Wysłany: 17 Czerwiec 2013, 18:32 Kosiarka Oleo Mac G48PK Comfort
Witam,
sprzedałem już Partnera P53 550 cc , moc 4,5 km i upatrzyłem sobie Oleo Mac i tu dziwna sprawa , ta kosiarka ma moc 4 km a jest rekomendowana na 2 razy większy trawnik. Co tu jest grane? Pomóżcie bo nie mogę tego pojąć ! Czyżby tem silnik Emak 140 cc OHV był aż tak wydajny czy może będzie zawsze wysilony, co wróży krótki żywot.
Pozdrawiam Jurek
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 17 Czerwiec 2013, 18:41
Silniki Emak mają dwa razy dłuższe przeglądy międzyokresowe,
Są to silniki górnozaworowe i generują ciut większy moment obrotowy.
Wysłany: 17 Czerwiec 2013, 18:51 Czy ten minimalnie większy moment obrotowy wystarczy ?
czy może dołożyć 100 zł i kupić Victusa z silnikiem 6KM. Mam trawnik ok 900 m ale Partner raczej nie radził sobie z wysokością i gęstością trawy.
Jurek
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 17 Czerwiec 2013, 18:56
Jeżeli chcesz wybieraj wersje 53 masz ją na paru silnikach zależy też co masz na myśli trawa - trawa po kolana czy trawa po kostki,
Chodzi o to żeby nóż nie zawieszał się jak trawa podrośnie ze 3 cm na nie najrówniejszym terenie. Mósiałem wówczas wyłaczać kosiarkę , opróżniać kosz i cofać się do tyłu aby nóż miał swobodę , tamten silnik po prostu nie dawał rady.Chcę kupić taką kosiarkę aby poradziła sobie nawet po powrocie z urlopu, wówczas trawa będzie miała kilkanaście cm.
Jurek
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 17 Czerwiec 2013, 20:45
Ja swoją koszę zazwyczaj 4 centymetry ale i 10 gryzie lecz do kosza już tylko do połowy zbiera
Przy koszeniu o 4 cm Partner kosił nie całe 40 m, po czym wydawał dziwne dżwięki.Znalazłem kosiarkę Al-ko ,która przy pojemności silnika Al-ko 140 cc jest zalecana do trawnika 1400 m.Może coś w tym jest.
Jurek
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Obejrzałam filmik,ale widzę że tą kosiarkę trzeba popychać a przy dziecku powinno być odwrotnie,jak bym miała kupić kosiarkę z napędem którą mam jeszcze popychać to ja dziękuję za taką zabawę,troku sam sobie koś czymś takim a dziecko niech się w piasku bawi jeszcze
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 18 Czerwiec 2013, 17:18
Jakoś w piasku się bawić nie lubi, interesują go maszyny, pomaga już trochę oczywiście pod nadzorem.
Kosiarki nie pchał tylko dźwignię która zasprzęgla napęd jak widać daje sobie radę z kosiarką i to cięższą od niego.
Sam na codzień pracuję tą kosiarką obsługuję ją jedną ręką i nie zamieniłbym tego systemu na żaden inny, jest to jak skrzynia hydro w traktorku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum