Wysłany: 7 Styczeń 2015, 23:47 Problem z odpalaniem
Witam otóż mam problem z odpaleniem traktorka
castel garden XT 170 HD silnik briggs 17,5 hp i/c ohv gdy przekręcam kluczyk to albo bardzo wolno kręci tak ino ino:) albo tryt tryt tryt tylko takie stukanie
dodam iż bateria nowa nawet mam 2 szt klemy wyczyszczone chyba wszystkie z możliwych masa również, odkręciłem też rozrusznik poprzeglądałem wszystko wydaje się w nim być sprawne dodam że traktorek zapalił mi 2 dni temu bez większego problemu a dziś ledwie kreci akumulator odłączony stał w domu. Traktorek był w nieogrzewanym garażu temp -15
czy to może być spowodowane olejem? zgęstniał? zamierzam go wymienić na 5w30 jeśli nie to to jakie mogą być inn przyczyny
w lecie zdarzało mi się tak że po dwóch godz jazdy zgasiłem go i już nie mogłem zapalić
po odczekaniu kilku minut palił ponownie. co to może być? Ostatnimi czasy już prawie jesienią jak zapaliłem tylko nie zawsze dymił na biało że hej po chwili dymienie ustało i było ok zdarzało sie że zapalałem i dymienia nie było olej w normie co to może być i ewentualnie jakie muszę ponieść koszty
czy ma ktoś wiedzę na temat tego silnika ?? bo mało o nim informacji
bardzo dziękuję za wszelkie uwagi i sugestie
Tornado Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Paź 2014 Posty: 292
Wysłany: 8 Styczeń 2015, 07:39
Tak na pierwszy rzut oka, to są objawy słabego akumulatorka. Piszesz, że Masz dwa, ale czy są naładowane i "trzymają"? Naładuj akumulator i spróbuj ponownie odpalić. Jeśli to nie pomoże to chyba rozrusznik lub koło wieńcowe, bo coś go chyba blokuje..
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 8 Styczeń 2015, 08:19
Obstawiam solenoid to on w większości przypadków jest winny za taki objaw, zazwyczaj dzieje się to późną jesienią i wiosną wtedy kiedy temperatura jest ciut powyżej zera i jest jednocześnie wilgoć.
Tornado Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Paź 2014 Posty: 292
Wysłany: 8 Styczeń 2015, 08:39
A, gdzie ta cewka jest umieszczona i jak wyeliminować usterkę? Nowa cewka, czy jakieś czyszczenie?
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 8 Styczeń 2015, 08:57
idąc po przewodzie od rozrusznika natrafisz na czarny element gdzie jest on wpięty a drugie połączone jest z akumulatorem
Tornado Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Paź 2014 Posty: 292
Wysłany: 8 Styczeń 2015, 08:59
Czyli dobrze myślałem. Naprawa zatem polega na wymianie?
Trochę mnie ta nazwa wprowadziła w błąd gdyż : Solenoid to – cewka powietrzna (bez rdzenia ferrytowego), no ale w języku angielskim terminem "solenoid" określa się niekiedy cewkę, niezależnie od obecności rdzenia i funkcji. Solenoidem bywa więc nazywany zarówno element elektromagnesu, jak i przekaźników czy elektrozaworów
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 8 Styczeń 2015, 09:01
Jest to element do którego nie ma części i się go wymienia niestety w całości.
Tornado Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Paź 2014 Posty: 292
Wysłany: 8 Styczeń 2015, 09:06
O ile dobrze kojarzę do tanich raczej nie należy..
witam odpalałem na krótko bez solenoidu i rozrusznik próbował kręcić tak strasznie ociężale aku są na pewno dobre ładowane przed samym założeniem rozrusznik czyściłem bo był delikatny nalot na komutatorze papierem wodnym wyczyściłem nalot szczotki ok nie blokują się
ta cewka ktora idzie od świecy i trze tu o to coś co jest z wirnikiem to jest troche pordzewiałe ale to chyba od tego ze stał od jesieni??
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 8 Styczeń 2015, 10:24
To w takim razie trzeba sprawdzić i wyregulować zawory oraz jednocześnie sprawdzić czy odprężnik działa
no więc tak jak walczyłem z nim wczoraj do nocy to co jakiś czas próbowałem kręcić i słabo słabo słabo czyściłem sprawdzałem to rozrusznik szczotki to solenoid klemy i tak jak wypisałem w górze podłączyłem aku do ładowarki i dużo mi akumulator naładował wiec mnie olśniło że mogłem usunąć usterkę ale wyczerpałem akumulator dziś jak tylko miałem trochę czasu włożyłem akumulator i uwaga zapaliłem pojeździłem i ok tylko przy próbie zapalenia świateł zgasł po czym odpalił i było ok. po około 5 godz znów go zapaliłem i znów przy światłach za 1 razem zgasł i później już było dobrze.
i teraz nasuwa mi się refleksja
dziś była dodatnia temp i olej był "lżejszy"
albo coś poczyściłem tylko nie wiem co :) i załapał
a co to może być z tymi światłami ?
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 8 Styczeń 2015, 22:04
Olej nie ma wpływu nie zrobi się z niego " masło " w takie zimy i nie zblokuje silnika.
a to dymienie na biało jak jest zimny tylko nie zawsze nie bardzo wiem od czego to zależy?
przyznam że kiedyś wlałem paliwo z olejem do piły przez nieuwagę ale chyba nie to bo go kilkakrotnie wyjeździłem
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 8 Styczeń 2015, 22:35
Jeżeli podczas rozruchu zimnego silnika zadymi na chwilę to przyjmuje się to za objaw normalny czy to na szaro czy na czarno czy na niebiesko, zdecydowanie jest gorzej jak dymienie nie ustępuje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum