Ja w temacie w traktorku posiadam silnik B&S 7200 i teraz całe nieszczęście.
Po wymianie oleju wyrwało filtr i silnik pracował przez ok 2min z wylewającym się olejem z silnika - wyleciał cały olej. I teraz pytanie czy już mogły pojawić się opiłki ? bo zalałem go na nowo olejem i pracuje ok przynajmniej nie słychać jakiś niepokojących stuków – spodkał się ktoś z podobnym przypadkiem ??
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 31 Sierpień 2014, 09:34
zlej olej do czystego naczynia - jeżeli będzie miał kolor szary to tak - jeżeli żółty czy lekko brązowy to nie - możesz go wlać ponownie i pracować.
Obejrzałem olej na bagnecie wygląda ok – wiem może być ustany – ale może jednak warto wymienić oliwę + filtr 50 pln i mieć spokój, tym bardziej że sprzęt nie jest leciwy. A o silnikach B&S mam jak najlepsze zdanie zawsze zostają a podwozie dziękuje , a przy tej wymianie oleju taka wtopa, że aż przykro :/
Kolego powiem szczerze że nie wiem jak to się stało ale filtr dokręcałem ręką dość mocno, a po całym zdarzeniu jak się zatrzymałem to był popuszczony i gwint zerwany bo już nie dawał się dokręcić przeskakiwał. Wychodzi na to że go zerwałem przy dokręcaniu ale nie przeskoczył mi bo bym to wyczuł. Stało się i nic nie poradzę , ale myślę że to wina filtra bo to jakiś wynalazek a do tej pory stosowałem tylko z Filtrona i było ok.
Stać cie było na kupno traktorka z takim silnikiem a nie stać cię na oryginalne filtry? do tego silnika nie ma co oszczędzać na takich pierdołach różnice w cenie masz 20zł a to majątek nie jest
Oryginał nie musi oznaczać super jakości skoro silnik b&s to olej też tej firmy – gdzie ja uważam że np. olej briggsa wcale nie jest super i leje motula.
Kamilos, ostatnio sam namawiałeś do kupna zamienników, a teraz prawisz morały o oryginałach?
Polskie zamienniki filtrów są znacznie lepszej jakości niż te oryginalne ale jeśli ktoś ma wątpliwości lub nie posiada wiedzy na ten temat to niech stosuje oryginalne zatwierdzone przez producenta a nie jakieś zamienniki z allegro made in niewiadomo co
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 31 Sierpień 2014, 13:09
Polskie filtry błędnie nazywane zamiennikami są robione na potrzeby wielu producentów silników i są jakościowo wykonane bardzo starannie według najwyższych norm i standardów.
Wracając do tematu na samej miarce nie zobaczysz jaki masz olej - przeczytaj co napisałem na początku, wtedy będziesz wiedział czy silnik uszkodziłeś czy nie.
Polskie filtry błędnie nazywane zamiennikami są robione na potrzeby wielu producentów silników i są jakościowo wykonane bardzo starannie według najwyższych norm i standardów.
Wracając do tematu na samej miarce nie zobaczysz jaki masz olej - przeczytaj co napisałem na początku, wtedy będziesz wiedział czy silnik uszkodziłeś czy nie.
Wobec tego powiedz nam tutaj wszystkim dla jasności czy możemy spokojnie stosować polskie filtry tj. oleju, powietrza zamiast tych drogich oryginalnych o teoretycznie gorszej jakości?
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 31 Sierpień 2014, 13:30
Jestem pewien iż możemy je spokojnie stosować bez obaw o silniki
jeżeli firma taka jak filtron produkuje filtry dla takich firm jak Volkswagen, General Motors, Ford, Land Rover, Jaguar, Mercedes-Benz, Saab, Lotus, Harley&Davidson, Suzuki, Aston Martin to o czymś to świadczy
Cenne uwagi odnośnie tych filtrów ponieważ oryginalne briggsa są bardzo drogie jak na filtry koszt rzędu 50zł to lekka przesada a filtron 15zł mały filtr paliwa również 40zł do tego nie dorównują pod względem jakości polskim filtrom zresztą ja w samochodach też zawsze miałem i mam filtrona i mechanicy też go polecają więc o czymś to świadczy
Tylko jest taka kwestia, że jak coś Ci się spierniczy w traktorku i oddasz na gwarancje, a tam zobaczą nie oryginalne części, to masz już po gwarancji.
No jeśli na gwarancji jest to tak mój już nie jest na gwarancji mimo iż zostało tu wiele powiedziane o filtrach polskich ja i tak jeszcze nie mam całkowitego przekonania bo jedni mówią że można drudzy że nie i być tu mądry chociaż jeden użytkownik na tym forum co ma traktorek craftsmana 24km bodajże i pisał że od 6 lat używa polskich filtrów i silnik chodzi normalnie
Sae 30 był wlany dlatego bo miałem go na wymianę do kosiarki (pchajki)
jak właściwy olej wyleciał ten tylko miałem
traktorek to M200-107TC McCULLOCH
Bumbum Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2014 Posty: 49
Wysłany: 2 Wrzesień 2014, 19:33
Oleju nie zmienia się jak rękawiczki , najlepiej trzymać się jednego producenta i jednego gatunku , a wtedy można cieszyć sie dużymi przebiegami maszyny.
No ja trzymam się motula od początku, silnik pracuje prawidłowo na tym oleju porównywałem olej 10w30 i sae 30 na podstawie parametrów i 10w30 wypada dużo lepiej niż sae 30 poza tym dobry olej to taki który ma wskaźnik lepkości minimum 130 motul 10w30 ma 139 a sae 30 ok 112 tak więc jest to spora różnica nie mniej do zwykłych kosiarek z silnikiem briggsa nie ma sensu lać lepszego oleju niż sae 30 bo nowe małe silniki briggsa to już teraz szit i tam można lać zwykły mineralny sae 30. W tym roku wymieniałem olej i po 34 godzinach pracy wyglądał tak jak ten twój sae 30 w słoiku to że olej robi się ciemny nie oznacza że jest zły oznacza to że dobrze czyści silnik z nagarów i innych zanieczyszczeń.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum