaźnik Walbro. Najprościej mówiąc nie zastanawiaj się długo bierz maszynę tam gdzie masz najbliżej sklep/serwis.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum