Witam ponieważ moja dotychczasowa kosa Garland po 3 sezonach kończy żywota ( ogromne wibracje i wycieki) postanowiłem kupić kosę. mam sporo do koszenia ok 40arów ugoru 20arów sadu plus obkaszanie w koło drzew itp. Na początku myślałem o Sparcie 44 ale sam nie wiem czy to dobry wybór rodzice maja stihla fs85 i już 12 lat kosi. dlatego pomyślałem o czymś lepszym czyli husqvarna 343 i teraz już sam nie wiem pchać sie w tą husqvarnę czym różnią się wersje husqvarna 343r 343f 343fr 343frm? może lepiej wybrać stihla 450? choć wiem że stihl trochę pogorszył się na jakości.
markab.com.pl
Imię: Marcin Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 602 Skąd: Rumia
Wysłany: 28 Grudzień 2015, 10:10
Kolego, Stihl nie pogorszył jakości, to raczej husqvarna obniżyła jakość swoich produktów. Zwróć uwagę, że do obsługi dróg, żadna prywatna firma nie wybiera HQV, zamieniając je na Stihla.
W zakresie prac prywatnych, Sparta 44 wystarczy do ciężkiej i długiej pracy. Jednak jeśli chcesz porównać kosy Oleo-Maca do wymienionych, powinieneś porównać model 746T.
Bo jak zacząłem myśleć o kupnie i poczytałem forum to polecaliście OM 44 którego już pewnie dziś ciężko kupić nowego. Później pomyślałem może jednak coś lepszego kupić i jakoś wydać 2500 zł na OM to nie bardzo dlatego pomyślałem o stihlu ale wszędzie zachwalana jest 343 więc dlatego już sam nie wiem co wybrać
Czy Stihl czy Husqvarna to już nie są te same maszyny co były,obie firmy pogorszyły jakość z tym że Husqvarna sięga dna,w kosach profi dużego wyboru nie masz więc chyba lepiej tego Stihla,OM jest produkowany w Chinach,w kosach do prac cięższych amatorskich lub jak niektórzy nazywają półprofesjonalnych,czy farmerskich(tu granica jest bardzo cienka) masz kosy Kawasaki np.KBH 45,czy też z silnikiem Mitsubishi(mało znane)ale jakościowo super
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
No to mnie zmartwiliście a powiedzmy kosa husqvarny(343) 5 letnia znajomy ma taka z 2010r w bardzo dobrym stanie i chce ja sprzedać to też już słaba jakość?
Tornado Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Paź 2014 Posty: 292
ale to jest kosiarka kumpla i akurat pewna kosa ma ja 5 lat kosił ok 15 arów sadu ok 3-4 razy w roku w tamtym roku kupił traktorek i mniejsza kose i ta mógłbym odkupić . pewny sprzęt.
markab.com.pl
Imię: Marcin Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 602 Skąd: Rumia
Wysłany: 31 Grudzień 2015, 12:36
Jeśli pewny i cena niska to czemu nie.
Odnośnie OM, w chinach produkowane są małe kosy. Model 746 na pewno jest produkowany we Włoszech.
No ale właśnie czy brać to 343 nowe używane czy OM a może jednak lepiej stihla? Niby czytałem że te 343 bez winy użytkownika są nie do zajechania a Om za ponad 2 tysiące jakoś nie mam przekonania do tej firmy.
Produkowany czy składany bo to jest różnica i to spora,moim zdaniem składany silnik z wałkiem we Włoszech a i tak wszystko płynie z Chin
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 8 Styczeń 2016, 17:54
Ty się Janek zacznij w końcu leczyć bo pitolisz jak mały kaziu po dużym piwie. Olek produkuje te kosy we Włoszech. Kosa 746 T to solidna maszyna dla profesjonalistów, miałem z nią do czynienia nie raz i nie dam wcisnąć innym twojej głupoty na temat tego sprzętu choć już dla olka nie pracuję, teraz robię dla Toro i mogę się wypowiedzieć obiektywnie na temat sprzętu Oleo-mac a to co ty piszesz zakrawa na przynajmniej naganę jak nie bana na forum, taki z ciebie specjalista.
OOOO woda się zagotowała???? nasze zdania są jak zwykle rozbieżne,kiedyś już twierdziłeś że kosy są włoskie dopóki nie wyszło na jaw że jednak są produkowane w Chinach,daj jakiś dowód że ten model jest produkowany w całości we Włoszech inaczej się nie odzywaj i mnie nie strasz bo się ze...... , i nikogo nie interesuje dla kogo teraz "miałczysz"
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
Pewne jest jedno że za Om nie dam 2 tyś lub więcej bo jakoś za taką kasę wole kupić jakąś husqvarnę lub Stihla. Jeśli OM to 1400 zł za model 44 gdzieś widziałem na allegro jeszcze nową sztukę.
Ja nia dał bym nie więcej niż 1000zł.,a co do kawasaki to masz porządne kosy np.Kaaz,KBH,VK45,jest jeszcze więcej z silnikami Kawasaki ale silniki Kawasaki a wałki chińskie jak w VK45 ale i tak nie umniejsza to jakości maszyny
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum