Wysłany: 20 Czerwiec 2011, 11:21 Wałek napędowy kosy Solo
Witam
W mojej kosie spalinowej Solo 148B z silnikiem kawasaki ścięło frezy na wałku napędowym wchodzące w przekładnię, podejrzewam że to wina materiału z którego jest wykonany. Czy wie ktoś, czy taki wałek mogę dorobić u tokarza? ,zregenerować stary?czy tez kupić nowy? Obawiam się ,że z nowym będzie to samo , bo jest wykonany z jakiegoś trefnego materiału albo akurat takowy znalazł się w mojej kosie
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Byłem u znajomego tokarza i podziela Twoje zdanie Troku, tyle ,że zaproponował abym zakupiony wałek zawiózł do kowala do hartowania,trochę się tego boję, ale chyba zaryzykuję bo dalej go ukręci. Tokarz stwierdził ,że materiał z którego wykony jest wałek jest dobry gatunkowo , tyle że po frezowaniu powinien być utwardzony
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 21 Czerwiec 2011, 17:40
Po frezowaniu nie moze być utwardzony ponieważ jak trafisz tarcza na kamień to zetnie ci frezy albo rozwali przekladnie a to już jest większy wydatek wiec jak kosisz to omijaj twarde przeszkody lub załóż tarcze z uchylnymi nozykami
Dopatrzyłem się pewnej moim zdaniem wady fabrycznej w tej kosie, otóż wałek wchodzi w przekładnię tylko częściowo, a mógłby prawie o centymetr więcej ,wielowypust trzymałby wtedy na całej swej długości ,prawdopodobnie to jest przyczyna tego że go ścina, wałek jest za krótki albo za długa rura w której się znajduję , zastanawiałem się czy by jej nie skrócić odrobinę.Nadmieniam że rok temu tak samo ścięło mi frezy i wtedy odwróciłem wałek , od strony sprzęgła głębiej wchodzi w wielowypust i nic się nie działo, a teraz obcięło go dalej przy przekładni.Problem by nie istniał gdyby wałek był odrobinę dłuższy lub ta cała rura troszkę krótsza , tylko nie wiem czy można ją skrócić według własnego widzi mi się ?
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 22 Czerwiec 2011, 16:57
Mozesz odrobine obciąć rurę najlepiej dwa równe kawałki z obu stron
Obciąłem rurę , wszystko ładnie się złożyło, ale przekładnie wyje mimo posmarowania ,ma duży opór, nie wiem czy również nie została uszkodzona,jak się ją rozbiera? bo nie wiem ja się za to zabrać, ściągnąłem pierścienie zabezpieczające z wałków i łożysk i na tym koniec
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 25 Czerwiec 2011, 13:52
A smarowales przekladnie regularnie co 20 godzin ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum