Wysłany: 16 Lipiec 2010, 12:29 Pytania dotyczące nowej (używanej)kosiarki.
Kupiłem ostatnio na allegro używaną kosiarkę z silnikiem Briggs&Stratton 35 CLASSIC, działa odpala, wszystko w porządku, ale jest bardzo brudna, wszędzie jakaś mokra trawa, chodzi mi o silnik. Między "żeberkami" cylindra jest trochę syfu, to co się dało wyczyściłem śrubokrętem, ale jeszcze jest tego trochę. A wiadomo dzięki tym "żeberkom" silnik się chłodzi, więc nie chcę go przegrzać. Czy można umyć silnik(po wcześniejszym zdemontowaniu niektórych części:cewki, obudowy szarpaka, gaźnika, zbiornika itd.) czy lepiej dać sobie spokój?
Ostatnio zmieniony przez Andro1994 18 Lipiec 2010, 11:59, w całości zmieniany 3 razy
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 16 Lipiec 2010, 15:40
Proponuję wymyć myjką ciśnieniową po zdemontowaniu rozrusznika,
możesz też wężem z pistoletem, który ma mocny strumień,
należy pamiętać aby silnik był zimny reszty nie musisz odkręcać.
Mam kolejny problem, nie mogę ściągnąć piasty noża, znacie jakiś prosty sposób? Nie chce zgiąć wału.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 24 Lipiec 2010, 23:55
Wału raczej nie zegniesz, posmaruj WD-40 poczekaj kilka godzin i próbuj zsunąć jeżeli nie pójdzie to ściągaczem możesz próbować (wkręć śrubę noża lecz nie do końca),
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 25 Lipiec 2010, 15:51
lesz jak "mocno siedzi" to możesz skrzywić srube noża. Jest też lepszy sposób zamiast śruby zawór od kosiarki lepszy dlatego ponieważ ściągasz się nie ześlizguje.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 26 Lipiec 2010, 20:24
Z piastą można i zaworem ale śruba jest dostatecznie twarda i się nie skrzywi, a jak nie chce zejść to musisz chwycić fleksa i przeciąć piastę, osadzając oczywiście potem nową.
Mam pytanie do posiadaczy kosiarek z silnikami B&S 3,5KM, czy u Was też kosiarka nie zużywa do końca paliwa. U mnie jak zostanie 100-200ml to gaśnie i nie chce odpalać, dopiero jak doleje to odpala. Ile w ogóle wchodzi paliwa do takiego zbiornika?
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 28 Lipiec 2010, 19:27
Smok od gaźnika jest ciut ponad dnem zbiornika aby nie zasysać zabrudzeń i wody więc dlatego ci gaśnie, a paliwa wchodzi zazwyczaj do pełna czyli jakieś 1 literek z kawałkiem.
Ostatnio zmieniony przez Andro1994 29 Lipiec 2010, 19:24, w całości zmieniany 1 raz
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 29 Lipiec 2010, 19:50
Powiedz mi kolego po co ci regulacja skoro musisz się nachylać i regulować, powinieneś mieć manetkę gazu to bym zrozumiał, tak i tak kosimy przy obrotach silnika 2950obr/min więc je tak ustaw jak nie masz obrotomierza to posłuchaj jaki dźwięk wydaje nowa kosiarka i tak ustaw.
Mam coś takiego, tylko że linkę odłączyłem chwilowo(na czas prób). Ale czy to ważne? Ja się pytam właśnie, jak mam to ustawić, wg ciebie mam kupić nową kosiarkę, żeby posłuchać jak pracuje? Ty troku to za bardzo mądrego udajesz od jakiegoś czasu na forum, jak masz już coś pisać, to z sensem, a nie tylko nabijasz sobie posty!
Prosiłbym o pomoc innych użytkowników.
Witam.Kolego, z tego krótkiego filmiku wywnioskowałem że, obroty mają w przybliżeniu (i to dużym ) około 4-tyś obr/min.Maszyna tego typu jak pisał wcześniej Troku powinna posiadać 2800-3100 obr./min.Regulacji dokonasz przesuwając dżwignię która jest połączona z dużą sprężyną tę którą przesuwałeś paluszkiem. Regulację dokonujemy poprzez dogięcie lub odciągnięcie na zewnątrz tej części regulatora.
Na filmiku przesuwałem od max w jedną stronę do max w drugą stronę, a obroty zmieniają się może o jakieś 100-200 obrotów. Blaszka do której jest podczepiona duża sprężyna, wygina się tylko góra-dół, nie ma możliwości podgięcia, aby duża sprężyna była luźniejsza.
Ostatnio zmieniony przez Andro1994 29 Lipiec 2010, 22:41, w całości zmieniany 1 raz
Witam,przesuwasz kolego przód - tył nie góra dół. Przesuwasz uchwyt regulatora w miejscu gdzie kończy się sprężyna (kółko sprężyny przewleczone jest przez ten element).Dokonujemy tego manewru poprzez stosowanie kombinerek
_________________ Henry58
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 30 Lipiec 2010, 20:43
Ściągnij ta dużą sprężynę i jak chcesz zwiększyć obroty robocze to odginaj po turkusowej strzałce jak zmniejszyć to w drugą stronę,
następnie po ustawieniu obrotów - praca - instalujesz większą sprężynę i ustawiasz obroty na regulatorze min jak za niskie to odginaj po czerwonej strzałce,
wtedy poruszając tą dźwignią zobaczysz różnicę w obrotach pamiętaj
chwyć kombinerkami i przeginaj w danym kierunku
Ostatnio zmieniony przez troku 30 Lipiec 2010, 20:43, w całości zmieniany 1 raz
Gdy dźwignia jest ustawiona tak jak teraz, to obroty powinny być niskie tak?
Mówisz, że najpierw mam ustawić obroty na małej sprężynce, tak? I jak duże mają być te obroty? Minimalne, aby tylko kosiarka nie zgasła?
Na jakim ustawieniu powinno się kosić? Na min czy max? Max jest tylko do odpalania zimnej kosiarki? Jak duże powinny być obroty, na maksymalnym ustawieniu na suwaku(jeżeli sprężynki byłyby dobrze założone.
Sorry za te pytania, ale nie chce zepsuć tych sprężynek(porozciągać tych sprężynek), bo kosztowały nie mało.
Pozdrawiam i z góry dzięki.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 30 Lipiec 2010, 22:02
To inaczej mała sprężyna odpowiada za to aby obroty nie falowały w żadnym z zakresów min czy max a duża za ustawienie przepustnicy(ten plastikowy element wystający z gaźnika do niego się zapina pręt od łopatki regulatora)
sprężynek nie dotykaj to nie popsujesz
Andro1994 napisał/a:
I jak duże mają być te obroty? Minimalne, aby tylko kosiarka nie zgasła?
ustawiasz średnie obroty 2100 2200 obr/min potem dopiero regulujesz tą fasolką przy większej sprężynie, różnica między min i max około 900 obr/min więc niewiele.
Ja bym na twoim miejscu ustalił obroty na poziomie 3000/min i zostawił - po co ci regulacja skoro nie masz manetki gazu.
Ostatnio zmieniony przez troku 30 Lipiec 2010, 22:07, w całości zmieniany 2 razy
Przyszedł czas na zakup nowego noże, tylko nie wiem jaki kupić, piastę mam zwykłą, bez żadnych bolców trzymających nóż. Więc teraz pytanie jaki nóż kupić i jak go później równo ustawić.
Chodzi mi o takie bolce dwa po bokach:
Czy nóż nie będzie się przekręcał pod dużym odporem? Wiadomo w takiej trzymają bolce.
Ostatnio zmieniony przez Andro1994 5 Sierpień 2010, 22:08, w całości zmieniany 1 raz
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 5 Sierpień 2010, 21:11
Te bolce oprócz ustalenia noża mają jeszcze jedno ważne zadanie- podczas uderzenia noża w przeszkodę mają się ściąć aby nie uszkodzić wału korbowego, dobierz piastę i nóż do modelu kosiarki jaki masz albo kombinuj byleby nóż nie wystawał poniżej krawędzi decku,
Ta piasta jest niby oryginalna, kupiłem okazyjnie dwie używane piasty, po założeniu jednej śruba zahacza o ziemię, a po założeniu drugiej praktycznie w ogóle nie tnie, bo nóż jest za wysoko. Ta niby może być, ale ciężko jest ustawić nóż, aby nie telepało kosiarką.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 5 Sierpień 2010, 21:45
Pewnie otwór w nożu jest większy niż osadzenie w piaście, tak poza tym jeżeli to jest twoja kosiarka na zdjęciach powyżej to na zdjęciu pierwszym masz źle założony-odwrotnie nóż
Ostatnio zmieniony przez Andro1994 5 Sierpień 2010, 21:53, w całości zmieniany 2 razy
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 5 Sierpień 2010, 22:00
Słuchaj kombinujesz, masz piastę idź do sklepu z nożami i dobierz sobie do otworu ustalającego i do szerokości decka, pokazałeś linki ale każdy nóż z innej parafii niepasujący do tej piasty co masz, a w tych cenach co na allegro dostaniesz noże też w sklepie.
Nie chodzi mi o otwory, tylko o wygięcia noża, nie wiem które są lepsze?
Deck chodzi o obudowę?
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 5 Sierpień 2010, 22:11
Wygięcia mają pośredni wpływ ważne aby były skrzydełka im większe tym lepiej wrzuca do kosza, najważniejsze aby nóż pasował idealnie do piasty i był ciut mniejszy niż średnica deck'a aby nie ocierał.
Pod koniec wakacji "wyremontowałem" sobie kosiarkę.
Przed:
A więc tak:
1. Rozmontowałem całkowicie wózek kosiarki.
2. Umyłem porządnie myjką ciśnieniową, i wyczyściłem z luźnej rdzy.
3. Pomalowałem Cortaninem i zostawiłem na noc.
4. Pomalowałem podkładem antykorozyjnym Neokor zostawiłem na kilka godzin.
5. Pomalowałem spód czarną olejną, a wierzch zieloną.
6. Złożyłem z powrotem i jazda.
Oto fotki:
Cortanin po wyschnięciu:
Neokor:
Reszta fotek gdzieś mi "wsiąkła".
Oto efekt końcowy:
Wiadomo, że pędzlem nie da się idealnie pomalować, ale zależało mi raczej na uchronieniu blachy przed rdzą, a nie na efekcie wizualnym, mimo to zawsze lepiej wygląda niż wcześniej.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez Andro1994 24 Wrzesień 2010, 23:28, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum