Wysłany: 22 Wrzesień 2016, 07:24 Traktorek Honda czy warto ??
Dzień dobry, chciałbym poznać wasze opinie na temat zakupu traktorka Honda. Mam do koszenia około 50-60 arów teren płaski interesuje mnie sprzęt z koszem. Na aukcji upatrzyłem sobie dwie maszyny:
Honda 2620:
http://www.olx.pl/oferta/...28-IDgTTO9.html
Proszę o opinie na temat Hondy jako producenta traktorków ogrodowych oraz ewentualnie informacje użytkowników o tych wymienionych konkretnie modelach. Czy wg was warto rozważać zakup takiej używanej maszyny?
Za wszystkie opinie z góry dziękuję. Pozdrawiam
Tornado Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Paź 2014 Posty: 292
Wysłany: 22 Wrzesień 2016, 10:52
Osobiście użytkuję hondę 2218 i jestem z niej zadowolony. Jesli miałbym wybierać to tę z silnikiem 20 KM . Z uzywką jest, że jeśli jest sprawna i potrafisz to ocenić, to jest okey. Gorzej gdy tego nie potrafisz i wdepniesz na ..minę... Raczej nikt nie sprzedaje traktorka, który jest sprawny. Inaczej ma się rzecz u handlarzy..
Myślę że przed zakupem sprawdzę sobie wybrany egzemplarz w serwisie a tam raczej pracują osoby, które przynajmniej z założenia powinny się trochę znać. A jak sytuacja z częściami miałeś jakiś problem z zakupem? jak ceny w porównaniu do innych producentów, czytałem dużo opinii że drożyzna straszna. Do tego dochodzi cena tych traktorków jest o dziwo niska w porównaniu z nowymi egz które kosztują ponad 20 tysięcy.
Tornado Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Paź 2014 Posty: 292
Wysłany: 22 Wrzesień 2016, 11:26
Jakość silników Hondy jest w/g mnie b.dobra. Natomiast rzeczywiście części do nich już nie.. Jednak biorąc pod uwagę, że ceny traktorków są wzięte z ..kosmosu, to można i to ..przełknąć..
Czyli mam rozumieć że producent bierze cenę nowego sprzętu z kosmosu ale używka, którą handlarz przywozi z zagranicy jest już tańsza bo poprostu rynek to weryfikuje, a w cale nie oznacza to, że traktorek może mieć jakąś wadę.
... Raczej nikt nie sprzedaje traktorka, który jest sprawny. Inaczej ma się rzecz u handlarzy..
"Raczej" , ale to nie reguła . Sam kupiłem używkę ( historia w postach ) i jestem mega zadowolony.
Milicz - zagłębie handlarzy, ale też nie stawiał bym ich wszystkich na równi z tymi co chcą oszukać, kombinować itd itp.
Sąsiad kupił traktorek ( ISEKI ) od jednego z Milicza , po tygodniu coś tam padło i co ... traktorek choć używany był na gwarancji tego sprzedawcy ( handlarza ) . Został naprawiony i do tej pory ( 5 rok ) pracuje bez problemu.
Za radą wszystkich jak i pewnie za swoim rozumem, sprawdź jak najdokładniej i będzie dobrze :)
P.S. Ja mam traktorek z silnikiem Hondy - poezja , równiutka praca , zresztą bezproblemowa praca. A więc polecam.
Milicz zagłębie sprzedawców traktorków, generalnie w rozmowach telefonicznych każdy wydaje się być rozsądny, nikt nie daje gwarancji na papierze ale mówią, że jeżeli coś by się stało to wówczas pomogą ale jak to będzie - chyba lepiej nie mieć takiej sytuacji i nie doświadczać
Tornado Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Paź 2014 Posty: 292
Wysłany: 22 Wrzesień 2016, 12:05
Panowie, moją Hondę zakupiłem u .. handlarza spod Milicza..
Honda słynie z dobrej jakości, jednak używane egzemplarze, mogą być na tyle zużyte, że będą wymagały wkładu finasowego. A części hondy są bardzo drogie. Używka jest zawsze loterią, jednak wydając pieniądze, trzeba naprawdę sprawdzić sprzęt krok po kroku, od silnika przez skrzynię, układ kierowniczy aż po ramę.
Ale generalnie należy się skupić na silniku i na skrzyni. Silnik ma odpalać na dotyk, zarówno ciepły jak i zimny, bo to jest honda, nie ma prawa kopcić, ani nierówno pracować. Sprawdzić należy również obudowę filtra powietrza, czy nie ma tam oleju. Sprawdzić jak wygląda olej i skontrolować silnik pod względem ewentualnych wycieków. Skrzynia ma chodzić cicho, nie ma prawa szarpać ani zwalniać po rozgrzaniu. Skrzynię również należy skontrolować pod względem wycieków. Po za tym sprzęgło noży również nie powinno szarpać przy załączaniu, a silnik nie powinien gasnąć. Kosisko nie powinno wpadać w wibracje. Silnik, skrzynia, sprzęgło noży to najdroższe elementy i im najwięcej uwagi należy poświęcić.
No i stało się kupiłem tą 2417 pracuje fajnie jedyny mankament którego nie było słychać podczas testowania u sprzedawcy a pojawił się później bo dłuższej pracy to jęknięcie paska (coś w stylu ślizgu) ale tylko podczas załączenia agregatu później pracuje już równo bez jakichkolwiek dziwnych odgłosów. Macie jakieś pomysły co to może być? Sprzedawca mówił wstępnie coś o powietrzu sprężonym, które załącza noże niby nie ma tam elektromagnesu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum