Witam, piszę do was pierwszy raz, i o poradę proszę .... Kosa spalinowa Honda (jak sie nie mylę UMK 435) z silnikiem (czterosuwowym OHC) GX 35, GY 1,GCAMT -1088556 - Olej wymieniany 2 razy w sezonie (oryginalny Hondy) od nowości u mnie, dbałem , chuchałem - bo miała być na 20lat i dłużej... wytrzymała 5 lat.
Objawy:
Przy koszeniu nagle staneła, nie dalo się jej wału przekręcić
Wynik:
Rozpadł sie tlok dosłownie - rozpadł się na mocowaniu z korbowodem , w wyniku czego została porysowana powierzchnia komory spalania, wygięty lekko korbowód, no i oczywiście uległ calkowitemu uszkodzeniu tłok.....
Pytanie :
1. czy korbowód można wyprostować?
2. gdzie kupić można tlok, i ile kosztuje korbowód z wałem i tlokiem - jak by się okazalo że korbowodu nie można wyprostować...
3. gdzie tu się poskarżyć na tę kose .... dla mnie jest to bardzo dziwne zjawisko ... raz na miesiąc wyciągana. Pracy miala łącznie jakieś 6 godzin / m-c (nie liczę przerw technologicznych) czyli pewnie jakieś 42 godziny na rok.... albo wada materiału... albo szmelc nie silnik
Ostatnio zmieniony przez jurkrzy 18 Wrzesień 2011, 22:18, w całości zmieniany 3 razy
conri Pomógł: 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812
Wysłany: 18 Wrzesień 2011, 22:24
Napisz do Honda Power opis usterki i zdarzenia i popros o rade co zrobic ze zlomem z ich logo.Czy nie beda sie wstydzic ze na smietniku bedzie zalegal ich produkt, zamiast pracowac na dzialce i robic reklame jakosci,Zaproponuj gratis reklame na You tube pod haslkem Honda engine,
Ostatnio zmieniony przez conri 18 Wrzesień 2011, 22:25, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum