Wysłany: 23 Sierpień 2014, 10:11 Kosiarka z silnikiem indukcyjnym
Na początku chciałem powiedzieć wszystkim forumowiczom Dzień dobry. Jestem tu pierwszy raz. Przeczytałem Wasze zapytania oraz opinie o różnego rodzaju kosiarkach do trawy. Już na wstępie chciałem podziękować autorowi, który w sposób krótki i rzeczowy wybił mi prawie z głowy zakup kosiarki z silnikiem komutatorowym. Właśnie przymierzam się do zakupu nowej kosiarki elektrycznej w granicach 400 zł do na areał 250 m2 trawnika. Do tej pory używałem kosiarek o mocy 1500 W. Każda z kupionych kosiarek sprawowała się przez 2-3 lata bez zarzutu. Ale stopniowo traciły moc. Teraz znowu mam ten sam problem. Jak trawa niska i sucha to jeszcze jest ok. Ale wystarczy lekkie zawilgocenie i pozostawienie trochę uciętej trawy w komorze po odjęciu kosza żeby nie ruszyła. Zaczęła też strasznie brudzić. To znaczy zostawia obok już ściętą trawę. Dodam, że kosiarki są na ~230V. Pytam znajomych łącznie z elektrykami, którzy coś tam, coś tam trują o tym, że wszystko się zużywa. Jak to właściwie jest, że silnik komutatorowy w wiertarce jest nie do zużycia, a tu piszecie, że jest be? Dlaczego silnik indukcyjny po 4 latach nadaje się na złom?
Serdecznie pozdrawiam.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 23 Sierpień 2014, 11:09
Silniki indukcyjne dobrze wykonane pracują bezawaryjnie wiele lat - chyba że mają uzwojenie wykonane z aluminium a przy mocy 1500W i kwocie do 400 zł raczej mają wszystkie to wtedy niestety silniki padają.
Jeżeli regularnie ostrzysz nóż i nie kosisz wysokiej i mokrej trawy to powinny jednak pracować a co do silników komutatorowych w wiertarkach i ich zastosowanie w kosiarkach to dodam że największą bolączką kosiarek z silnikiem komutatorowym ( poza nim samym zazwyczaj kiepsko wykonanym ) jest przekładnia która redukuje obroty silnika z 10.000 do około 3.000 - są one nie dość że plastikowe to jeszcze na lichych paskach i to one padają pierwsze - wystarczy uderzyć nożem o kamień i zaczynają się kłopoty
Krótko i na temat. A tak jeszcze przy okazji może wiesz, jakie uzwojenie mają wspomniane tutaj i zachwalane kosiarki Jakmet. Bo gdzieś czytałem, że jedne aluminiowe a drugie miedziane i nie można sprawdzić?
Witam. Temat stary ale mogę napisać dlaczego silnik indukcyjny może tracić moc. Silnik indukcyjny z wirnikiem z magnesami trwałymi po intensywnej eksploatacji, traci moc właśnie przez te magnesy które się przegrzewają i wydajność pola magnetycznego spada.A co za tym idzie i moc silnika. Do tego jest elektronika sterująca uzwojeniami stojana.
Inny przypadek to silnik indukcyjny z wirnikiem klatkowym. Do pracy potrzebuje kondensatora rzędu 16 do 30 mikro faradów zależnie od mocy silnika. Jak kondensator traci pojemność to silnik traci swoją nominalną moc. Wymiana kondensatora na nowy o oryginalnej pojemności leczy problem ze spadkiem mocy. Czasem siadają łożyska i trzeba je wymienić. Co do uzwojeń z Al są mniej trwałe. Gorzej przewodzą prąd elektryczny. Mniejsza odporność mechaniczna na drgania i wilgoć. Po uszkodzeniu można przewinąć na Cu.
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum