Wysłany: 26 Maj 2010, 18:05 Pomoc z wyborem kosiarki
Witam. Szukam kosiarki do ogrodu o powierzchni 2800m2. Interesują mnie kosiarki z przedziału cenowego do 2000zł. Chodzi mi naturalnie o kosiarkę spalinową z napędem. W moich laickich poszukiwaniach kierowałem się szerokością koszenia oraz dużym zbiornikiem na trawę. Z góry dziękuje za pomoc i przepraszam jeżeli zakładam nowy temat pomimo już istniejącego analogicznego.
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 26 Maj 2010, 18:50
Jeśli chodzi o silnik to ja polecam i chyba większość ludzi poleci z silnikiem Briggsa
Co do wózka to jedni polecą Alko, inni Husqvarnę inni Dolmara a inni Vikinga.
Ja polecam na wózku Oleo-maca
http://allegro.pl/item104...s_sezam_ww.html
dlaczego Olo-mac-a?
dlatego że do wózków np: Alko są droższe części zamienne np linki, a Vikingi szybko się rozpadają.
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 26 Maj 2010, 21:51
pomiędzy kosiarka np 50 cm nóż a traktorkiem np 100 cm (dwa noże po 50 cm) znacząca różnica ale jak jedna kosiarka ma nóż 49 cm a druga 51 to....sam sobie odpowiedz na pytanie
Jeśli chodzi o silnik to ja polecam i chyba większość ludzi poleci z silnikiem Briggsa
Ja polecam na wózku Oleo-maca
dlaczego Olo-mac-a?
dlatego że do wózków np: Alko są droższe części zamienne np linki, a Vikingi szybko się rozpadają.
No tu się akurat nie zgodze z kilku powodów
1.jeżeli np.linka droższa jest o np.15zł.a jest lepszej jakości więc normalne jest że to sie psuło nie będzie tak szybko i nikt nie powinien dopatrywać się różnicy w duperelach tylko w jakości
2.Oleomac ma słabsze wózki,koła itd.made in China
a i cena części w Oleomacu wcale nie jest taka niższa,wpompowali kupe kasy na zakup Victusa i teraz muszą sobie odbić między innymi na częściach,poza tym mają fabryke w Chinach
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 27 Maj 2010, 20:00
nie ma co sie oszukiwać dzisiaj chiny stały sie potentatem jeśli chodzi o produkcję.
W Alko zdażaja się pęknięcia wózków. Nie ma co się kłucić o kosiarkę też trzeba dbać.
Z Alko to może
http://allegro.pl/item105..._biegu_5w1.html
Z tych kosiarek co ja i koledzy przedstawili to czy kupisz Alko, Husqvarne czy Oleo-mac-a, to wybór należy do ciebie to wybór taki jak by kupować Audi, Bmw czy Mercedesa. Kupuj tą która ci się podoba
Teraz co do silników trochę wypowiem sie
Ta na wózku Husqvarny też niech by była ale jak chcesz kupic kosiarke z silnikiem Hondy to musisz się liczyć że silnik te lubia żeby o nich dbac.tzn
Paliwo musi być świeżę a nie zeszłoroczne "bo w karnistrze zostało i szkoda zmarnować", na zimę lub jak kosiarka ma być nieużywana dłużej niż 2-3 tygodnie to trzeba musowo wypalić paliwo z gażnika (zakręcić kranik paliwa jak występuje w pozycje off odpalić kosiarkę i czekać aż zgaśnie sama)
Jeżeli nie masz zamiaru do tych zaleceń sie stosować to nie kupuj Hondy bo będziesz ją klał, a dokładniej w najleprzym wypadku zasyfi się gażnik (czyszczenie nie podlega nawet gwarancji) lub padnie gażnik lub uszkodzeniu ulegnie gażnik (też Honda jako gwarant różnie do tego podchodzim. często gazniki padają pod koniec gwarancji a w tedy klient musi zapłacić za gażnik z własnej kieszeni).
Silnik Hondy w porównaniu z Briggsem wypada na plus jeśli chodzi o tuleje żeliwną cylindra. 15 lat w stecz silniki Hondy były wytrzymałe ale nie dzisiaj.
Silnik Briggsa wybacza pewne grzeszki i zaniedbania ale nie znaczy że może pracować na zwietrzałym paliwie z domieszką oprysku (widziałem i takie przypadki) czy bez oleju
W silnikach Briggsa mimo że jest tuleja aluminiowa przy stosowaniu oryginalnego oleju Briggsa
http://sklepagora.pl/imag...l_nowe_op-1.jpg
i co sezonowej wymianie filtra powietrza i pilnowaniu stanu oleju tuleja cylindra w kosiarkach które maja 5-6 lat jest bez żadnego progu.
Ostatnio zmieniony przez dolek 27 Maj 2010, 20:01, w całości zmieniany 1 raz
Dodać można jeszcze że Honda ma pasek rozrządu więc w razie czego wymiana jest dość kosztowna oraz serwis w porównaniu do B&S jest minimum razy dwa,poza tym z częściami kuleją,tak to wygląda
ponczo12496glownica za 2 tyś.można sobie kupić Alko 520BR i jest to o wiele fajniejsza kosiarka i lepiej zrobiona,wystarczy obejrzeć obydwa modele i wszystko wiadomo
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 28 Maj 2010, 07:58
Dobrze Janek38 napisał serwisowanie Hondy jest dużo droższe niz Briggsa.
Wiele jest osób co kupujac kosiarke kupuje na silnikach Hondy sugerując się bezawaryjnością np samochodu, lub kupuja na silniku Kawasaki bo w sklepie powiedzieli żę jest w nim technologia z torów wyścigowych.
Silnik kosiarkowy Hondy nie jest niezawodny jak w samochodach a w silnikach Kawasaki nie ma żadnej technologii zapożyczonej z motocykli wyścigowych Kawasaki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum