Witam,
z racji początku sezony i zmęczenia okablowaniem kosiarki elektrycznej, zdecydowałem się na zakup spalinowej. Ok. 500 mkw do koszenia. W sklepie Stigi doradzono mi model 48 SQ na silniku ST 55 producenta z 3 letnia gwarancją. Zastanawia mnie tylko czy nie lepiej jednak dołożyć do modelu 48 SQB z silnikiem B&S.
Pozdrawiam
W innym sklepie sprzedają jeszcze Viking'i, ale była wąska, cena poza budżetem, wkładka mulczująca za dopłatą. Dzisiaj zlokalizowałem w okolicy jeszcze salon z Oleo-Mac'ami, Hondami i Husqvarnami, ale te też wydaje mi się, że za drogie. Dodam że budżet to do 1500zł.
Coś więcej w temacie Stigi? Dlaczego nie polecasz? I co myślicie o tych silnikach Stigi, dadzą radę czy lepiej jednak dołożyć do B&S?
Drogi SKY kosiarka którą wybrałeś jest godna polecenia.
Dobrze zrobiona a silnik to nic innego jak Loncin.-świetna jednostka napędowa.
Teraz chyba ma promocję -wyprodukowana w EU.
Nie będę się za długo rozwodził dla mnie Stiga i Al-Ko to wciąż te same kosiarki, które jeszcze niedawno temu stały zapychając markety po brzegi. Czyli tak naprawdę nic specjalnego. Tutaj masz odpowiednik Twojej Stigi z większą obudowa, większym silnikiem tej samej marki i przekładnia napędową GT czego w Stidze nie uświadczysz.
https://www.cedrus.com.pl/kosiarka-cedrus-kcl20sp
Polecam Ci mimo wszystko przejść się po dilerach hqv, hondy. Pamiętaj że kupujesz kosiarkę na lata i nie o to w tym chodzi żeby za moment chodzić z grymasem na twarzy że nie dopłaciło się paru stówek do czegoś solidniejszego.
Wiktorze nie możesz porównywać kosiarki Cedrusa do Stigi jak byś Cedrusa porównał do NAC lub Vegi to byś był bliżej prawdy Stiga to jednak inna półka jakościowa.
Czyli Stiga jest jednak dobrym wyborem? W weekend pojadę do tych salonów, które wcześniej wymieniłem i zorientuję się w dostępnych modelach i cenach, ale czy jest sens kupować Hqv lub Honde za ok. 2000 zł na 400-500 mkw koszenia raz w tygodniu?
Na pewno nie warto,kupisz wielkiego klamota i tylko będziesz miał problem,tobie potrzeba jest nie duża zgrabna kosiarka ale na pewni nie jakiś cedrus bo do kosza możesz zbierać sam
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
Właśnie teraz jadę dalej oglądać co w sklepach mają. Wydaje mi się, że w którymś sklepie widziałem kosiarki WORLD, napisze później jakie modele Olka i World'a oferuja
Na koniec jestem rozdarty między dwoma kosiarkami, a mianowicie: Stiga Combi 48SQ 1300zł i Oleo-mac GV48 TK Allroad 4 1400zł. Raczej skłaniam się ku Stidze, w sumie to mam ją po wizycie tydzień temu zarezerwowaną. Jutro chciałbym kupić i wydaje mi się, że padnie właśnie na Stige. Uważacie, że to dobry wybór?
Janek czym, się różni WORLD od Cedrusa chyba tylko tym że nie sprzedajesz Cedrusa
Myślałem że twoja głupota jest nabyta ale myliłem się jest wrodzona,przecież ty nawet nie wiesz jak obie wyglądają,rusz się za ogrodzenie a zobaczysz może coś więcej niż tylko to co wyczytasz
Sky napisał/a:
Na koniec jestem rozdarty między dwoma kosiarkami, a mianowicie: Stiga Combi 48SQ 1300zł i Oleo-mac GV48 TK Allroad 4 1400zł. Raczej skłaniam się ku Stidze, w sumie to mam ją po wizycie tydzień temu zarezerwowaną. Jutro chciałbym kupić i wydaje mi się, że padnie właśnie na Stige. Uważacie, że to dobry wybór?
Ja uważam że to taki sobie wybór,widzę że nie masz za bardzo porównania do innych lub nie chcesz nic lepszego więc wybierz tę która najbardziej ci leży
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
Przeczytałem kilka tematów dotyczących wyboru kosiarki do 1500 zł i wybrałem Stiga 48 SQB. Byłem w stihlu, huskvarnie, oleo-mac - tam była całkiem fajna promocja, bo 20 % na sprzęt ze sklepu oprócz nowych modeli czyli allroad 4, a na tej mi zależało. Vikingi drogie, model, który byłbym w stanie zaakceptować to 448 TX, ale cena nie do przyjęcia. Huskvarna 2199 zł, więc padło na stigę, którą kupiłem za 1350 zł. Zobaczymy, bo jeszcze nie kosiłem. Na pierwszy rzut oka ma ładny korpus podwójnie proszkowany i wygląda na solidny. Oleo miało emaliowaną stal. Kółka też nie chodziły za dobrze, zwłaszcza do tyłu. W Stidze jest bajer umozliwiający podłączenie węża z wodą do czyszczenia. Podzielę się po kilku tygodniach użytkowania.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum