Znalezionych wyników: 15

Podepnę się pod temat zakupiłem weltykulator używany z silnikiem kawasaki fa76d jaki olej wlać?

zakupiona używana 343 super maszyna

Kolega 1300 zł chcę za komplet z nausznikami nożem głowicą smarem kluczami itd. A ta s z silnikiem kawasaki to jaką polecacie?

Pewne jest jedno że za Om nie dam 2 tyś lub więcej bo jakoś za taką kasę wole kupić jakąś husqvarnę lub Stihla. Jeśli OM to 1400 zł za model 44 gdzieś widziałem na allegro jeszcze nową sztukę.

No ale właśnie czy brać to 343 nowe używane czy OM a może jednak lepiej stihla? Niby czytałem że te 343 bez winy użytkownika są nie do zajechania a Om za ponad 2 tysiące jakoś nie mam przekonania do tej firmy.

ale to jest kosiarka kumpla i akurat pewna kosa ma ja 5 lat kosił ok 15 arów sadu ok 3-4 razy w roku w tamtym roku kupił traktorek i mniejsza kose i ta mógłbym odkupić . pewny sprzęt.

No to mnie zmartwiliście a powiedzmy kosa husqvarny(343) 5 letnia znajomy ma taka z 2010r w bardzo dobrym stanie i chce ja sprzedać to też już słaba jakość?

Bo jak zacząłem myśleć o kupnie i poczytałem forum to polecaliście OM 44 którego już pewnie dziś ciężko kupić nowego. Później pomyślałem może jednak coś lepszego kupić i jakoś wydać 2500 zł na OM to nie bardzo dlatego pomyślałem o stihlu ale wszędzie zachwalana jest 343 więc dlatego już sam nie wiem co wybrać

Witam ponieważ moja dotychczasowa kosa Garland po 3 sezonach kończy żywota ( ogromne wibracje i wycieki) postanowiłem kupić kosę. mam sporo do koszenia ok 40arów ugoru 20arów sadu plus obkaszanie w koło drzew itp. Na początku myślałem o Sparcie 44 ale sam nie wiem czy to dobry wybór rodzice maja stihla fs85 i już 12 lat kosi. dlatego pomyślałem o czymś lepszym czyli husqvarna 343 i teraz już sam nie wiem pchać sie w tą husqvarnę czym różnią się wersje husqvarna 343r 343f 343fr 343frm? może lepiej wybrać stihla 450? choć wiem że stihl trochę pogorszył się na jakości.

ok to jutro jadę kupić tego Vitusa mam nadzieje że nie będę żałował

No ja też myślałem na początku wo-gole o hondzie używanej typu hrd 536 ale z kim bym nie rozmawiał to odradzał więc dlatego chce coś nowego w kasie ok 1300 -1500 zł a trafiło się to al-ko co prawda muszę dołożyć ok 100-200 zł do mojego budżetu. Kosiarka stoi w sklepie od tamtego roku bo gość ja oddał po wykoszeniu niby 20 metrów trawnika i kupił traktorek. Wygląda jak nowa. Co prawda paliwo w niej było cały rok sprzedawca w tym roku obniżył znacznie cenę na ok 1700 zł może by za 1600 poszła. Sam nie wiem jaką podjąć decyzję na internecie znalazłem że słaba jest przekładnia w tych alko. Jutro bym chciał coś kupić

czyli nie przepłacać i brać tego victusa?

victusa mam sklep 2 km od siebie w tej samej cenie. alko mam z 15 km także też nei ma problemu. zastanawia mnie ta różnica w cenie tzn victus jest 2 razy tańszy. dlatego trochę się napaliłem na to alko za 1600-1700 zł. Silniki B&S seria 700 niby żeliwne tuleje .

No właśnie mam dylemat a patrząc cenowo to victus 1199 a nowa alko 2499 zł więc cenowo to jest przepaść

Witam mam taki dylemat potrzebuję kosiarkę do ok 1300-1500 zł ma być napęd i kosz i szerokość ok 50 cm. koszenia dość dużo traktorek nie wchodzi w grę. I mogę kupić polecanego Vitusa z silnikiem k800 lub mam ofertę alko model 5200 z silnikiem B&S dov 700 kosiarka jest w sklepie oddana przez kupującego w tamtym roku gdyż stwierdził że jest za mała jednak. wygląda jak nowa używana podobno 5 minut. cena tego alko to k 1700 zł co wybrać? słyszałem że w alko padają napędy prawda? silnik dobry? Nikt nie doradzi bo sprawa dość pilna miałem dziś jechać kupować ale dałem sobie spokój pojadę w piątek.