Znalezionych wyników: 2

Troku , bardzo wielkie dzięki . Zrobiłem tak jak mówiłeś , okazało się , że na elektrodzie świecy był koszmarny nagar , wyczyściłem . Kosiarka odpaliła od pierwszego kopnięcia i nie dymi :mrgreen:

Będę ją obserwował czy jeszcze nie wyjdą jakieś "kwiatki" podczas jutrzejszego koszenia bo dziś niedziela , to trochę nie wypada.
Dam znać . Ale na dziś Bardzo wielkie dzięki - myślę , że parę złotych zostało w kieszeni. I za to lubię takie fora..... :-D

Witam wszystkich forumowiczów. jestem tu pierwszy raz , ale mam nadzieję nie ostatni.
Sprowadza mnie następujący problem . Posiadam kosiarkę wymienioną w temacie. Kosiarka na gwarancji jeszcze . Ma dopiero 1 rok i przepracowane ok. 14-15 h. W tym czasie wymieniłem olej po 5 h tak jak nakazuje instrukcja. Po sezonie zimowym 2 tygodnie temu chciałem skosić trawę , więc wlałem paliwo i nowy olej . Odpaliłem i kosiłem .
Dziś trzeba było skosić ponownie więc dolałem paliwa i sprawdziłem olej . Odpaliłem , jednak kosiarka zaczęła dymić , że nie widziałem gdzie koszę . Po chwili dymienie prawie ustało. Zauważyłem , że z tłumika leci olej. Po zapełnieniu kosza trawą , wyłączyłem kosiarkę w celu opróżnienia kosza . Niestety już nie dało się kosiarki odpalić . Po kilkunastu próbach - zrezygnowałem .
Zadzwoniłem do serwisu , gdzie dowiedziałem się , że trzeba przywieźć i zobaczą , ale wcale to nie musi być naprawa gwarancyjna . Rozwaliło mnie jednak pytanie - czy pierwsze odpalenie nastąpiło w autoryzowanym serwisie ? Odpowiedziałem , że nie , bo nikt mnie nie informował , że tak trzeba zrobić ( swoją kosiarkę kupiłem w Leroy Merlin). Odpaliłem sam zgodnie instrukcją .
Czy ktoś może mi powiedzieć , co się stało z moim sprzętem ? Co mam robić - czy ktoś może polecić mi dobry serwis w okolicach Warszawy od strony Wołomina. No i czy obowiązkowe jest pierwsze odpalenie w autoryzowanym serwisie?

Liczę na szybkie odpowiedzi.