Wysłany: 19 Kwiecień 2010, 13:24 Silnik kawasaki V-Twin OHV 18hp - paliwo w oleju
Witam wszystkich, posiadam traktorek husqvarna z silnikiem kawasaki V-Twin OHV 18hp, problem polega na tym że co 3-5mth zbiera mi się spora ilość paliwa w oleju silnikowym i co chwile muszę zmieniać olej. Silnik jest na jednym gaźniku, świeca na jednym z cylindrów jest mocno okopcona(ja również często muszę wymieniać) na drugim zaś wygląda jak nówka, sądziłem że zużyte lub pęknięte mogą być pierścienie, jednak po rozebraniu silnika wyglądają jak nowe,
głowice dałem do sprawdzenia na szczelność i wszystko jest ok,
zawór w gaźniku również sprawdzany ciśnieniowo i tez nic nie przepuszcza.
Ktoś wie gdzie gdzie może leżeć przyczyna? mi już ręce opadają, serwisy biorą pieniądze a problem nie ustępuje
A kto ci to juz naprawiał?? może serwis Husqvarny ?
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
lukasss3
Dołączył: 29 Wrz 2008 Posty: 18 Skąd: z kątowni
Wysłany: 19 Kwiecień 2010, 15:41
nie ma innej drogi któredy mogło by isę dostawac paliwo jak nie między tłokiem a cylindrem tam musi cos byc nie tak , pierscienie moga mi isę wydaje ze wyglądac na nowe ale jak sie silnik rozgrzeje to się rozszerzają i gdzies pewnie jest przerwai leci , bo skąd niby okopconaświeca sama się nie pomalowała na czarno :) taka jest moja wersja stawiam na te pierscienie lub też cylinder .
Robił mi to serwis zajmujący się głównie silnikami hondy i brigsa, mówili że coś tam czyścili rególowali itp ale z tego co ja zauważyłem to zrobili jedynie wymiane oleju bo nawet nie zauważyli że świeca cała zaciapana była olejem.
Do husqvarny boje się zostawiać sprzętu, serwisant wygląda jak mietek z pod sklepu...
[ Dodano: 19 Kwiecień 2010, 15:52 ] lukasss3, też byłem pewien że to pierścienie, rozebrałem silnik pojechałem do mechanika aby obejrzał, wsadził pierścienie w cylinder i nie było żadnej szczeliny na (nie wiem jak to określić) końcach pierścienia, cylinder nie ma żadnego progu i po tym stwierdził że jest w porządku i trzeba szukać gdzieś indziej.
Poza tym silnik ma jakieś 120mth przepracowane i już by pierścienie się zużyły
2 speców twierdzi że to wina zaworka przy gaźniku, przepuszcza paliwo kiedy silnik jest wyłączony ale zaworek sprawdzali mi ciśnieniowo i mówią że jest ok
Możliwe żeby cewka przerywała (każdy cylinder ma oddzielną) i wtedy chlapie na świece?
Z drugiej strony nie odczuwam spadku mocy, silnik chodzi równo
Ostatnio zmieniony przez chomik 19 Kwiecień 2010, 15:57, w całości zmieniany 1 raz
Witam ,mam pytanie.Czy silnik jest nowy czy już kupiłeś używany?
Kupiłem traktorek husqvarny nowy, niestety po zakończeniu gwarancji zaczęły się takie problemy, mam wrażenie że z każdą jazdą silnik przybiera coraz więcej paliwa w takiej samej ilości mth
Henry58 napisał/a:
Co znaczy że pierścienie nie mają żadnej szczeliny a przerwa na zamki?
Przepraszam nie jestem specem i źle się wyraziłem, miałem na myśli że luz jest bardzo mały, jednak szczelinomierzem nikt nie zmierzył
Ostatnio zmieniony przez chomik 19 Kwiecień 2010, 22:53, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 22 Maj 2010, 20:20
nie wiem czy sprawa jeszcze aktualna ale kiedyś miałem taki przypadek z silnikiem B&S OHV 15.5 km. Przyczyna leżała w tzw elektronicznym sterowniku w gażniku. Niby wszystko było szczelne niby czyk czyk przy przekręceniu stacyjki było ale puszczał. Ten zaworek elektroniczny to koszt jak pamiętam 3/4 nowego gażnika kpl.
Ostatnio zmieniony przez dolek 22 Maj 2010, 20:22, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum