erde
Dołączył: 22 Wrz 2014 Posty: 14 Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 10:33 Kosiarka spalinowa do 1600zł - Victus VSS 53 TK Allroad 4
Witam serdecznie.
Trawa już rośnie, więc nadszedł czas na kupno kosiarki.
Na początek parę słów jak i gdzie będzie używana oraz czego oczekuję:
- trawnik około 700m2 wokoło domu, równy, płaski teren w formie prostokątów. Trawa gazonowa
- częstotliwość koszenia - co 10 dni
- silnik - chętnie B&S (mam glebogryzarkę z motorem Quantum 6km i jest spoko), dodatkowo części eksploatacyjne do kupienia w każdym markecie i brak problemów z serwisem. Ale jestem otwarty na inne rozsądne propozycje
- napęd - chętnie
- mulczowanie - nie mam wiedzy w tym temacie, możecie coś doradzić?
- koła - jak największe
- średnica koszenia - czy to będzie 48, 51 czy 53 cm to dla mnie nie problem
- cena max 1600 zł, więcej nie chcę płacić.
- serwis - nie jest to dla mnie wielki problem, w Warszawie i okolicach raczej każdy sprzęt ma serwis. Po gwarancji serwisuję samemu. Również silnik.
Znalazłem 3 oferty, które mniej więcej spełniają moje oczekiwania - ciekaw jestem Waszych opinii
Generalnie nie zależy mi na "firmie", kosiarka ma być dobra jakościowo, posłużyć kilka lat i nie sprawiać problemów.
Będę wdzięczny za wszelkie propozycje, sugestie i komentarze.
Pozdrawiam.
markab.com.pl
Imię: Marcin Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 602 Skąd: Rumia
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 10:53
Ta Stiga jest bardzo fajna, poza tym, że akurat ten sprzedawca wyjątkowo kłamie opisując parametry.
Silnik osiąga max. moment obrotowy 5,75Nm.
Moc bliżej nie znana, Stiga podaje na tabliczce znamionowej 2,3kW i ta informacja wydaje się bliższa prawdy niż wybujałe 5,75KM. Poza tym to bardzo trwała i udana trwała kosiarka.
Jak już się zdecydujesz na Stige, odwiedź serwis w Warszawie lub okolicach, an pewno dadzą Ci teraz lepszą ofertę niż kupno przez internet. Do tego będziesz miał gwarancję na normalnych warunkach. Kupując przez internet narażasz się na nieprzychylne traktowanie przez serwisy realizujące ewentualną naprawę gwarancyjną. Wiem, że to nie fair ale takie są realia.
_________________ Pozdrawiam
M.
erde
Dołączył: 22 Wrz 2014 Posty: 14 Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 10:57
Marcin, dziękuję za radę ;)
Podane przeze mnie oferty to tylko przykłady kosiarek, nie konkretne aukcje bądź sprzedawcy, u których chcę kupić.
Mam blisko siebie sklep Zieloneogrody w Konstancinie Jez gdzie wybór jest spory. Z pewnością go odwiedzę ale Wasze rady będą równie cenne ;)
z tych trzech zdecydowanie stiga ale zobacz sobie jeszcze oleo-maca G48 TK allroad 4 fajna kosiarka i mieścisz się w założonej kwocie
erde
Dołączył: 22 Wrz 2014 Posty: 14 Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 11:01
Jerzyk, z tego co widzę, Oleo-Mac posiada silnik EMAK - nie wiem jaka jest renoma tego silnika i jak wygląda porównanie z B&S? Mimo to propozycja bardzo ciekawa, kosiarka chyba niemal identyczna jak AMA
erde
Dołączył: 22 Wrz 2014 Posty: 14 Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 12:15
To mam jeszcze pytanie odnośnie silnika ST 45 OHV - stosują go w tym samym modelu Stigi co powyżej. jednak cena tego zestawu jest nieco niższa. Warto dopłacać do BS?
ja bym nie dopłacał do Yard Mana produkt by MTD z chińskim briggsem
markab.com.pl
Imię: Marcin Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 602 Skąd: Rumia
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 13:25
Maszyna z przednim napędem. Napęd nie sprawdza się akurat wtedy, kiedy jest najbardziej potrzebny, czyli przy pełnym koszu, gdy cały zestaw jest ciężki. Wówczas przednie koła nie mają pełnego kontaktu z podłożem.
_________________ Pozdrawiam
M.
erde
Dołączył: 22 Wrz 2014 Posty: 14 Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 13:57
Padła jeszcze propozycja Victusa vss 53 tk allroad 4 na EMAKu.
Poczytałem, posłuchałem i chyba to jest niezły wybór, kosiarka ma wszystko, czego mi trzeba i dobrą cenę. No i wał korbowy na łożyskach ;)
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 14:11
Do autora wątku:
Nie cuduj i nie próbuj oszczędzić dwustu złotych, bo te skąpstwo Ci później bokiem wyjdzie, że będziesz żałował i pluł sobie w twarz. ...a to chyba najgorsze.
B&S jest drogą marką, a serie np. 625E i 650E to są stare dolnozaworowe konstrukcje. ...no dobra, ten 575EX jest górnozaworowy.
Emak jest równie dobrym producentem silników i śmiało konkuruje z B&S, a jego silniki są górnozaworowe i mają żeliwne tuleje cylindra, a nie aluminiowe tak jak w większości silników B&S.
Pan Jeżyk dobrze Ci radzi - rozejrzyj się za Oleo-mac'iem. To są w pełni włoskie konstrukcje, zaczynając od silnika a kończąc na samej lawecie
włoski włoski niedługo wszyscy zaczniemy liczyć po włosku jeden włosek dwa włoski itd.
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 15:22
Hahahah... dobre :)
- Jest węgiel?
- Kostka czy miał?
- Kostke szef już miał. A teraz pyta czy pan groszku by miał.
- Skoro nie miał groszku, to będzie miał.
- Nie miał! Groszek!
- No przecież mówię: skoro nie miał groszku, to będzie mieć.
- Nie miedź! Groszek! ...węęgiell!
...ach ten nasz polski język
erde
Dołączył: 22 Wrz 2014 Posty: 14 Skąd: Warszawa
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 09:52
Padło na Victusa Vss 53tk, przekonał mnie szczególnie silnik. Dam znać jak wygląda eksploatacja ;)
jerzyk - dzięki!
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 13:44
Erde, skąd udało Ci się wyrwać VSS53TK? Pochwal się
Nie wiem, czy masz już olej, ale jeśli nie, to doradzam olej Oleo-mac SAE 10W-30 API SL/CF. Moim zdaniem najlepszy.
Generalnie producent zaleca oleje o jakości (wg. normy API) SG lub wyższej. Ale skoro są lepsze...
Dla porównania przykładowe oleje 4T innych marek:
- Victus SAE 10W-30 - API SL/CF (przypuszczalnie to jest olej Oleo-mac'a w innym opakowaniu)
- B&S SAE 10W-30 SJ/CF
- Honda SAE 10W-30 - API SJ (najdroższy ze wszystkich)
- Viking SAE 30 - API SJ/CF
- B&S SAE 30 - API SJ/CD
- Victus SAE 30 - API SG/CD
- Husqvarna SAE 30 - API SG (chyba najgorsze "gówno", a przy tym wcale nie tanie)
Podkreślę jeszcze to, że SAE jest klasyfikacją lepkości oleju, a API - klasyfikacją jakości.
nie ma oleju briggsa 10w30 jest tylko sae 30 i 5w30 zimowy, swoją drogą zastanawiam się czy ten olej oleo maca jest taki super jest dość tani a jak wiadomo za jakość się płaci znajdę kartę charakterystyki to porównam sobie parametry ja natomiast osobiście używam oleju motul 10w30 technosynthese API SH/SJ/CF
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
A co do ceny - cena nie jest wyznacznikiem jakości.
Niektóre marki są po prostu drogie i za byle jaki olej z jej logo na pudełku będziesz musiał zapłacić tyle co za dużo lepszy olej z mniej znanym logo.
No ok jest, ale co z tego jak na polskim rynku jest niedostępny czyli tak jakby go nie było.
Zresztą nie ma co się sprzeczać co do olejów każdy 10w30 jest lepszy niż sae 30, zresztą większość olejów do kosiarek 10w30 to jest to samo tylko rozlewane w inne pudełka.
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 16:22
Niedostępne to było, owszem, jakieś 15 lat temu. A dzisiaj możesz nie jedną rzecz kupić zza granicy.
Nie żebym się chwalił, ale sam osobiście nie raz kupowałem zza granicy, no i w "jakiś" sposób to do mnie przyjechało.
"Dla chcącego nic trudnego" Tak więc będę się upierał, że olej B&S SAE 10W-30 jest i jest dostępny. A to, że wychodzi drogo z przesyłką, to już inna kwestia. ...ale jest
PS.
To było tylko zwykłe przykładowe porównanie oleju, więc nie ma o co "drzeć kotów"
erde
Dołączył: 22 Wrz 2014 Posty: 14 Skąd: Warszawa
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 16:55
Kosiarka od jerzyka ;)
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 17:00
Noo... Czyli Ty zadowolony, Jerzyk zadowolony... i wszyscy są szczęśliwi
jak jeszcze ktoś jest zainteresowany Victusem vss 53 tk allroad 4 pisać na pw. ja nie mam ale podam nr do kolegi który jeszcze ma i to całe 2 szt.
erde
Dołączył: 22 Wrz 2014 Posty: 14 Skąd: Warszawa
Wysłany: 24 Wrzesień 2014, 20:57
Hej :) kosiarka już dotarła. Silnik zagadał za 1 razem. Pracuje rewelacyjnie i co ważne nie jest zbyt głośny. Tylko do czegp służy taki kawał plastiku z rączką? Nie mowie o oslonie do mulczowania.
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
Wysłany: 24 Wrzesień 2014, 23:48
Instrukcja bardzo ważna rzecz ...może nie ta o całej kosiarce, ale o samym silniku owszem
Wbrew pozorom jej grubości, bardzo szybko sie ją czyta (jedna kolumna spośród całej tabeli, na każdej ze stron).
...czyli mamy kolejnego zadowolonego posiadacza VSS53TK? ...i dobrze
Bumbum Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2014 Posty: 49
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 08:32
Moreno napisał/a:
Instrukcja bardzo ważna rzecz ...może nie ta o całej kosiarce, ale o samym silniku owszem
Wbrew pozorom jej grubości, bardzo szybko sie ją czyta (jedna kolumna spośród całej tabeli, na każdej ze stron).
...czyli mamy kolejnego zadowolonego posiadacza VSS53TK? ...i dobrze
Tak !!! przeczytać instrukcję to bardzo ważna sprawa szkoda że nie wszyscy od tego zaczynają . A czy będzie zadowolony ? czas pokaże
erde
Dołączył: 22 Wrz 2014 Posty: 14 Skąd: Warszawa
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 10:41
Jakby nie było ja przeczytałem obydwie.
Fakt, że przed uruchomieniem kosiarki przeczytałem tylko tą o całej kosiarce, bo się nie dojrzałem od razu, że ta o silniku jest też w języku polskim, ale na odwrocie z drugiej strony (w opakowaniu była włożona jedna w drugą i właśnie tą stroną z m.in. j.angielskim), no ale w końcu przeczytałem obydwie
Jeśli nasz nabywca zdaje sobie sprawę, że za te pieniądze nie kupi żadnej super-turbo-kosiarki, to powinien być zadowolony. Bo VSS53TK ma bardzo dobry współczynnik ceny do jakości
Kolego Erde... trochę zaniepokoiłeś mnie tym filmem.
Moją kosiarką wręcz telepie na wolnych obrotach, a na filmie widać, że Twoja twardo stoi. ...no chyba, że kamera w jakiś sposób "ukryła" te trzęsienie się kosiarki, bo jednak jakość filmu pozostawia dużo do życzenia
A poza tym to chyba w moim Victusie jest przednie prawe kółko nieco za wysoko w stosunku do lewego ...ja zawsze takie "szczęście" kuźwa mam
erde
Dołączył: 22 Wrz 2014 Posty: 14 Skąd: Warszawa
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 11:01
Włącz sobie hd, jakość się poprawi ;)
U mnie na wolnych obrotach silnik pracuje idealnie równo, nic nie trzęsie. Przy max obrotach wibracje są lekko wyczuwalne na całej kosiarce, ale to raczej normalne.
To trzęsienie u Ciebie to może być objaw zbyt bogatej mieszanki, chyba miałeś jakiś problem z tą zacinającą się blaszką od przepustnicy.
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 11:24
Włączyłem, ale to nic nie dało. ...zresztą mniejsza o to.
Jak to zbyt bogata mieszanka?
Przecież przepustnica powietrza jest cały czas otwarta (zamyka się tylko w pozycji ssanie), a obroty są sterowane raczej tylko przepustnicą paliwa (chyba). Przynajmniej tyle wyczaiłem z obserwacji dźwigienek gaźnika.
Poprawcie mnie jeśli się mylę
Z Twojego filmiku wysłuchałem, że u Ciebie ta kosiarka coś nieco szybciej chodzi na minimalnych obrotach niż moja. Więc może moja ma za niskie te obroty i może to to ma wpływ na te trzęsienie?
Tak czy siak dzisiaj wieczorem nagram swój filmik to sami zobaczycie czy coś jest nie tak.
erde
Dołączył: 22 Wrz 2014 Posty: 14 Skąd: Warszawa
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 11:29
Myślę, że tutaj fachowcy powinni się wypowiedzieć ;)
btw - kosiarka generalnie jest ogromna i dość ciężka, ale blacha i 200ccm musi ważyć.
Co mnie pozytywnie zaskoczyło to bardzo lekko działająca regulacja wysokości koszenia. jestem na TAK ;)
Bumbum Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2014 Posty: 49
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 12:14
A ja jestem zadowolony moja przerobiła w tym sezonie około 10- 11 hektarów zero problemów poza zniszczonym nożem i piastą ale to wynik kolizji z pniakiem . Za tą kasę chyba lepszej maszyny na rynku nie ma , doskonale sprawdza się w mulczowaniu czy też przy koszeniu z bocznym wyrzutem , z koszem nie testowałem nie lubię tak kosić za leniwy jestem
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 12:25
Bumbum, czy masz namyśli te mocowanie noża? Co dokładnie się stało?
Bumbum Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2014 Posty: 49
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 13:18
Nic takiego , nóż śmigło i zerwane kołki ustalające na tym aluminiowym zabieraku naprawa wyniosła niecałe 90 zeta włącznie z przesyłką części firmą kurierską
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 20:34
A więc zgodnie z dzisiejszym zamierzeniem nagrałem odpalanie i pracę swojego egzemplarza
Na początku filmu pokazałem obecną sytuację z dźwigienką - jest duża poprawa, dla mnie już działa ok.
Druga kwestia to rezultat związany z opisywaną wcześniej malutką regulacją linki gazu (przełożenie haczyka linki do otworu bliżej osi obrotu plastikowej manetki gazu ) - sami zobaczycie na filmiku, że manetkę przesunąłem maksymalnie do przodu, a przepustnica powietrza nie jest już ciśnięta na siłę do samego końca, tak jak wcześniej, że aż pręcik się wyginał. Teraz ma nawet jeszcze trochę dystansu. ...i to mnie też satysfakcjonuje.
Przy odpalaniu silnik mnie zaskoczył - myślałem, że jednak ze dwa razy będę musiał pociągnąć za linkę, a ten nawet po kilku dniach bezczynności odpalił za pierwszym lekkim pociągnięciem. Zajebiście
Filmik korzystniej było mi w pionie nagrywać żeby tego burdelu w garażu za dużo nie pokazywać http://youtu.be/46LLkD-B5aI
A teraz mam kilka pytań:
1. Czy to normalne, że zimny silnik się tak dławi przy szybkim dodaniu gazu?
2. Czy ta delikatna różnica w dźwięku pracy silnika na ssaniu przy pierwszym i drugim uruchomieniu jest w granicach tolerancji czy może zachodzi potrzeba jakiejś regulacji?
3. Czy to są poprawne minimalne i maksymalne obroty? Panowie będący w temacie na pewno wyłapią to na słuch
4. Czy nie za bardzo trzęsie tą kosiarką na minimalnych obrotach?
W prawdzie kamera lekko zakamuflowała te trzęsienia, bo w realu są jednak większe, ale spójrzcie na tylne koła - trzęsą się jakby miały zaraz odpaść. Czy u Was też tak jest?
PS.
Te dwa pociągnięcia linką to specjalnie, bo myślałem, że po pierwszym uruchomieniu już odpali z minimum gazu, ale jednak silniczek jeszcze ciut za zimny był
erde
Dołączył: 22 Wrz 2014 Posty: 14 Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Wrzesień 2014, 09:36
Moreno, na filmie tego nie widać, ale czy w momencie szybkiego dodania gazu i tego zdławienia, silnik przypadkiem nie puszcza dymka z tłumika?
Bumbum Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2014 Posty: 49
Wysłany: 26 Wrzesień 2014, 15:36
Puszcza....
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 26 Wrzesień 2014, 17:05
Twoja kosiarka pracuje prawidłowo więc nie masz powodów do zmartwień,
staraj się nie kosić na wolnych obrotach albo wcale ich nie używaj - gaz do dechy i koszenie
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
Wysłany: 26 Wrzesień 2014, 18:41
Dzięki Troku za uspokojenie.
Do obsługi kosiarki podchodzę raczej książkowo - minimalnych obrotów używam tylko do rozgrzania silnika oraz do jego zatrzymywania. ...po prostu zmniejszam obroty i dopiero wtedy puszczam dźwignię hamulca.
A żeby kosić na niskich obrotach to chyba nigdy bym na to nie wpadł
Pomijając już brak mocy silnika, to musiałbym chyba mieć nóż dosłownie jak brzytwa żeby w ogóle skosić tą trawę przy tak niskich obrotach, a o zbieraniu trawy do kosza już nie wspomnę.
ja za czasów gdy miałem kosiarkę z silnikiem tecumseh vantage to w ogóle nie było regulacji obrotów tylko dzwignia do przytrzymywania przez cały czas by silnik nie zgasł, pompka paliwa i jazda a teraz takie bajery zbędne wprowadzają.
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
Wysłany: 27 Wrzesień 2014, 09:15
Takim samy zbędnym bajerem są dzisiaj czujniki parkowania w samochodach. A ten autopilot parkowania równoległego to już w ogóle porażka.
Potem jeździ taka ci** po mieście. ...nie mówię, że wszyscy, ale generalnie rzecz biorąc, jeśli nie trenujemy swoich umiejętności, to po prostu tracimy je.
Odnośnie manetki gazu i ogólnie regulacji obrotów w starszych kosiarkach, to nigdy mi się to nie podobało, i nigdy nie mogłem pojąć jak to w silniku spalinowym może nie być gazu.
Poza tym silnik dwusuwowy a czterosuwowy to jednak jest róznica.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 27 Wrzesień 2014, 20:59
ja mam w swojej stałe obroty bez manetki i jakoś nie narzekam - kosiarka powinna mieć tylko obroty robocze i kosić.
ps. jak mam automat w samochodzie to znaczy że jestem gorszy ?? według mnie nie bo pozbywam się czynności i wtedy mogę się skupić na drodze lepiej
Moreno
Imię: Damian Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2014 Posty: 206
Wysłany: 27 Wrzesień 2014, 23:07
Troku... nie zagłębiajmy się aż tak daleko - to był tylko zwykły przykład.
Każdy robi tak jak uważa za słuszne. ...i tyle w temacie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum