Chodziło mi bardziej o to jak sprawdzić czy dany element jest zużyty poprzez wyrobienie tego elementu. Jak ocenić czy pierścień jest zużyty czy nie jest?
Na tłoku jest spora warstwa ciemnego nagaru.
Kosiarka wcześniej pluła olejem przez filtr i traciła moc dlatego chciałbym spytać czy sama wymiana pierścieni wystarczy?
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 27 Maj 2012, 18:37
Czasami pomaga jeżeli wlozysz nowe i przerwa na zamkach bedzie większa niż 1 mm to nie
conri Pomógł: 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812
Wysłany: 27 Maj 2012, 19:09
Bywa ze dobry fachowiec poznaje stan pierścieni na słuch. Zużyte szeleszcza.
Czasem zwiększenie zużycia oleju też jet sygnałem ich kiepskim stanie.
Nagar na tłoku to efekt niedopalania , lub złego dopalania paliwa. Złego składu mieszanki paliwo-powietrze, złego stanu zaworów. No i pierścieni dających olej do komory spalania.
Ostatnio zmieniony przez conri 27 Maj 2012, 19:11, w całości zmieniany 2 razy
Mam jeszcze pytanie o pierścienie, bo na tłoku są dwa gładkie i trzeci z garbami(wypustami).
czy jeśli kupię te dwa to wystarczy czy należy kupować cały komplet łącznie z trzecim pierścieniem?
conri Pomógł: 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812
Wysłany: 28 Maj 2012, 18:12
Wymienia się komplet.
Dobrze wiedziec czy nominał czy nadwymiar, Zalezy od silnika -w B&S były tzw cienkie i grube,Potrzebny nr katalogowy cześci lub kompletnego silnika i z kart katalogowych odczytać dla danej wersji. Seria to jedno a wersja to drugie.
Ostatnio zmieniony przez conri 28 Maj 2012, 18:13, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2 Czerwiec 2012, 21:23
conri napisał/a:
Wymienia się komplet.
Dobrze wiedziec czy nominał czy nadwymiar, Zalezy od silnika -w B&S były tzw cienkie i grube,Potrzebny nr katalogowy cześci lub kompletnego silnika i z kart katalogowych odczytać dla danej wersji. Seria to jedno a wersja to drugie.
Witam ponownie,
mam jeszcze takie małe 2 pytanka:
1) Czy jeśli uszczelka pod misą olejową jest przerwana to czy należy ją wymienić ?
2) Jeśli się rozebrało silnik to czy konieczna jest wymiana uszczelki pod głowicą ?
conri Pomógł: 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812
Wysłany: 4 Czerwiec 2012, 13:55
1O ile cieknie -TAK
Ewentualnie uszczelnienie tzw płynną uszczelką _Leak gasket.Niebieska pasta a'la silikon.Ale olejo i termo odporna.
2 Tak - chyba że nie ruszaleś cylindra z tzw short bloku.
1) nie sprawdzałem czy cieknie, prawdopodobnie przy rozbieraniu silnika została przerwana i nie wiem czy jak taką przerwaną założę to czy coś się stanie,
2) powiem tak, że ta uszczelka została ruszona, odklejona z jednej strony, ale nie od strony tłoka i cylindra,
conri Pomógł: 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812
Wysłany: 4 Czerwiec 2012, 15:21
wymieniać obie,koszt niewspółmiernie niski do póżniejszych nakładow czasu i nerwów.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 4 Czerwiec 2012, 17:58
Proponuje tak jak kolega Conri wymienić, lecz najpierw usunąć resztki starych uszczelek
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 5 Czerwiec 2012, 15:08
madox91 napisał/a:
1) nie sprawdzałem czy cieknie, prawdopodobnie przy rozbieraniu silnika została przerwana i nie wiem czy jak taką przerwaną założę to czy coś się stanie,
2) powiem tak, że ta uszczelka została ruszona, odklejona z jednej strony, ale nie od strony tłoka i cylindra,
Tylko nie wpadnij na pomysł żeby zamiast uszczelki dać aby silikon bo uszczelka musi być bo uszczelka też jest jakby "dystansem" aby nic w silniku nie ocierało o siebie i nie obijało itp
1) nie sprawdzałem czy cieknie, prawdopodobnie przy rozbieraniu silnika została przerwana i nie wiem czy jak taką przerwaną założę to czy coś się stanie,
2) powiem tak, że ta uszczelka została ruszona, odklejona z jednej strony, ale nie od strony tłoka i cylindra,
Tylko nie wpadnij na pomysł żeby zamiast uszczelki dać aby silikon bo uszczelka musi być bo uszczelka też jest jakby "dystansem" aby nic w silniku nie ocierało o siebie i nie obijało itp
Nie no co ty przez głowę mi to nawet nie przeszło.
Mam natomiast inne zamiary.
Ze względu na ograniczony budżet muszę zamówić koniecznie:
-komplet pierścieni,
-olej do kosiarki,
zastanawiam się tylko nad klejem do uszczelek, i nie wiem czy mógłby pasować ten do klejenia uszczelek samochodu?
Co do uszczelek,hm... właśnie one nie są takie tanie, bo jeśli udałoby się wszystko poskładać do kupy i kosiarka dalej się psuła to wydawanie kasy w błoto za uszczelki nie miałoby sensu.
Wy natomiast piszecie, żeby je wymienić, a dalej nie wiem tego czy jak dam przerwaną uszczelkę i to przerwanie złącze klejem do uszczelek to może to wystarczy jednak?
Tak samo uszczelka pod głowicą co prawda oderwana z jednej strony ale jak wyczyszczę stary klej i przykleję nowym to może to też wystarczy?
conri Pomógł: 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812
Wysłany: 5 Czerwiec 2012, 16:48
wydmucha - nie kombinuj,A może taniej i pewniej będzie jak powierzysz robotę fachowcowi.
Niestety za 20 PLn nie zrobisz remontu:(
Ostatnio zmieniony przez conri 5 Czerwiec 2012, 16:49, w całości zmieniany 1 raz
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 5 Czerwiec 2012, 17:47
Ja dawnych czasach bawilem sie w wycinanie uszczelek z kartonu o grubości .15 mm spróbuj przednia twórcza praca choć czasochłonna
krzychu1 Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 147
Wysłany: 5 Czerwiec 2012, 18:17
Jeśli tak bardzo sie upierasz po taniosci, to posmaruj silikonem Wysoko temp cienka warstwę i zostaw do całkowitego zastygnięcia, uszczelke pod głowice treż tak zrób koniecznie odczekaj az całkowicie zastygnie, uszczelni na 100% głowice i niewydmucha tego. Sprawdzone i działa już czwarty rok tak, bez najmniejszych wypocin. Ale uszczelki były całe podgłowicowa też.
W ten sposób sprawdzisz czy wszystko ok ( tanim kosztem) a potem mozęsz wymienic na oryignalne , a w razie ponownej rozbiórki tych niebędzie ci szkoda.
Jeśli założę te uszczelki to potrzebny będzie klej, jeśli tak to jaki?
conri Pomógł: 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812
Wysłany: 7 Czerwiec 2012, 17:49
Stolarski :) lub introligatorski.:) Nie zapomnij wyheblować przylgni.
to tak dla ogólnej radośći.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 8 Czerwiec 2012, 16:03
Dobre Conri ja już w tym czasie wyciąbym ze trzy uszczelki zamiast pisać
krzychu1 Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 147
Wysłany: 8 Czerwiec 2012, 19:36
Co niektórzy lubią oszczędzac za wszelka cene, nawet pytają o używane usz pod głowice i miske.
DZiś przywiózł koleś kosiarke( tecumseh) , z racjii oszczędności ( pospsuł się szarpak), to go całkiem zdioł( bez chłodzenia) , zbiornik przykręcił do filtra powietrza, a zamiast stalki oleju wcisnoł gąbke i mówił że chodzi dobrze
jeśli Cię to tak bawi krzychu 1 przeczytaj te posty http://e-kosiarki.net/top...moc-vt1289.html a moze zrozumiesz dlaczego zrobiłem sie taki oszczędny. Jeśli ktoś ma mało pieniędzy to nie może sobie ot tak w błoto wyrzucać kasy ile popadnie. Ja już straciłem nadzieje w uczciwych serwisantów.
krzychu1 Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 147
Wysłany: 9 Czerwiec 2012, 09:27
Śmieszy mni e to jak koleś naprawił kosiarke.
Wiem ze nie każdego stać dlatego napisałem ci co i jak zrobic, ale też takie oszczednosci często drogo potem kosztują.
Napisałem o tym silikonie bo sam tak zrobiłem z racjii zbyt długiego czekania na uszczelki a musiałem szybko uruchomić kosiarke. Ale ja miałem cąłą uszczelka nic niezniszczoną, dlatego mi jej niewydmuchało do tej pory. u ciebie jet inaczej bo masz porwaną uszczelkę, nic niestracisz na takiej próbie ,bo albo się uda i będzie chodziła albo i tak będziesz musiał kupic te uszczelki. Pod miske spokojnie mozesz wytłuc z okładki bloku ew brystolu będzie jak oryginał. Ale pod głowice warto założyn nową , jeśli jest cała mozna założyc starą ostatecznie.
Dzięki za podpowiedz krzychu 1. Oczywiście powyższym postem nie miałem zamiaru obrazić serwisantów z tego forum, którzy mi bardzo pomogli i bardzo im dziękuję za to. Chciałem tylko podkreslić, ze nie wszyscy są tacy uczciwi i trzeba troszkę uważac, bo można się załatwić na własne życzenie. Dlatego wiem jak bardzo pomocne jest to forum z którego mozna się sporo dowiedzieć i otrzymać wiele pomocnych wskazówek.
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 10 Czerwiec 2012, 14:06
madox91 napisał/a:
Dzięki za podpowiedz krzychu 1. Oczywiście powyższym postem nie miałem zamiaru obrazić serwisantów z tego forum, którzy mi bardzo pomogli i bardzo im dziękuję za to. Chciałem tylko podkreslić, ze nie wszyscy są tacy uczciwi i trzeba troszkę uważac, bo można się załatwić na własne życzenie.
Niestety formy wynagrodzeń w serwisach tego typu są tak specyficzne (nie będę szczegółowo pisał) że nie ma się co dziwić że nie ma dobrych mechaników.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 11 Czerwiec 2012, 17:59
Są tylko wymieniacze części :) doświadczenie i wiedza kosztuje a rzadko kto chce za to płacić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum