Znalezionych wyników: 24

Gwint prawy. Nie widziałem świec z lewym gwintem. Najczęściej stosowana świeca do skuterów 4T chłodzonych powietrzem to NGK C7HSA.

Classic 1300 to koszt około 440-480 zł.
Masz 2 lata gwarancji na kosiarkę i 5 lat na korpus.

Wszystkie Jak-Mety mają 38,5 cm szerokości. Korpus wykonany z Polipropylenu udarowego.
Stosują włączniki Tripus - w zasadzie bezawaryjne. Kondensatory INCO. Części bardzo tanie.
Model Classic w stosunku do Standard jest bogatszy o 8 łożysk (po 2 łożyska kulkowe na koło) i podwójnie składany uchwyt. Coś za co warto dołożyć parę złotych.
Osie kół są wylotne - przez całą szerokość kosiarki, dodatkowo poprawia to stabilność. Ponadto mają bardzo ciekawy system przestawiania wysokości.

Jak-Met jest produkowany w Polsce. I to jest chyba najważniejszy argument.

Niestety Jak-Met Classic 1300W będzie nieco droższy. A to bym z pewnością polecił.

AL-KO 3.82 SE (1400W) odradzam. To silnik szczotkowy plus przekładnia pasowa. Awaryjne to.

Stiga Collector 40 E (1400W) - nigdzie nie piszą czy silnik szczotkowy czy indukcyjny. Niestety nie sprzedaję Stigi więc nie potrafię doradzić.

Tak, to stary dobry Castelgarden. :)

Bez osłony na dłuższej żyłce można:
- przegrzać maszynę, ewentualnie zatrzeć
- urwać korbowód
- dostać kamieniem w oko

Ogólnie mówiąc: nie można.

Wałek powinien wytrzymać. Ukręcenia wieloklinów zdarzają się na tarczach w wyniku uderzenia. Ale przekładnia dostaje mocniej w dupę i szybciej się zużywa.

Upewnijmy się że odpalasz silnik tak jak należy.

1. Naciągasz linkę tak aby usłyszeć lekkie szczęknięcie - to zapadki chwytają kielich koła magnesowego.
2. Energicznie pociągasz i uruchamiasz silnik
3. Łagodnie odprowadzasz linkę rozrusznika na jej miejsce - nie puszczamy linki.

Zwróć uwagę czy linka po odprowadzeniu na miejsce nie jest luźna. Jeżeli podczas pracy nie słychać dzwonienia, to wszystko w porządku.

Krzysztof odpowiada.

Moim skromnym zdaniem... obudowa tego cuda jest ciut za wiotka. Do mnie nie przemawia gdy jak podnoszę przód kosiarki poprzez naciśnięcie na rączki, kosiarka skrzypi. Według mnie powinny być jakieś dodatkowe przetłoczenia lub wspawane wzmocnienia, bo korpus jest zdecydowanie zbyt "elastyczny".

Reszta w porządku. Materiały ok, kółka łożyskowane, piasta ze podkładkami ciernymi - w razie zaliczenia czegoś twardego wystarczy je wymienić - kosztują grosze. Ogólnie sprzęt bardzo fajny, gdyby nie ten korpus. Trudno powiedzieć jak się to będzie sprawować. Najstarsza jaką sprzedaliśmy ma 2 lata. Więc nie mam się do czego odnieść w tej materii.

Inna sprawa, że ja jak bym szukał kosiarki terenowej z bocznym wyrzutem brałbym coś bez centralnej regulacji, z mocnymi grzebieniami na każde koło. Bo to sprawdzone i odporne na kiepski teren rozwiązanie. Inna sprawa, uchylne noże by się przydały. Na wypadek równania kretowisk :)

Pamiętam że Masport coś takiego miał, ale tym nie handlujemy więc może ktoś inny Ci coś podpowie.

Potwierdzam. Filtr Kawasaki lub Briggs & Stratton. Chociaż Kawasaki ma filtry o trochę mniejszej średnicy i trochę dłuższe. Ale bez większych problemów B&S pasuje.

No w zasadzie ja też z tej trójki brałbym Cub Cadeta.

To wnioskuje że mamy bardzo dużo nienormalnych użytkowników. Bo gaźniki się czyści w absolutnie każdym silniku. W jednych bezproblemowo (Loncin, Emak, Mitsubishi, Briggs), w innych po 2 razy ze względu na większą dokładność wykonania i specyficzną budowę dyszy pilota (Pilot Idle Jet) (Honda) :D

O silnik Loncin się nie martw. Bardziej martwiłbym się o Agromową jakość.

Swoją drogą 700 zł za pasek to niezłe przegięcie.

Gdyby znać dokładną długość paska to byłbym w stanie dobrać coś tańszego.
W katalogach mam takie paski zębate do kosiarek:
długość/szerokość/ilość zębów
1600/20/200
1760/20/220
1800/25/225
2000/20/250
2000/25/250
2600/20/325
2800/30/350
Na nowym pasku powinno być oznaczenie w stylu 200DS8M2000, jest to zunifikowane nazewnictwo pasków. Powinno, ale nie musi - niestety.

Jeżeli ma mieć 20mm szerokości i 250z pozostaje tylko 2000/20/250, pytanie czy pasek od 124J ma 2m długości... Inaczej skok się nie będzie zgadzał, a to już niedopuszczalne.

A filtr paliwa waść wymienił?

Jeżeli jest szczelna, gaźnik czysty, filtr nowy, nie jest zatarta i ma jako~taką kompresję to pozostaje tylko jeden podejrzany - moduł zapłonu.

Seria Classic w AL-KO to moim zdaniem żenada w porównaniu z serią Silver. Jednakże w takiej cenie na Briggsie to chyba nic lepszego nie znajdziesz.

Plusy:
- dobry silnik
- dobra jakość materiałów
- gwarancja
- dostępność części
- CENA!

Minusy:
- od gromy składania, montaż zajmuje dłuższą chwilę
- regulacja wysokości, trzeba przykręcić kółko na stałe w odpowiedniej dziurce
- ceny części

Trudne to nie jest, ale pracochłonne.
1. Odkręć głowicę
2. Zdejmij głowicę
3. Odkręć misę
4. Zdejmij misę
5. Odkręć korbowód kluczem 5/16" (o ile dobrze pamiętam)
6. Wyjmij tłok
7. Wymień pierścienie
8. Złóż do kupy zakładając nowe uszczelki, pamiętaj aby rozrząd był właściwie ustawiony (kropka na kołach zębatych ma się pokrywać)

Dla wygody podczas odkręcania korbowodu wyjmij wałek rozrządu. Uważaj na regulator odśrodkowy obrotów. A poza tym to chyba nie ma większych niespodzianek. U nas z tym sobie stażysta poradził, więc nie może być tak źle.

Potrzebne Ci będzie najprawdopodobniej:
16100009 - Pierścienie tłoka Tecumseh 3,5KM śr.63,5mm - ~20-30zł
29630001 - Uszczelka misy olejowej Tecumseh 3,5-3,7KM - ~8zł
29620015 - Uszczelka głowicy Tecumseh 3,5-3,7KM - ~8zł

Aha! Pierścieni nie połam zakładając. Nagar usuń przy okazji - dobrze się sprawdza Gunk Carb Medic. Do pierścieni jest dołączona instrukcja montażu (ich kolejność jest ważna)

/edit: dodałem orientacyjne ceny.

Al-Ko sralko

Sprzedajemy bo ładne. Ale noże mają cholernie drogie. Na szczęście polskie zamienniki są w jakiś rozsądnych cenach. Jeżeli wybierzesz kosiarkę z napędem to tak naprawdę te super fajne marketingowe duże koła możesz sobie darować. Nigdy nie rozumiałem tej mody. W praktyce duże koła miały większe tendencje do rozwalania się niż małe.

A Toro z ADaSiem to już inna bajka. Trzeba wypróbować, żeby zrozumieć.

No rzeczywiście głupstwo. Porywać się na wymianę silnika nie posiadając obrotomierza. No ale co żeśmy naspekulowali to nasze :)

Za ~200 zł możesz sobie zamontować obrotomierz z licznikiem motogodzin. No i spoilerek z tyłu!

To kosiarka zdaje się na silniku Tecumseh Vantage 35.
1. Podpompować kilka razy pompką (primerem) znajdującym się na gaźniku
2. Obroty ustawiamy na wysokie (na zająca)
3. Przyciskamy dźwignię zwalniającą hamulec koła magnesowego (i tym samym włączającą zapłon)
4. Lekko zazębiamy rozrusznik, po czym energicznie ciągniemy za linkę.

Tecumseh jest znany z kiepskich rozruszników, jeżeli działa w porządku nie leź do niego bo możesz sam nie poskładać do kupy. Jeżeli podczas odpalania występuje mocne odbicie - tak jakby kosiarka Ci chciała rękę z barku wyrwać to masz ścięty klin na kole magnesowym (przestawiony zapłon), czyli kosiarka w przeszłości zaliczyła uderzenie w coś twardego. W takim przypadku trzeba sprawdzić czy wał nie jest zgięty.
Warto oczyścić sprężonym powietrzem i nasmarować WD-40 (albo innym preparatem penetrującym) zespół regulatora odśrodkowego - taka dźwigienka wychodząca z boku silnika.

Podczas wymiany silnika przewracałeś traktor czy wszystko było wykonywane w poziomie?

Symptomy takie jak te mogą być spowodowane przez wiele rzeczy, m.in.:
- Zbyt niskie obroty silnika
- Zbyt niski poziom oleju w przekładni hydro lub ZAPOWIETRZONY układ
- Ślizgający się pasek napędzający przekładnię hydro, sprawdź poprawność założenia, czy napinacz działa poprawnie, czy nie jest luźny (czy koło pasowe ma tę samą średnicę?)
- Niewłaściwy skok cięgna przekładni hydro (sterowanie przekładnią)

Problem znany i łatwy do naprawy. Przynajmniej w naszym serwisie.
COMAG robi kosiarki dla EMAK'a, więc powinno być tak samo. Ten sam sposób sprawdza się dla Castelgarden (tylko trzeba dodatkową dziurkę zrobić pod sprężynę kompensującą ciężar kosiarki).

Musisz sprawdzić następujące rzeczy:
1. Czy otwory w których powinny być osadzone talerzyki nie są rozbite. Powinny mieć dokładnie 15mm, a kanał którym wchodzi oś 12mm.
Jeżeli są rozbite to potrzebujesz zestawu naprawczego. (Instrukcja montażu w załączeniu)
2. Jeżeli nie są rozbite to najprawdopodobniej jeden z talerzyków w wyniku "jazdy terenowej" przeskoczył za zagniecenie na osi i jest za daleko. Można to naprawić na kilka sposobów. Po pierwsze odkręć koło z przeciwnej strony sprężyny. Klucz 13, nakrętka pod kołpakiem. Zdejmij zabezpieczenie od dźwigni centralnej regulacji. Po czym zdemontuj oś. Umieść talerzyk na właściwym miejscu i zrób jedno z poniższych:
- naspawaj zgrubienie w miejscu byłego zagniecenia, lub
- wiertłem 2,5 mm wywierć w tym miejscu dziurę na wylot osi i przetkaj drutem o podobnej średnicy, po czym drucik lekko wygnij do środka (w przeciwległą stronę od talerzyka). Dobrze sprawdzają się "ogonki" od nitów zrywalnych.
- można kombinować z pierścieniami segera, cudować, itp ale mój ulubiony sposób to ten z dziurką i grubym drutem.
W wyniku tego talerzyk znowu będzie na właściwej pozycji i oś będzie dociskana przez sprężynę do otworów.
Zastosowanie zestawu naprawczego z powodu ich grubości 2x4mm powoduje mocniejsze napięcie sprężyny i zapobiega rozbijaniu osi.

Kilka firm w Polsce kupuje od nas te zestawy. A sami montowaliśmy je już wiele razy. Kosiarka po takim tuningu nie wraca już z rozbitą obudową do serwisu.

Pierwsza rzecz podpisy podpisami, trzeba by sprawdzić kiedy masz zamkniętą przepustnicę ssania. Pamiętaj że gaźnik typowy gaźnik ma z reguły 2 przepustnice. Ta od strony silnika to gazu, natomiast ta bliżej filtra powietrza to ssania.
Poprawnie działający silnik górnozaworowy powinien ładnie odpalać przy zamkniętej przepustnicy ssania, po czym po chwili zaczyna kopcić, a to oznaka że trzeba ssanie wyłączyć (otworzyć przepustnicę) bo do mieszanki stechiometrycznej brakuje powietrza.

Jeżeli silnik przy wyłączonym ssaniu (otwartej przepustnicy) nie ma stabilnych obrotów, to najprawdopodobniej nie dostaje odpowiedniej ilości paliwa - czyt. brudny gaźnik, zatkany filtr paliwa, itp. I w tym przypadku lekkie przymknięcie przepustnicy ssania powoduje ograniczenie ilości powietrza, a tym samym uzyskanie mieszanki stechiometrycznej. Będzie pracował równo, ale nie będzie mieć odpowiedniej mocy.