Wysłany: 9 Marzec 2011, 20:27 problem z TECUMSEH 3.5 KM
Witam, mam taką kosiarkę TECUMSEH 3.5 KM
służyła mi ładnie chyba z 8 lat, i nagle wjechałem w cegłe zamaskowaną w trasie, i już drugi raz skrzywiłem wał... kiedyś miałem podobną stytuacje to kupiłem inny wał, rozebrałem silnik wymieniłem, i działało znów długi czas, a teraz powtórzyło się to samo... ale przy rozbieraniu silnika skrzywiłem korbowód... i kurde teraz mam problem, i takie pytanie
czy jak wyprostuje korobowód na imadle... młotkiem przyklepie, to będzie coś z tego ?
następnie wał jest krzywy to można do jakiegoś wyważania zawieść ? czy to jest śmietnik ?
kolejna sprawa, na głowcy jest masa takiego jakby dospawanego metalu... że aż końca świecy nie widać, i to znaczy że byłoby dobrze zawory przyszlifować ? czy cuś ?
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 11 Marzec 2011, 17:37 Re: problem z TECUMSEH 3.5 KM
bolsfanwk napisał/a:
Witam, mam taką kosiarkę TECUMSEH 3.5 KM
czy jak wyprostuje korobowód na imadle... młotkiem przyklepie, to będzie coś z tego ?
może i wyprostujesz jak młotkiem przyklepiesz jak nie peknie przy przyklepywaniu ale i tak nadaremny twój trud bo nic z tego nie będzie. Korbowód to część ruchoma w silniku spalinowym która obraca się z b dużą szybkością i tam wszystko musi idealnie ze sobą współgrać.
bolsfanwk napisał/a:
następnie wał jest krzywy to można do jakiegoś wyważania zawieść ? czy to jest śmietnik ?
wał można wyprostować na maszynce do prostowania jaka dysponują serwisy (koszt ok 70-150zł) zalezy od województwa itd...
bolsfanwk napisał/a:
na głowcy jest masa takiego jakby dospawanego metalu... że aż końca świecy nie widać, i to znaczy że byłoby dobrze zawory przyszlifować ? czy cuś ?
Z opisu domyślam się że ktoś zerwał gwint od świecy i "zatulejował"
z zaworami to zależy ale sądzę że w leciwej kosiarce na pewno...
Tak nawiasem m mówiąc to naprawa twojej kosiarki jest raczej nieopłacalna, lepiej kup sobie drugi silnik lub jak masz zgnity wózek to kosiarkę.
Ostatnio zmieniony przez dolek 11 Marzec 2011, 17:41, w całości zmieniany 2 razy
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 15 Marzec 2011, 08:57
Odpuść i kup sobie nowy silnik, kolega dołek dobrze pisze, nie opłaca się naprawiać sprzętu, który już swoje wypracował.
Panowie znalazłem używany wał z korbowodem za 60zł
także myślę że opłaca się zainwestować i poskładać te paści :)
ma ktoś schemat na którego podctawie mogę poskładać silnik?
jakiś taki w PDF ? do tecumseh 3.5 km
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 27 Marzec 2011, 22:42
moim zdaniem się nie opłaca ale skoro zdecydowałeś poskładać jak to nazwałeś paści to
http://www.tradebit.com/f...ntenance-manual
lub wpisz w wyszukiwarkę "Tecumseh manual service" i wpisz model silnika jeśli nie znasz modelu to podglądowo od Prismy będzie tak samo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum