Jestem na wczasach i zbieram rozne nasiona kwiatow, drzew, slowem wszystkiego co mi sie podoba. Po porocie do Polski mam zamiar to wszystko zasadzic. Mam nasiona Hakarandy (fioletowe drzewo, ktore pochodzi z Meksyku), nie wiem czy wytrzymaja nasza zime. Tutejsze drzewa to niektore nasze kwiaty chodowane w domu w doniczkach. Wrazenie jest niesamowite, to jakby zobaczyc ogromny kwiat doniczkowy, ktory jest drzewem. Chetnie opowiem czy kwiatki sie przyjely. Nasiona, ktore wyslala mi corka w zeszlym roku sie przyjely. To byly kwiaty jednoroczne, ale w tym roku same sie rozsialy.
Rośliny się przyjęły? Jak wygląda ich wzrost?
Może Pani Henia kiedyś podzieli się z nami swoimi osiągnięciami.
Póki co ja polecam hodowlę naszych wspaniałych kwiatów,takie przywleczenia obcych gatunków nie zawsze dobrze się kończą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum