Zarejestruj się u nas lub też zaloguj, jeśli posiadasz już konto. 

Partnerzy: Budownictwo | Blog o pompach | Blog o pompach zatapialnych | centrumpomp.pl | e-artykuly.com |

Poprzedni temat :: Następny temat
Zimowe Porady Briggs&Stratton
Autor Wiadomość
Korba 

Dołączyła: 24 Mar 2010
Posty: 25
Wysłany: 25 Wrzesień 2010, 19:03   Zimowe Porady Briggs&Stratton

Większość pytań dotyczy kosiarek z silnikami B&S zatem załączam kilka wizualizacji z poradami dot. zabezpieczenia silników na zimę.

Mile widziane są również wszelkie uwagi i sugestie dot. maszyn ogrodniczych zimą.

BS-ZIMOWE_PORADY(2)-3_S.jpg
Plik ściągnięto 559 raz(y) 242,37 KB

BS-ZIMOWE_PORADY(2)-2_S.jpg
Plik ściągnięto 629 raz(y) 255,27 KB

BS-ZIMOWE_PORADY(2)-1_S.jpg
Plik ściągnięto 553 raz(y) 268,59 KB

 
luke-z 
luke-z

Pomógł: 5 razy
Wiek: 43
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 236
Skąd: Podbeskidzie
Wysłany: 25 Wrzesień 2010, 19:57   

W zimne dni, warto opatulić kosiarkę ciepłym kocykiem...żeby się nie przeziębiła :D
_________________
ASFALT to rodzaj nawierzchni. W Polsce rzadko występujący i w niewielkiej ilości, głównie między dziurami w drodze.
 
Korba 

Dołączyła: 24 Mar 2010
Posty: 25
Wysłany: 26 Wrzesień 2010, 13:12   

Tak tak Luke- koniecznie!

Dodam jeszcze, że jeśli zauważyły na metalowych elementach odpryśniętą farbę, warto zabezpieczyć zwykłą farbą by w zimie nie weszła rdza.
 
dolek 
sprzedawca serwisant

Pomógł: 20 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Maj 2010
Posty: 837
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 27 Wrzesień 2010, 22:31   

Z tym że jak doleje się ten dodatek do paliwa i będzie palić 30% mniej to chwyt marketingowy bo te dodatki się nie sprzedają.

Co do wymiany oleju to polecam przez korek spustowy (oczywiście odkręcając także korek wlewowy - miarke w celu odpowietrzenia) zlewać olej jesli jest lub konstrukcja wózka na to pozwala tzn w niektórych modelach wózków korek jest zatkany poprzez wypełnienie lub w kosiarkach z napędem jest obudowa paska która uniemozliwia sie dostanie do korka spustowego bez jej demontażu to w takim wypadku najlepiej zrobić to jak na rysunku.

Oczywiście nawet jak jest korek spustowy wymiana powinna być wykonana na rozgrzanym silniku, jeśli nie ma korka spustowego i olej wylewamy poprzez miarke-korek wlewu (tak jak na fotografi nr 2) to silnik kusi być koniecznie porządnie rozgrzany wręcz gorący aby całkowicie opróżnić ze starego oleju silnik.
 
Korba 

Dołączyła: 24 Mar 2010
Posty: 25
Wysłany: 28 Wrzesień 2010, 17:28   

Dolek, ilustracje dotyczą wybranych modeli kosiarek z konkretnymi silnikami. Są to czyste uwagi techniczne i zalecenia producenta...

A jak jest w rzeczywistości, wiadomo. Dokładnie jak z serwisowaniem samochodów- wszystko zależy od właściciela.
 
troku 

Imię: Andrzej
Pomógł: 109 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 2366
Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 30 Wrzesień 2010, 20:38   

Dodam o zakonserwowaniu urządzenia przed zimą, czyli dokładne umycie i przesmarowanie wszystkich mechanizmów ruchomych, wymianę oleju, świecy i sprawdzenie bądź wymiana filtra powietrza,
 
Andro1994 


Wiek: 30
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 65
Wysłany: 30 Wrzesień 2010, 20:45   

Myślę, że olej lepiej wymienić na wiosnę, mrozy niezbyt dobrze wpływają na olej, no chyba że kto trzyma kosiarkę w ogrzewanym garażu.
Ostatnio zmieniony przez Andro1994 30 Wrzesień 2010, 20:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
troku 

Imię: Andrzej
Pomógł: 109 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 2366
Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 30 Wrzesień 2010, 20:57   

A pomyślałeś może o substancjach, które zgromadziły się podczas sezonu pracy w oleju, lepiej jednak rozgrzać maszynę zlać olej nalać swieżego odpalić i potem zostawić na zimę aby silnik nie korodował od środka, nie zapominając o zlaniu paliwa.
 
Andro1994 


Wiek: 30
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 65
Wysłany: 30 Wrzesień 2010, 23:13   

Skoro tak mówisz? Ale mimo wszystko przed wiosną radziłbym zalać kosiarkę nowym olejem, na zimę można znać olej całkowicie, i nic nie będzie korodowało, korozje jest narażone jedynie wał, który i tak nie jest zamoczony w oleju(jedynie parę cm).
Ostatnio zmieniony przez Andro1994 30 Wrzesień 2010, 23:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
dolek 
sprzedawca serwisant

Pomógł: 20 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Maj 2010
Posty: 837
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 1 Październik 2010, 11:41   

w olej trzeba wymienić koniecznie przed zimą. Warto po zalaniu nowego oleju jeszcze odpalić kosiarkę i wypalić np: stare paliwo. Po co? Po to aby nowy olej dotarł do wszystkich zakamarków w silniku.
 
pfp76 

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 366
Skąd: Lublin
Wysłany: 1 Październik 2010, 12:13   

A ja bym zmienil olej zgodnie z wymogami czasu jego pracy , zlal paliwo i poprostu co jakis czas {3 tyg.? } w zimie aplikowal dwie setki paliwa odpalal sprzet - wypalal paliwo i kosiare z powrotem na strych. Tylko nie krzyczcie na mnie bo nie jest to porada serwisanta. Sprzet nieuzywany gorzej sie zuzywa niz uzywany. Oczywiscie da sie go zakonserwowac , ale jest to bardzo trudne!
 
troku 

Imię: Andrzej
Pomógł: 109 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 2366
Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 1 Październik 2010, 15:41   

pfp76 napisał/a:
co jakis czas {3 tyg.? } w zimie aplikowal dwie setki paliwa odpalal sprzet

Nie jest to zalecane ponieważ,nie jesteś w stanie rozgrzać silnika dostatecznie, następuje skroplenie się pary wodnej i będzie jeszcze gorzej, korozja się wtedy wda na pewno.
 
dolek 
sprzedawca serwisant

Pomógł: 20 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Maj 2010
Posty: 837
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 1 Październik 2010, 18:21   

pfp76 napisał/a:
A ja bym zmienil olej zgodnie z wymogami czasu jego pracy , zlal paliwo i poprostu co jakis czas {3 tyg.? } w zimie aplikowal dwie setki paliwa odpalal sprzet - wypalal paliwo i kosiare z powrotem na strych. Tylko nie krzyczcie na mnie bo nie jest to porada serwisanta. Sprzet nieuzywany gorzej sie zuzywa niz uzywany. Oczywiscie da sie go zakonserwowac , ale jest to bardzo trudne!


Dam ci przykład weż czajnik gorącej wody i wynieś na dwór w zimie przy minusowej temperaturze. Zauważysz że w miare stygnięcia wody w czajniku zacznie się na mim skraplać woda taki jakby "szron". To samo dzieje się z silnikiem rozgrzanym i jak ostygnie a wnętrze kosiarki nie jest hermetyczne i w nim też zacznie się skraplać woda. Po kilku takich odpaleniach zauważysz żę olej będzie koloru kawy z mlekiem
 
Andro1994 


Wiek: 30
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 65
Wysłany: 1 Październik 2010, 19:52   

troku napisał/a:
pfp76 napisał/a:
co jakis czas {3 tyg.? } w zimie aplikowal dwie setki paliwa odpalal sprzet

Nie jest to zalecane ponieważ,nie jesteś w stanie rozgrzać silnika dostatecznie, następuje skroplenie się pary wodnej i będzie jeszcze gorzej, korozja się wtedy wda na pewno.


Co Ty tak z tą korozja? Przecież blok i tak jest z aluminium, jedynie wał i pierścienie są na nią narażone.
 
pfp76 

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 366
Skąd: Lublin
Wysłany: 2 Październik 2010, 01:00   

Przyjalem do wiadomosci , dziekuje!
 
dolek 
sprzedawca serwisant

Pomógł: 20 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Maj 2010
Posty: 837
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2 Październik 2010, 08:28   

To samo tyczy się każdego silnika. Co innego jak sie używa samochód w zimie na codzień ale jak się używa w Niedziele do kościoła to jest podobny efekt.
Na ile szkodzi takie przepalanie w zimie?
Jak wcześniej pisałem jeżeli będziemy przepalać w zimie kosiarkę co jakiś czas to po zimie trzeba wymienić ponownie olej bo ten w którym się skropliła para wodna nie będzie spełniać w pełni swojej roli smarnej.
Na ile w kosiarce szkodzi to nie wiem ale w przypadku np: motocykli ścigaczy gdzie obroty silnika wynoszą od 12000obr/min do 18000obr/min już jakość oleju ma diametralne znaczenie. Często ludzie lubią w zimie robić przejażdżki motocyklem potem okazuje się żę w silniku w trakcie sezonu letniego panewka padnie czy korbowód wyjdzie na spacer. I ktos zadaje sobie pytanie "Dlaczego to sie stało jak dbam wymieniam olej trzymam stan i nie jeżdzę na gumie" A dlatego bo w oleju po zimowych przejażdzkach skrapla sie wspomniana wcześniej para wodna i jest w oleju woda, i taki olej z wodą przy tak wysokich obrotach nie spełnia swojej roli.

Czy zardzewieje?
Jeżeli po kilku takich "przepałkach" zostawilibyśmy kosiarkę na 2-3 lata to póżniej po rozebraniu silnika byłaby rdza.
Ostatnio zmieniony przez dolek 2 Październik 2010, 08:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
troku 

Imię: Andrzej
Pomógł: 109 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 2366
Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 2 Październik 2010, 22:03   

Andro1994 napisał/a:
Co Ty tak z tą korozja? Przecież blok i tak jest z aluminium, jedynie wał i pierścienie są na nią narażone.

Poczytaj sobie na temat korozji wżerowej aluminium.
 
smerf_ff 


Wiek: 62
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 22
Skąd: Augustów
Wysłany: 4 Październik 2010, 21:54   

Witam.Ludzie: bez przesady,należy wymieniać olej jak przewiduje producent,ewentualnie uzupełniać.Ja natomiast na zimę jedynie wypalam paliwo z gaźnika (dotyczy czterosuwu) i aplikuję strzykawkę oleju do cylindra-mały obrót korbowodem i mamy z głowy.W dwusuwie nie powinno się zostawiać rozrobionej mieszanki.
 
dolek 
sprzedawca serwisant

Pomógł: 20 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Maj 2010
Posty: 837
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 5 Październik 2010, 16:10   

smerf_ff napisał/a:
Witam.Ludzie: bez przesady,należy wymieniać olej jak przewiduje producent,ewentualnie uzupełniać.Ja natomiast na zimę jedynie wypalam paliwo z gaźnika (dotyczy czterosuwu) i aplikuję strzykawkę oleju do cylindra-mały obrót korbowodem i mamy z głowy.W dwusuwie nie powinno się zostawiać rozrobionej mieszanki.


I z tym aplikowaniem strzykawka olej do cylindra czterosuwa jestem odmiennego zdania.
 
luke-z 
luke-z

Pomógł: 5 razy
Wiek: 43
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 236
Skąd: Podbeskidzie
Wysłany: 5 Październik 2010, 19:30   

dolek napisał/a:
pfp76 napisał/a:
A ja bym zmienil olej zgodnie z wymogami czasu jego pracy , zlal paliwo i poprostu co jakis czas {3 tyg.? } w zimie aplikowal dwie setki paliwa odpalal sprzet - wypalal paliwo i kosiare z powrotem na strych. Tylko nie krzyczcie na mnie bo nie jest to porada serwisanta. Sprzet nieuzywany gorzej sie zuzywa niz uzywany. Oczywiscie da sie go zakonserwowac , ale jest to bardzo trudne!


Dam ci przykład weż czajnik gorącej wody i wynieś na dwór w zimie przy minusowej temperaturze. Zauważysz że w miare stygnięcia wody w czajniku zacznie się na mim skraplać woda taki jakby "szron". To samo dzieje się z silnikiem rozgrzanym i jak ostygnie a wnętrze kosiarki nie jest hermetyczne i w nim też zacznie się skraplać woda. Po kilku takich odpaleniach zauważysz żę olej będzie koloru kawy z mlekiem


Troszkę inaczej przebiega zjawisko kondensowania się wilgoci/wody w silniku.
Mokre/wilgotne powietrze dostaje się do silnika podczas suwu ssania, a kondensuje podczas suwu sprężania.
Temp. ma wpływ na nasycenie powietrza wilgocią.
Zauważ, że w mroźne dni, powietrze jest dużo suchsze niż w lecie.
Czasem widać, że z rur samochodowych kapie woda i nie dzieje się to zimą, tylko właśnie latem. Ciepłe, a co za tym idzie, "wilgotne" spaliny natrafiają na zimny układ wydechowy i to w nim kondensuje się woda.
Podobny przykład z piwem. Zimne wyciągasz z lodówki i w momencie masz oszronioną puszkę/butelkę i częściej latem niż zimą :)
_________________
ASFALT to rodzaj nawierzchni. W Polsce rzadko występujący i w niewielkiej ilości, głównie między dziurami w drodze.
 
troku 

Imię: Andrzej
Pomógł: 109 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 2366
Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 5 Październik 2010, 20:39   

luke-z napisał/a:
Troszkę inaczej przebiega zjawisko kondensowania się wilgoci/wody w silniku.
Mokre/wilgotne powietrze dostaje się do silnika podczas suwu ssania, a kondensuje podczas suwu sprężania.
Dostaje się ale do komory korbowej przez odpowietrznik i tam ma kontakt z olejem. Nie mówię że to są ilości zauważalne ale jednak tak się dzieje jak się odpala na chwilę zimą, Potem silnik się ochładza a na ściankach bloku osadza się woda która spływa do oleju, proponuję jednak nie kombinować, ja mam zwyczaj kosiarkę po sezonie chować do piwnicy, mam wtedy święty spokój i na początku sezonu wyciągam zalewam i śmiga.
 
luke-z 
luke-z

Pomógł: 5 razy
Wiek: 43
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 236
Skąd: Podbeskidzie
Wysłany: 6 Październik 2010, 12:18   

Dokładnie tak jak mówisz, nie ma co na nowo odkrywać Ameryki. Tak ma być i tyle.
_________________
ASFALT to rodzaj nawierzchni. W Polsce rzadko występujący i w niewielkiej ilości, głównie między dziurami w drodze.
 
Boczek 

Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 28
Wysłany: 7 Październik 2010, 14:29   

Ehhh silnik prosty jak konstrukcja Cepa, a wymyślacie jakby to była nowoczesna jednostka z wtryskiem, turbodoładowaniem, i komputerem pokładowym :mrgreen:
Ja w swojej kosiarce przed zimą (Briggs XQ40) Zmienie olej, i co jakiś czas jak zajdę do garażu, pociągne parę razy powoli za linke rozrusznika, aby troche rozruszać np. łożyska, zawory itp. teraz już zbytnio o swoją nie dbam, bo jest spisana na straty :evil: (troche przygód z nią było) 8-) Nie chce mi się nawet zmienić sprężynek regulatora, pomimo że chodzi jak C-330 na jałowym biegu 8-)
No ale chyba czas to zrobić, bo jeszcze jako tako chodzi.
 
dolek 
sprzedawca serwisant

Pomógł: 20 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Maj 2010
Posty: 837
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 7 Październik 2010, 16:42   

Boczek napisał/a:

Ja w swojej kosiarce przed zimą (Briggs XQ40) Zmienie olej, i co jakiś czas jak zajdę do garażu, pociągne parę razy powoli za linke rozrusznika, aby troche rozruszać np. łożyska, zawory itp. teraz już zbytnio o swoją nie dbam, bo jest spisana na straty :evil: (troche przygód z nią było)


I taki sposób jest lepszy niż wstrzykiwanie strzykawka olej do cylindra czterosuwa.
 
Google

Wysłany:    Reklama Google


 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum