Forum ogrodnicze e-kosiarki.net :: Sprzęt na 25 arów.

OldSeb · **Pomógł:** 1 raz Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 14

Witam!

Dane wejściowe są takie:

- działka 30 arów, do koszenia ok 25
- koszenie co dwa tygodnie do tego ok. 100m torfowiska gdzie trawa rośnie jak szalona
- działka znajduje się na skraju wsi ma charakter typowo rekreacyjny - nikt na niej nie przebywa na stałe stąd trzymanie sprzętu jest nieco ryzykowne. Zatem im taniej tym mniejszy potencjalny ból.

Z racji na rzadkie koszenie żadne patenty z wyrzutem bocznym czy mulczowaniem się nie sprawdzają. Jedyna sensowną alternatywa to zbieranie do kosza. Przez 3 sezony męczyłem się chińską kosiareczką o szerokości 56cm i mocy 6,5KM. O ile przy koszeniu cotygodniowym dałoby się to jakoś przeżyć (koszenie trwa wtedy ok 4-5h) o tyle gdy koszenie odbywa się rzadziej to trwa praktycznie cały dzień. Niecałe 2 lata temu postanowiłem zainwestować w traktorek. Niestety kupiłem egzemplarz używany i dość awaryjny, który notorycznie sprawiał problemy by pod koniec ubiegłego roku ostatecznie zakończyć żywot. Na chwilę obecną potrzebuje czegoś w zamian w przeciwnym wypadku ponownie większość czasu przeznaczonego na wypoczynek na działce pochłonie koszenie trawy :evil:):

Najchętniej widziałbym kosiarkę z dużym koszem o szerokości 70-80 cm i mocy ok 10KM z tym, że takiego sprzętu do zastosowań amatorskich raczej się się nie produkuje(?) Chodzi o coś takiego tylko nieco tańszego :-)

Jeśli ktoś ma wiedzę o takim sprzęcie to byłbym niezmiernie wdzięczny.
Inną alternatywą jest oczywiście traktorek jednak tu musiałbym mieć do dyspozycji min. 13KM a przy decku dwunożowym podejrzewam, że nie ma co schodzić poniżej 15KM? Budżet do dyspozycji raczej skromny - 5-6 tys. PLN.
Mam na oku sprzęt, który stoi aktualnie w promocji w Leroy Merlin - sprzęt o zwiastującej problemy nazwie "Rally" z silnikiem 12,5KM i deckiem 96cm za niecałe 5700PLn. Gdyby był to silnik 15KM to nie miałbym o czym pisać jednak 12.5KM wydaje się za mało w mojej sytuacji. Z góry dzięki za wszelkie rady.

conri · **Pomógł:** 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812

A może multi. Tzw Vari lub podobny z kosiarką listwową .Można doczepić grabie DT40 .Szeokosóc 102 cm ciągnione za sprzętem.25 arów to tylko sprzęt z własnym napędem.

conri · **Pomógł:** 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812

Nie problem w róznicy 2,5KM- raczej ogólnej jakosci "marketowego sprzętu.
Popatrz na oferty mniejszych dystrybutorów.

OldSeb · **Pomógł:** 1 raz Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 14

OldSeb · **Pomógł:** 1 raz Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 14

Odkopie nieco temat jako, że jeszcze nie udało mi się podjąć ostatecznej decyzji w co zainwestować.
Klikając tu i ówdzie natrafiłem na informację, że Toro w USA wypuściło sprzęt o nazwie Timemaster 30".
Sprzęt na papierze jest niemal idealnie skrojony na moje potrzeby jedyny problem w tym, że ... nie można go kupić, przynajmniej w Polsce. Może ktoś bardziej biegły w branży potrafi podpowiedzieć czy można liczyć w najbliższym czasie na to, że taki sprzęt pojawi się w polskiej dystrybucji?
Może ktoś ma namiary na jakąś firmę, która mogłaby sprowadzić taki sprzęt ewentualnie przejmując obowiązki gwaranta (tak wiem marzyciel ze mnie :mrgreen:

)?

troku

Spróbuje sie dowiedzieć czy jedna sztukę uda sie ściągnąć zadzwoń do mnie jutro po poludniu

conri · **Pomógł:** 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812

Jak bedziesz znał cene ,podaj na forum ,być może będą 2 sztuki
Też mysle o bardziej wydajnej od MTD 20" .
10" na + to 50% większa wydajność.To dużo.

Dedal · Dadal Dołączył: 19 Cze 2011 Posty: 141

Jeśli to działka rekreacyjna to kupiłbym kose spalinową i w 3 godziny wszystko wykoszone.
Kosa wytnie nawet metrową trawę lub chaszcze a kosiarka niekoniecznie.

OldSeb · **Pomógł:** 1 raz Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 14

Kosa odpada. Nie dość, że ciężko nią równo wykosić to jeszcze zostaje grabienie pokosu bo nic tak nie denerwuje jak plączące się pod nogami siano. Poza tym nic nie zastąpi widoku 200m trawnika skoszonego kosiarczeczką na 3cm :-D

Teraz 21" koszę 4-5 godzin więc 30" pewnie udałoby się zejść do 3 godzin co jest już rozsądną wartością w moim przypadku. Oczywiście o ile cena będzie również na rozsądnym pozimie ;-)

conri · **Pomógł:** 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812

obstawiam koszt OK 3500 i więcej.do 4200.:)

troku

Na razie filmik pokazowy jak to działa

http://www.youtube.com/watch?v=TJEQ1EYyo0w

jutro będę znał cenę

conri · **Pomógł:** 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812

Tak jak się spodziewałem
http://www.ebay.com/sch/i...master&_sacat=0

troku

pewnie będzie podobna cena ale to i tak jest niezła cena za profi sprzęt z dwoma nożami i tej szerokości

troku

Kosiarka bedzie dostępna od przyszłego roku w sprzedaży u nas cenę ustala dopiero po uzyskaniu certyfikatu na Europę więc w tym roku mozna ja kupić poprzez import ze stanów

OldSeb · **Pomógł:** 1 raz Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 14

Dzięki za informacje. Tak z doświadczenia potrafisz określić jaka bywa ostateczna cena "europejska" w stosunku do tej w USA ? Zastanawiam się czy nie poczekać do przyszłego roku czy szukać jakiego innego rozwiązania.
W prywatnym imporcie z tego co się zorientowałem trzeba doliczyć ok 300 USD no i oczywiście można zapomnieć o gwarancji wiec zabawa średnio się kalkuluje.

conri · **Pomógł:** 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812

rachunek prosty cło i Vat nalezy doliczyć .Chyba że "na Europę" będą mieli inne ceny wyjściowe.Ale jak kraj pochodzenia ChRL to jeszcze inaczej" nasi" importerzy załatwią temat cen.Pozostaje czekać

OldSeb · **Pomógł:** 1 raz Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 14

Odkopie temat ponieważ kosiarka pojawiła się na polskim rynku. Niestety zgodnie z przewidywaniami cena jest zaporowa - 5000 PLN :-?

Trzeba szukać innego rozwiązania.

troku · Wysłany: 6 Marzec 2013, 20:57

Cena jes adekwatna do jakości co do toro to i tak są niskie marże na ten sprzęt

rpilski

Czy ta kosiarka Toro jest faktycznie dostępna w Polsce? Nie znalazłem jej na stronie victus.pl (może kiepsko szukałem).

troku

http://victus.pl/produkty,56,64,117.html

Google