Forum ogrodnicze e-kosiarki.net :: Kosiarka do 700m2

Homer · Wiek: 41 Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 8 Skąd: B-stok

Witam.
Trawnik równy prostokąt, trawa nowo posadzona, ma być zadbana :< teren minimalnie pochylony max 3% co by woda nie stała, zero drzewek i innych przeszkód, teren do koszenia jak narazie ok 700m2, Kosiarka musi być z koszem, co by nie wygrabiać. W miarę mała, dająca rade z terenem, ponieważ jest to działka rekreacyjna kosiarka będzie co tydzień przywożona w samochodzie, tak więc nie jakiś moloch :/ Cena na jakiej sie zatrzymałem to max 1200 zł
Może być bez napędu, bo to nie problem po równym terenie, a że koszenie to moje marzenie, taki napęd pozbawiłby mnie połowę radości ;) I oczywiście jedna rzecz mniej do zepsucia.

Aktualnie chodziłem po sklepach w poszukiwaniu nowej kosiary. W internecie też trochę poczytałem, i co człowiek to opinia :<
Poczynając od marketowych np z Liroja jest promo np na takie coś
http://www.leroymerlin.pl...142160,l73.html
855zł, i nawet z napędem, ale jak się naczytałem ze jak sie zepsuje to kilka koszeń masz z głowy zanim ci ją ogarną...
Tak więc poszły sklepowe specjalistyczne w Husqvarna, mają z najtańszych za 999 zł Partnera z silknikiem b&s 550E ale szerokośc koszenia 53 centymetry, jak sie zapytalem czy ten silnik podoła takiemu nożu, dostałem odpowiedź że oni specjalnie takie robią bo mniejsze noże wpadają w wibracje i szybciej jakieś wały sie psują czy coś takiego.. a jak tam myśle ze pewnie mają jedna obudowę i tylko silniki rózne wrzucają :/ jak trawnik bedzie zadbany gęsty to ciekawe czy da radę.. ale kosiarka normalna bez napędu, z koszem całym parcianym, bez koszenia bocznego, no i ta regulacja wysokości ścinania, każda osobno.. fakt ze to się zmienia pewnie raz na zawsze , ale te blaszki jakieś takie delikatne, i ciekawe czy sie nie rozlecą, te które się zmieniają jedna wajchą wyglądają solidniej.

W stihlu mają jakieś śmieszne vikingi zielone całe, silniki b&s 450 za 900zł, bez napędu, kosz parciany, z tyłu otwór do kosza na całej szerokości otwarty, a w niektórych widze ze jest np w 60% dziura do tego kosza np jak w tym partnerze, nie wiem co jest lepsze, czy ta trawa z tego kosza nie bedzie wylatywać np

No i alko fajnie wyglądają, fajny plastikowy kosz, pewnie lepszy w czyszczeniu, tylko nie ma u mnie silników tych 500 lub 550e albo te 450, lub większe z 6xx ale i cena kosmiczna :/
Znajomi co mają to własnie polecają tylko siliniki B&S bo ponoć każdy serwis z kosiarkami daje rady to naprawić, a wpadła mi jeszcze kosiarka Vega, ale na tym silniku ovh czy jakoś tak, i ponoć nowe z tego roku to też nie wiadomo jak to będzie chodziło :/

Jak ma ktoś jakieś pewniaki to śmiało :< Po nawożeniu trawa wybiła ze hoho :<

Homer · Wiek: 41 Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 8 Skąd: B-stok

Po kilku dniach chodzenia po sklepach, o dziwno mało jest tych kosiarek tańszych na silnikach B&S, chodzi mi o te modele 5xx, i dziwna sytuacja bo tam polecają własnie te drugi silniki i dziwią się że każdy tak leci na te silniki brigsa sugerując sie tylko opiniami na necie.
I ogólnie teraz na oku mam takie modele.
Yard-man - niby produkcja portugalia, to samo co MTD, sklep, serwis jeden z większych w białymstoku i niby chińszczyzny unikają. Kosiarka w sumie super, tylko te moje już wbicie do głowy ze to musi być tylko silnik brigsa rodzi problem.
http://agroserwis.com.pl/...-5519-po-l.html
W sumie mało można o tym silniku wygoglować. Kosztuje ok 1000zł, za 200zł więcej jest taka sama z napędem bez bajerów czyli regulowania prędkości jazdy czy tam obrotów silnika.

Druga to Vega za 1100zł lub bez napędu za 950zł
http://ekosiarka.eu/produ...-1481.html?l=pl
Trochę większa szerokość koszenia, ale również większy gabaryt do przewożenia, silnik OHV i znowu dylemat, ale na sucho pod sklepem jeździłem, i nawet fajnie pracuje, głośno ale to chyba tak każda.

No i trzecia to ten partner za 1000zł
http://www.polgarden.eu/k...-53-550cmw.html
Bez napędu kosz czały parciany no i tylko silnik ten B&S 550, ale poczytałem ze niby jakaś wadliwa buda, ze koła sie sypią i moc do szerokości noża 53cm.. jednak na wiekszej trawie nie daje rady.

I tak pytanie poważnie ze niby tam większej różnicy nie ma w trudności naprawy silników ohv i b&s? Bo części są do wszystkiego przecież. A patrząc na "parking" kosiarek serwisowanych w niektórych sklepach, duża większość to silniki brigsa, i albo tylko te silniki się sprzedają albo sprzedają sie po równo, tylko jednak one szybciej padają? :->

jerzyk

dopłać stówke i kup sobie murraya masz briggsa i napęd bez wodotrysków http://sklep.nac.com.pl/i...-mxm550ex#close

Homer · Wiek: 41 Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 8 Skąd: B-stok

Byłem w jednym sklepie co jest na tej stronie jako sieć sprzedaży, niestety nie mają takiej, ale wpadła w oko, taka z silnikiem B&S 550 a firma która to robi niby amerykańska gdzie to niby B&S ją wykupiła, nazwa to spinner czy spaner.. nie pamietam (jak ktoś kojarzy pisać :roll:

bede goglować), skleroza nie boli :<
Wygląda masywnie, czerwona, boki korpusu "obite" plastikiem co by sie niby miała nie obijac o ściany..
Bez napędu, i kosz parciany, cena 999zł
Choć tam w sumie sprzedawca doradził ze jak mam tylko koszem zbierać to wybrać taką w której wlot właśnie jest na całej szerokości, lepiej zbiera ponoć

Homer · Wiek: 41 Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 8 Skąd: B-stok

Mam znalazłem, "Produkt Archiwalny" :D
http://ekosiarka.eu/produ...0-555.html?l=pl
Ciekawe ile stała w sklepie że jej już nie robią i nie sprzedają.
I tak ogólnie zauważyłem że w większości kosiarkach jak jest centralna regulacja wysokości koszenia to lekko dotykając przodu korpusu mocno sie ugina ta przednia oś, jakby luzy były, a ten snapper właśnie tak dość sztywno sie trzymał, stabilnie.
I ogólnie to może być prawda że to nie chińszczyzna jak mi w sklepie zapewniali? :->

leszek41 · **Pomógł:** 1 raz Dołączył: 22 Maj 2013 Posty: 193

Witam
Partnera se odpuść B&S owszem ale wózek i koła tragedia.
Murray owszem ale mówisz ze lubisz kosić i częste przewożenie po co ci taki kloc :)
Vega też owszem no ale chiński silnik :)
O tej z leroy merlin to w ogóle nie wspomne
Snapper amerykański bardzo dobre odśnieżarki i traktorki wiec z tego co piszesz wybrał bym snappera.

A od siebie proponuje coś z nowych modeli World FL 460P. Sprzęt z górnej pułki chińskiej:) Fajne sprężyste koła, łożyskowane na stalowych elementach, centralna regulacja, spory kosz, tylne wysokie koła rączki na motylki czyli łatwy demontarz i do autka :). No i 4 konny B&S

Snappera i World importuje ta sama firma wiec dostęp do części jest.
Pozdrawiam

Homer · Wiek: 41 Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 8 Skąd: B-stok

No no wygląda całkiem całkiem, i kosz ma z góry plastikowy, ponoć są wygodniejsze, i cena podobna do tego snapera, tylko problem taki że nie widziałem jej w żadnym sklepie, a chcę na miejscu jednak kupić co by gwarancja i serwis był "bezproblemowy" bo to zaraz chodź szukaj.
Ale rozmawiałem o tym snaperze to ponoć full wypas amerykańska maszyna,

leszek41 · **Pomógł:** 1 raz Dołączył: 22 Maj 2013 Posty: 193

Snapper fajny były w tym roku szybko zeszły :) jeśli dealer z twojego obszaru ma snappera to może mieć i worlda jak napisałem wcześniej ściąga to ten sam importer chyba że nie podpisali umowy dealerskiej to nowych modeli mieć nie bedą bo seria FL pokazała sie w tym roku. Ewentualnie jeśli mają stare modele zapytaj o gw 460p podobna kosiarka tylko troszkę inny design :)

Homer · Wiek: 41 Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 8 Skąd: B-stok

A popytam popytam, bo jednak te obicia plastikowe na korpusie takie lipne, bo niby mają chronić przed zarysowaniami, ale też i za nie wszystko będzie się wbijać, siedzieć i gnić, chyba dlatego większość kosiarek takich bajerów nie ma, aha i niby mają one inne łożyska w kołach, nie takie z szerszym jednym brzegiem, czy jak to nazwać, tylko takie mocarne równe proste. I ponoć jak zapewniał są dużo bardziej wytrzymałe.
Tak jeszcze dziś rozmawiałem ze znajomym co kupił partnera kilka lat temu, 2 razy już koła się posypały, sprawdzali czy to moze wina wału, czy nie wyważonego noża, ale nic nie znaleźli, po prostu jakaś wada fabryczna.

monika

Gdzieś czytałam o tych kosiarkach Partnera że to" totalny kataklizm"ale tak żle chyba nie jest,chociaż sądząc po Traktorku wujka wszystkiego się można spodziewać

kamilos

Homer · Wiek: 41 Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 8 Skąd: B-stok

Ok widziałem tego partnera kolegi, kosiarka po 3 sezonach, a telepie sie w niej wszystko.. najgorsze to właśnie te kółka niby z zewnątrz zadbana czysta, jakoś stoi, ale jeśli chodzi o prowadzenie to topornie to chodzi.. ale mówi ze co sezon kółek wszystkich zmieniać nie będzie... czeka teraz jak ten mój snapper, jak to będzie wyglądać, to se kupi taką samą, bo tej ma dość :lol:

Ale też jak widział te plastiki po bokach czy tam z góry od silnika te czarne plastikowe "obicie" to kręcił nosem ze podczas wibracji po jakimś czasie to się rozleci i albo jest fajna goła blacha pod spodem, albo będzie lipton :lol:

I w sumie też mi to tak dziwnie niepraktycznie wygląda, mam czas to jeszcze chodze i patrze na inne modele, moze coś sie znajdzie surawego bez bajerów

Google