Wysłany: 13 Maj 2014, 16:22 husqvarna vs mcculloch
Witam. Stoję przed wyborem traktorka, ze względu na wszechobecny serwis husqvarny i raczej słaby snappera stawiam na 2 modele:
husqvarna cth164
mcculloch m200-107tc
Działka coś koło 1 ha w większości jest to łąka, w grę nie wchodzi traktor z wyrzutem bocznym, różnica w cenie jest koło 3k zł na korzyść mccullocha.
Osobiście wydaje mi się że mcculloch to rama husqvarny z trochę inną obudową lecz bez bajerów tj. noże na elektomagnes, licznik godzin, tempomat itp.
Może jest inaczej? Czas mam do przyszłego tygodnia. Ewentualnie jeśli ktoś znajdzie dealera snappera w okolicach Gliwic na śląsku. Pozdrawiam!
conri Pomógł: 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812
Wysłany: 13 Maj 2014, 17:02
Husqvarna , Mc culloch , Jonsered, Partner to wszystko brandy spod Elektroluxa Outdoor Equipment.
Niektóre podzespoły zamiennie pasują inne - specjalizowane dla danego modelu- nie
Im droższy wyrób finalny ,tym droższe częsci zamienne.Trzeba porównywac aby nie przepłacać.
generalnie nie przeszkadza mi uboższe wyposażenie mccullocha w sumie to na rękę bo tańsze, chodzi mi o samą trwałość, kolega ma partnera nie ma z nim problemu, a inny ma taki sam i się ciągle psuje.
I teraz dylemat, gdzie na śląsku mogę kupić snappera choćby elt 2040, wyszukiwarka proponuje Katowice, może macie jakieś sprawdzone sklepy, żebym nie miał problemów z serwisem gwarancyjnym i po.
znalazłem sklep ze snapperem elt 2040 w Wodzisławiu czyli niedaleko, jutro podzwonię jaka cena bo na stronie nie pisze. Czy są jakieś słabe punkty tego traktora, na co zwrócić uwagę przy ewentualnym zakupie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum