Zarejestruj się u nas lub też zaloguj, jeśli posiadasz już konto. 

Partnerzy: Budownictwo | Blog o pompach | Blog o pompach zatapialnych | centrumpomp.pl | e-artykuly.com |

Poprzedni temat :: Następny temat
Kosiarka spalinowa do 1600zł - Victus VSS 53 TK Allroad 4
Autor Wiadomość
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 10:33   Kosiarka spalinowa do 1600zł - Victus VSS 53 TK Allroad 4

Witam serdecznie.
Trawa już rośnie, więc nadszedł czas na kupno kosiarki.
Na początek parę słów jak i gdzie będzie używana oraz czego oczekuję:
- trawnik około 700m2 wokoło domu, równy, płaski teren w formie prostokątów. Trawa gazonowa
- częstotliwość koszenia - co 10 dni
- silnik - chętnie B&S (mam glebogryzarkę z motorem Quantum 6km i jest spoko), dodatkowo części eksploatacyjne do kupienia w każdym markecie i brak problemów z serwisem. Ale jestem otwarty na inne rozsądne propozycje
- napęd - chętnie
- mulczowanie - nie mam wiedzy w tym temacie, możecie coś doradzić?
- koła - jak największe
- średnica koszenia - czy to będzie 48, 51 czy 53 cm to dla mnie nie problem
- cena max 1600 zł, więcej nie chcę płacić.
- serwis - nie jest to dla mnie wielki problem, w Warszawie i okolicach raczej każdy sprzęt ma serwis. Po gwarancji serwisuję samemu. Również silnik.

Znalazłem 3 oferty, które mniej więcej spełniają moje oczekiwania - ciekaw jestem Waszych opinii

1. MTD (mam kosę spalinową tej firmy, nie mogę narzekać ale szału też nie ma)
http://allegro.pl/kosiark...4595335087.html

2. Stiga
http://allegro.pl/kosiark...4590337993.html

Makita
3. http://allegro.pl/makita-...4615773183.html

Generalnie nie zależy mi na "firmie", kosiarka ma być dobra jakościowo, posłużyć kilka lat i nie sprawiać problemów.

Będę wdzięczny za wszelkie propozycje, sugestie i komentarze.
Pozdrawiam.
 
markab.com.pl 

Imię: Marcin
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Rumia
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 10:53   

Ta Stiga jest bardzo fajna, poza tym, że akurat ten sprzedawca wyjątkowo kłamie opisując parametry.

Silnik osiąga max. moment obrotowy 5,75Nm.
Moc bliżej nie znana, Stiga podaje na tabliczce znamionowej 2,3kW i ta informacja wydaje się bliższa prawdy niż wybujałe 5,75KM. Poza tym to bardzo trwała i udana trwała kosiarka.

Jak już się zdecydujesz na Stige, odwiedź serwis w Warszawie lub okolicach, an pewno dadzą Ci teraz lepszą ofertę niż kupno przez internet. Do tego będziesz miał gwarancję na normalnych warunkach. Kupując przez internet narażasz się na nieprzychylne traktowanie przez serwisy realizujące ewentualną naprawę gwarancyjną. Wiem, że to nie fair ale takie są realia.
_________________
Pozdrawiam
M.
 
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 10:57   

Marcin, dziękuję za radę ;)

Podane przeze mnie oferty to tylko przykłady kosiarek, nie konkretne aukcje bądź sprzedawcy, u których chcę kupić.

Mam blisko siebie sklep Zieloneogrody w Konstancinie Jez gdzie wybór jest spory. Z pewnością go odwiedzę ale Wasze rady będą równie cenne ;)
 
jerzyk 
jerzyk

Pomógł: 76 razy
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 1670
Skąd: kowary
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 10:58   

z tych trzech zdecydowanie stiga ale zobacz sobie jeszcze oleo-maca G48 TK allroad 4 fajna kosiarka i mieścisz się w założonej kwocie
 
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 11:01   

Jerzyk, z tego co widzę, Oleo-Mac posiada silnik EMAK - nie wiem jaka jest renoma tego silnika i jak wygląda porównanie z B&S? Mimo to propozycja bardzo ciekawa, kosiarka chyba niemal identyczna jak AMA
 
jerzyk 
jerzyk

Pomógł: 76 razy
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 1670
Skąd: kowary
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 11:27   

silnik jest lepszy od sławetnego briggsa
 
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 12:15   

To mam jeszcze pytanie odnośnie silnika ST 45 OHV - stosują go w tym samym modelu Stigi co powyżej. jednak cena tego zestawu jest nieco niższa. Warto dopłacać do BS?

Znalazłem tez inną propozycję - http://maszynyogrodnicze....hwb-p-1702.html - silnik jak silnik, ale czy reszta jest warta uwagi?
  
 
jerzyk 
jerzyk

Pomógł: 76 razy
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 1670
Skąd: kowary
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 12:41   

ja bym nie dopłacał do Yard Mana produkt by MTD z chińskim briggsem
 
markab.com.pl 

Imię: Marcin
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Rumia
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 13:25   

Maszyna z przednim napędem. Napęd nie sprawdza się akurat wtedy, kiedy jest najbardziej potrzebny, czyli przy pełnym koszu, gdy cały zestaw jest ciężki. Wówczas przednie koła nie mają pełnego kontaktu z podłożem.
_________________
Pozdrawiam
M.
 
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 13:57   

Padła jeszcze propozycja Victusa vss 53 tk allroad 4 na EMAKu.
Poczytałem, posłuchałem i chyba to jest niezły wybór, kosiarka ma wszystko, czego mi trzeba i dobrą cenę. No i wał korbowy na łożyskach ;)
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 14:11   

Do autora wątku:
Nie cuduj i nie próbuj oszczędzić dwustu złotych, bo te skąpstwo Ci później bokiem wyjdzie, że będziesz żałował i pluł sobie w twarz. ...a to chyba najgorsze. :-)

B&S jest drogą marką, a serie np. 625E i 650E to są stare dolnozaworowe konstrukcje. ...no dobra, ten 575EX jest górnozaworowy.
Emak jest równie dobrym producentem silników i śmiało konkuruje z B&S, a jego silniki są górnozaworowe i mają żeliwne tuleje cylindra, a nie aluminiowe tak jak w większości silników B&S.

Pan Jeżyk dobrze Ci radzi - rozejrzyj się za Oleo-mac'iem. To są w pełni włoskie konstrukcje, zaczynając od silnika a kończąc na samej lawecie :-)
 
jerzyk 
jerzyk

Pomógł: 76 razy
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 1670
Skąd: kowary
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 14:16   

Moreno przecież na swojego victusa nie narzekasz
 
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 14:19   

Nie mam zamiaru oszczędzać, byle zmieścic się w wybranej kwocie ;) Rozważam wszelkie za i przeciw.
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 14:35   

A Victus to nie włoski? :-)
Jeśli autor może jeszcze dorwać VSS53TK, to śmiało polecam :-)
  
 
jerzyk 
jerzyk

Pomógł: 76 razy
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 1670
Skąd: kowary
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 14:39   

włoski włoski niedługo wszyscy zaczniemy liczyć po włosku jeden włosek dwa włoski itd.
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 22 Wrzesień 2014, 15:22   

Hahahah... dobre :)

- Jest węgiel?
- Kostka czy miał?
- Kostke szef już miał. A teraz pyta czy pan groszku by miał.
- Skoro nie miał groszku, to będzie miał.
- Nie miał! Groszek!
- No przecież mówię: skoro nie miał groszku, to będzie mieć.
- Nie miedź! Groszek! ...węęgiell!

...ach ten nasz polski język :-P
 
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 09:52   

Padło na Victusa Vss 53tk, przekonał mnie szczególnie silnik. Dam znać jak wygląda eksploatacja ;)
jerzyk - dzięki!
 
jerzyk 
jerzyk

Pomógł: 76 razy
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 1670
Skąd: kowary
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 10:47   

proszę polecam się na przyszłość
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 13:44   

Erde, skąd udało Ci się wyrwać VSS53TK? Pochwal się :-)

Nie wiem, czy masz już olej, ale jeśli nie, to doradzam olej Oleo-mac SAE 10W-30 API SL/CF. Moim zdaniem najlepszy. :-)
Generalnie producent zaleca oleje o jakości (wg. normy API) SG lub wyższej. Ale skoro są lepsze... :-)

Dla porównania przykładowe oleje 4T innych marek:
- Victus SAE 10W-30 - API SL/CF (przypuszczalnie to jest olej Oleo-mac'a w innym opakowaniu)
- B&S SAE 10W-30 SJ/CF
- Honda SAE 10W-30 - API SJ (najdroższy ze wszystkich)
- Viking SAE 30 - API SJ/CF
- B&S SAE 30 - API SJ/CD
- Victus SAE 30 - API SG/CD
- Husqvarna SAE 30 - API SG (chyba najgorsze "gówno", a przy tym wcale nie tanie)

Podkreślę jeszcze to, że SAE jest klasyfikacją lepkości oleju, a API - klasyfikacją jakości. :-)
  
 
kamilos 

Imię: Kamil
Pomógł: 38 razy
Wiek: 30
Dołączył: 02 Gru 2012
Posty: 1103
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 14:14   

nie ma oleju briggsa 10w30 jest tylko sae 30 i 5w30 zimowy, swoją drogą zastanawiam się czy ten olej oleo maca jest taki super jest dość tani a jak wiadomo za jakość się płaci znajdę kartę charakterystyki to porównam sobie parametry ja natomiast osobiście używam oleju motul 10w30 technosynthese API SH/SJ/CF
  
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 14:46   

kamilos napisał/a:
nie ma oleju briggsa 10w30

Jesteś pewien? Dałbyś sobie rękę uciąć? :-)

a to?: http://www.franksmc.co.nz.../P101086823.JPG

...i co? I byś teraz k**** nie miał ręki :-P

A co do ceny - cena nie jest wyznacznikiem jakości.
Niektóre marki są po prostu drogie i za byle jaki olej z jej logo na pudełku będziesz musiał zapłacić tyle co za dużo lepszy olej z mniej znanym logo. :-)
 
kamilos 

Imię: Kamil
Pomógł: 38 razy
Wiek: 30
Dołączył: 02 Gru 2012
Posty: 1103
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 16:03   

No ok jest, ale co z tego jak na polskim rynku jest niedostępny czyli tak jakby go nie było.
Zresztą nie ma co się sprzeczać co do olejów każdy 10w30 jest lepszy niż sae 30, zresztą większość olejów do kosiarek 10w30 to jest to samo tylko rozlewane w inne pudełka.
  
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 16:22   

Niedostępne to było, owszem, jakieś 15 lat temu. A dzisiaj możesz nie jedną rzecz kupić zza granicy.
Nie żebym się chwalił, ale sam osobiście nie raz kupowałem zza granicy, no i w "jakiś" sposób to do mnie przyjechało.

"Dla chcącego nic trudnego" :-) Tak więc będę się upierał, że olej B&S SAE 10W-30 jest i jest dostępny. A to, że wychodzi drogo z przesyłką, to już inna kwestia. ...ale jest :-D

PS.
To było tylko zwykłe przykładowe porównanie oleju, więc nie ma o co "drzeć kotów" ;-)
 
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 16:55   

Kosiarka od jerzyka ;)
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 17:00   

Noo... Czyli Ty zadowolony, Jerzyk zadowolony... i wszyscy są szczęśliwi :-)
 
jerzyk 
jerzyk

Pomógł: 76 razy
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 1670
Skąd: kowary
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 17:24   

ostatnia sztuka w tym roku :-(
 
troku 

Imię: Andrzej
Pomógł: 109 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 2366
Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 18:24   

skąd żeś ją wykopał ?? ostatnie sprzedawałem na początku sierpnia...
 
jerzyk 
jerzyk

Pomógł: 76 razy
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 1670
Skąd: kowary
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 18:40   

wyobraź sobie że znalazłem jeszcze jedną u kolegi ale nie wiem za ile ją sprzeda
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 23 Wrzesień 2014, 22:47   

No to będzie licytacja :-P
 
jerzyk 
jerzyk

Pomógł: 76 razy
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 1670
Skąd: kowary
Wysłany: 24 Wrzesień 2014, 08:53   

jak jeszcze ktoś jest zainteresowany Victusem vss 53 tk allroad 4 pisać na pw. ja nie mam ale podam nr do kolegi który jeszcze ma i to całe 2 szt.
 
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 24 Wrzesień 2014, 20:57   

Hej :) kosiarka już dotarła. Silnik zagadał za 1 razem. Pracuje rewelacyjnie i co ważne nie jest zbyt głośny. Tylko do czegp służy taki kawał plastiku z rączką? Nie mowie o oslonie do mulczowania.
 
jerzyk 
jerzyk

Pomógł: 76 razy
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 1670
Skąd: kowary
Wysłany: 24 Wrzesień 2014, 21:00   

jest to zaślepka do mulczowania a osłonę masz do wyrzutu bocznego :lol:
 
jerzyk 
jerzyk

Pomógł: 76 razy
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 1670
Skąd: kowary
Wysłany: 24 Wrzesień 2014, 21:02   

ważne wymień olej po 5 godz. pracy
 
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 24 Wrzesień 2014, 21:48   

Wymienie oczywiscie. Z ta zaslepka to musze faktycznie doczytac instrukcje :)
 
jerzyk 
jerzyk

Pomógł: 76 razy
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 1670
Skąd: kowary
Wysłany: 24 Wrzesień 2014, 22:12   

długiej i szczęśliwej pracy :-D
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 24 Wrzesień 2014, 23:48   

Instrukcja bardzo ważna rzecz ;-) ...może nie ta o całej kosiarce, ale o samym silniku owszem :-)
Wbrew pozorom jej grubości, bardzo szybko sie ją czyta (jedna kolumna spośród całej tabeli, na każdej ze stron).

...czyli mamy kolejnego zadowolonego posiadacza VSS53TK? ...i dobrze :-)
 
Bumbum 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 49
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 08:32   

Moreno napisał/a:
Instrukcja bardzo ważna rzecz ;-) ...może nie ta o całej kosiarce, ale o samym silniku owszem :-)
Wbrew pozorom jej grubości, bardzo szybko sie ją czyta (jedna kolumna spośród całej tabeli, na każdej ze stron).

...czyli mamy kolejnego zadowolonego posiadacza VSS53TK? ...i dobrze :-)

Tak !!! przeczytać instrukcję to bardzo ważna sprawa :-D szkoda że nie wszyscy od tego zaczynają :lol: . A czy będzie zadowolony ? czas pokaże ;-)
 
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 10:24   

Spokojnie, wszystko przeczytane ;)

Zamieszczam filmik z pierwszego odpalenia:

https://www.youtube.com/watch?v=x4V9Bm-089g
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 10:41   

Jakby nie było ja przeczytałem obydwie.
Fakt, że przed uruchomieniem kosiarki przeczytałem tylko tą o całej kosiarce, bo się nie dojrzałem od razu, że ta o silniku jest też w języku polskim, ale na odwrocie z drugiej strony (w opakowaniu była włożona jedna w drugą i właśnie tą stroną z m.in. j.angielskim), no ale w końcu przeczytałem obydwie :-)

Jeśli nasz nabywca zdaje sobie sprawę, że za te pieniądze nie kupi żadnej super-turbo-kosiarki, to powinien być zadowolony. Bo VSS53TK ma bardzo dobry współczynnik ceny do jakości :-)

Kolego Erde... trochę zaniepokoiłeś mnie tym filmem. :-?
Moją kosiarką wręcz telepie na wolnych obrotach, a na filmie widać, że Twoja twardo stoi. ...no chyba, że kamera w jakiś sposób "ukryła" te trzęsienie się kosiarki, bo jednak jakość filmu pozostawia dużo do życzenia ;-)
A poza tym to chyba w moim Victusie jest przednie prawe kółko nieco za wysoko w stosunku do lewego :-/ ...ja zawsze takie "szczęście" kuźwa mam :-(
  
 
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 11:01   

Włącz sobie hd, jakość się poprawi ;)

U mnie na wolnych obrotach silnik pracuje idealnie równo, nic nie trzęsie. Przy max obrotach wibracje są lekko wyczuwalne na całej kosiarce, ale to raczej normalne.

To trzęsienie u Ciebie to może być objaw zbyt bogatej mieszanki, chyba miałeś jakiś problem z tą zacinającą się blaszką od przepustnicy.
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 11:24   

Włączyłem, ale to nic nie dało. ...zresztą mniejsza o to. ;-)

Jak to zbyt bogata mieszanka?
Przecież przepustnica powietrza jest cały czas otwarta (zamyka się tylko w pozycji ssanie), a obroty są sterowane raczej tylko przepustnicą paliwa (chyba). Przynajmniej tyle wyczaiłem z obserwacji dźwigienek gaźnika.
Poprawcie mnie jeśli się mylę :-)

Z Twojego filmiku wysłuchałem, że u Ciebie ta kosiarka coś nieco szybciej chodzi na minimalnych obrotach niż moja. Więc może moja ma za niskie te obroty i może to to ma wpływ na te trzęsienie?
Tak czy siak dzisiaj wieczorem nagram swój filmik to sami zobaczycie czy coś jest nie tak. :-)

PS.
A propos przycinającej się blaszki - to nie ma nic wspólnego z obrotami :-)
https://www.youtube.com/w...pyzXSsyTWqW6vLQ
  
 
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 11:29   

Myślę, że tutaj fachowcy powinni się wypowiedzieć ;)

btw - kosiarka generalnie jest ogromna i dość ciężka, ale blacha i 200ccm musi ważyć.
Co mnie pozytywnie zaskoczyło to bardzo lekko działająca regulacja wysokości koszenia. jestem na TAK ;)
  
 
Bumbum 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 49
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 12:14   

A ja jestem zadowolony :-D :-D moja przerobiła w tym sezonie około 10- 11 hektarów :-D :-D zero problemów poza zniszczonym nożem i piastą ;-) ale to wynik kolizji z pniakiem :-P . Za tą kasę chyba lepszej maszyny na rynku nie ma , doskonale sprawdza się w mulczowaniu czy też przy koszeniu z bocznym wyrzutem , z koszem nie testowałem nie lubię tak kosić ;-) za leniwy jestem ;-)
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 12:25   

Bumbum, czy masz namyśli te mocowanie noża? Co dokładnie się stało?
  
 
Bumbum 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 49
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 13:18   

Nic takiego , nóż śmigło i zerwane kołki ustalające na tym aluminiowym zabieraku :lol: naprawa wyniosła niecałe 90 zeta włącznie z przesyłką części firmą kurierską ;-)
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 25 Wrzesień 2014, 20:34   

A więc zgodnie z dzisiejszym zamierzeniem nagrałem odpalanie i pracę swojego egzemplarza ;-)
Na początku filmu pokazałem obecną sytuację z dźwigienką - jest duża poprawa, dla mnie już działa ok.
Druga kwestia to rezultat związany z opisywaną wcześniej malutką regulacją linki gazu (przełożenie haczyka linki do otworu bliżej osi obrotu plastikowej manetki gazu ) - sami zobaczycie na filmiku, że manetkę przesunąłem maksymalnie do przodu, a przepustnica powietrza nie jest już ciśnięta na siłę do samego końca, tak jak wcześniej, że aż pręcik się wyginał. Teraz ma nawet jeszcze trochę dystansu. ...i to mnie też satysfakcjonuje. :-)

Przy odpalaniu silnik mnie zaskoczył - myślałem, że jednak ze dwa razy będę musiał pociągnąć za linkę, a ten nawet po kilku dniach bezczynności odpalił za pierwszym lekkim pociągnięciem. Zajebiście 8-)

Filmik korzystniej było mi w pionie nagrywać żeby tego burdelu w garażu za dużo nie pokazywać ;-) http://youtu.be/46LLkD-B5aI

A teraz mam kilka pytań:
1. Czy to normalne, że zimny silnik się tak dławi przy szybkim dodaniu gazu?
2. Czy ta delikatna różnica w dźwięku pracy silnika na ssaniu przy pierwszym i drugim uruchomieniu jest w granicach tolerancji czy może zachodzi potrzeba jakiejś regulacji?
3. Czy to są poprawne minimalne i maksymalne obroty? Panowie będący w temacie na pewno wyłapią to na słuch ;-)
4. Czy nie za bardzo trzęsie tą kosiarką na minimalnych obrotach?
W prawdzie kamera lekko zakamuflowała te trzęsienia, bo w realu są jednak większe, ale spójrzcie na tylne koła - trzęsą się jakby miały zaraz odpaść. Czy u Was też tak jest?

PS.
Te dwa pociągnięcia linką to specjalnie, bo myślałem, że po pierwszym uruchomieniu już odpali z minimum gazu, ale jednak silniczek jeszcze ciut za zimny był ;-)
  
 
erde 

Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Wrzesień 2014, 09:36   

Moreno, na filmie tego nie widać, ale czy w momencie szybkiego dodania gazu i tego zdławienia, silnik przypadkiem nie puszcza dymka z tłumika?
 
Bumbum 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 49
Wysłany: 26 Wrzesień 2014, 15:36   

Puszcza....
 
troku 

Imię: Andrzej
Pomógł: 109 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 2366
Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 26 Wrzesień 2014, 17:05   

Twoja kosiarka pracuje prawidłowo więc nie masz powodów do zmartwień,

staraj się nie kosić na wolnych obrotach albo wcale ich nie używaj - gaz do dechy i koszenie
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 26 Wrzesień 2014, 18:41   

Dzięki Troku za uspokojenie.
Do obsługi kosiarki podchodzę raczej książkowo - minimalnych obrotów używam tylko do rozgrzania silnika oraz do jego zatrzymywania. ...po prostu zmniejszam obroty i dopiero wtedy puszczam dźwignię hamulca.

A żeby kosić na niskich obrotach to chyba nigdy bym na to nie wpadł ;-)
Pomijając już brak mocy silnika, to musiałbym chyba mieć nóż dosłownie jak brzytwa żeby w ogóle skosić tą trawę przy tak niskich obrotach, a o zbieraniu trawy do kosza już nie wspomnę. ;-)
 
kamilos 

Imię: Kamil
Pomógł: 38 razy
Wiek: 30
Dołączył: 02 Gru 2012
Posty: 1103
Wysłany: 26 Wrzesień 2014, 18:58   

ja za czasów gdy miałem kosiarkę z silnikiem tecumseh vantage to w ogóle nie było regulacji obrotów tylko dzwignia do przytrzymywania przez cały czas by silnik nie zgasł, pompka paliwa i jazda a teraz takie bajery zbędne wprowadzają.
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 27 Wrzesień 2014, 09:15   

Takim samy zbędnym bajerem są dzisiaj czujniki parkowania w samochodach. A ten autopilot parkowania równoległego to już w ogóle porażka.
Potem jeździ taka ci** po mieście. ...nie mówię, że wszyscy, ale generalnie rzecz biorąc, jeśli nie trenujemy swoich umiejętności, to po prostu tracimy je.

Odnośnie manetki gazu i ogólnie regulacji obrotów w starszych kosiarkach, to nigdy mi się to nie podobało, i nigdy nie mogłem pojąć jak to w silniku spalinowym może nie być gazu. :-)

Poza tym silnik dwusuwowy a czterosuwowy to jednak jest róznica. ;-)
 
troku 

Imię: Andrzej
Pomógł: 109 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 2366
Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 27 Wrzesień 2014, 20:59   

ja mam w swojej stałe obroty bez manetki i jakoś nie narzekam - kosiarka powinna mieć tylko obroty robocze i kosić.

ps. jak mam automat w samochodzie to znaczy że jestem gorszy ?? według mnie nie bo pozbywam się czynności i wtedy mogę się skupić na drodze lepiej
 
Moreno 

Imię: Damian
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 206
Wysłany: 27 Wrzesień 2014, 23:07   

Troku... nie zagłębiajmy się aż tak daleko - to był tylko zwykły przykład. :-)

Każdy robi tak jak uważa za słuszne. ...i tyle w temacie. :-)
 
Google

Wysłany:    Reklama Google


 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje mang - Mapa Forum