Znalezionych wyników: 10

Można tak debatować i debatować, ale prawda jest taka że każdy sprzęt ma swoje wady i zalety. Należy tak wybrać by nie być zawiedziony. Kolega ma dwie stare Stigi, obie po co najmniej 15 lat, jedna na lawecie aluminiowej i jedna na stalowej obie obudowy są w bardzo dobrym stanie, choć zimują pod wiatą gdzie są narażone na wodę i wiatr. W Hondzie podoba mi się że producent zezwala na mycie lawety kosiarki wodą, pewnie wynika to z faktu że jest z tworzywa, w mojej natomiast tego nie zaleca czy nawet zabrania. W obecnych kosiarkach martwi mnie fakt że niektóre elementy w przekładni są z tworzywa, musisz zapłacić bajońskie sumy za kosiarkę profesjonalną by przekładnia była naprawdę solidna...

W USA HRX 217 HYA czyli europejska HRX 537 HYE cieszy się dobrą opinią, a o Toro amerykanie wcale nie pieją z zachwytu. Solo by Al-ko 5375 VS-C fajna kosiareczka, ale jak dodali Solo w nazwie to jest droższa chyba gdzieś o tysiaka, wcześniej nazywała się 5300 VS-C seria Powerline, silnik BS 850 IC na żeliwnej tulei cylindra wiec nie tak zły.

W Polsce ceny kosiarek są wysokie w USA są dużo tańsze;/

Kosiareczka bardzo fajna, oby pracowała długo i bezawaryjnie;-)
http://www.mojahonda.pl/k...37c3-hye-detail

to jest może Twój model kosiarki? Z opisu wynika że to ta, podziwiam Cię jak udało Ci się wynegocjować taką cenę;-)

Witam, od prawie dwóch lat posiadam AL-KO 523 VS B&S 675 (teraz nazywa się 525 VS- nic się nie zmieniła po za cyferką), był z nią jeden problem wyciek z miski olejowej ale to na gwarancji zrobili - wymienili uszczelkę i dali sylikon do wysokich temperatur. Bardzo przyjemnie się nią kosi, mocy jest wystarczająco chodź czasem przydało by się więcej jak jest wysoka i mokra trawa bo potrafi się zapchać któryś z otworów wylotowych w zależności z jakim wyrzutem kosimy z tylnym czy bocznym. Ale jak się nie dopuści do zapchania to mocy w zupełności wystarczy. Z napędem regulowanym jak na razie wszystko ok, ale prędkość maksymalna mogła by być odrobinę większa. Zaletą jest cały kosz na pokost z tworzywa, siatka po jakimś czasie brzydko wygląda. Ciekawa jest kosiarka Snapper NX 90 V z B&S 875 która wygląda naprawdę solidnie no i posiada silnik o dużym momencie oraz regulowany napęd, tylko nie ma u nas w kraju sieci sklepów i serwisów, może być kłopot z częściami zamiennymi. AL-KO 525 VS chyba jest najrozsądniejszym wyborem w tej cenie wg mnie.

Polecam AL-KO Highline 525 VS. Posiadam od roku tą kosiarkę i sprawuje się dobrze. Jak wybierzesz Stige albo Toro lub Oleo Maca też będziesz zadowolony. Hechta zabardzo nie polecają. Honda ma drogi sprzęt do tego co oferują aczkolwiek dobry, to samo tyczy się Vikinga.

Mam kosiarkę AL-KO 523VS z regulacją napędu, przydaje się ta funkcja gdy koszę wysoką trawę albo przy mulczowaniu, bo wtedy kosiarka jedzie sobie wolniej, a gdy trawa nie jest wysoka to ustawiam sobie na większą prędkość. Producent nie powinien nazywać tej funkcji ,,płynna regulacja napędu" bo jak przesuwam manetkę to jest kilka wyraźnych jej położeń tak jakby 4-5 biegów, nie pamiętam ile jest tam ,,biegów"

To fakt kosiarki Husqvarna wyglądają na solidny sprzęt, ale system zbierania trawy do kosza jest kłopotliwy bo się zapycha. Stiga też jest fajna ale za kosiarkę z napędem o zmiennej prędkości życzą sobie więcej. Myślałem też o Toro ale wersja UE nie posiada funkcji przechowywania w pionie, w USA mają. Wybrałem Al-Ko bo ma właśnie tą funkcję, duże tylne koła oraz gro zadowolonych użytkowników i dużo punktów serwisowych z częściami na miejscu.

Polecam Al-Ko 523 VS, sam pół roku myślałem co kupić (Al-Ko, Husqvarna, Stiga, Toro).
Jednak zdecydowałem się na Al-ko bo ma dużo zadowolonych użytkowników i dobrą ergonomię, dużą zaletą jest to że kosiarkę można przechowywać w pionie.

Witam serdecznie grono miłośników kosiarek;-)