Znalezionych wyników: 31

Skład mieszanki. Zapłon (jakby wypadał ) ,świeca? przewody ,poprawność kontaktu całej instalacji.

25 arów to już areał :)
Z mojego doswiadczenia szerokość 53 cm to min.A co za tym idzie 5-6 KM
Nie bardzo wyobrażam sobie bez napędu. I tak trzeba sie nachodzić .Z tego co podano to STIGA 53.jest opcją.
W przyszłości po gwarancji można wzbogacić wersję silnika o rozruch z kluczyka. Tak usprawniłem swoje MTD i Husqvarnę . Może to trochę rozrzutne ale jakże wygodne.Szczególnie gdy często się zatrzymujemy dla opróznienia kosza.
Przed zakupem porównalbym grubosci blach lawety abu po kilku sezonach nie mieć durszlaka na kołach.
Husqvarna tez byłaby dobra propozycją ale 48 cm to wąsko .Kilka przejść więcej.
Przeszkoda te pochylenia Do 15% dasz radę 4 taktem .Trzeba by się zastanowić na 2-suwem na kołach Sabo, Klippo,Solo ale to zwykle sprzet zawodowy.I ceny "fakturowe"
A moze przearanżowac powierzchnię Górki ładne , ale nie praktyczne do koszenia.
Moze warto pomyślec o riderze. Zwykle silnik ma wyposażony w pompę oleju i może więcej.na nierównościach

PALMA - jak wskazuje pochodzenie jest z klimatu suchego. Przelewasz ją. Nie może korzeń być cały czas w wodzie. To nie dren. Bardziej jej służy nawilżanie liści niż kąpiele systemu korzeniowego. Poczytaj, jest pewnie wiele rad na www. jak dbać.

Można i deszczówką jeżeli nie znad przemysłowych okolic. Woda odstać musi ok 3-6 godzin, aby "chlor wyparował".

Odciąć uszkodzone, zdezynfekowanym narzędziem tnącym. To wygląda na grzyb lub efekt podlewania "chlorowaną" nie odstaną wodą.

wpisz w Goo..e Brio 2000 i jest masa recordów
choćby http://sklep.ekopomp.pl/s...ik-brio-2000-mt

Zapomnij - nie dopisałem ....o lataniu co 4 koszenia do serwisu.
Przeczytaniem i stosowaniem się do instrukcji, sprzęt się odpłaci długoletnią pracą

Ten z linku w pierwszym poście to za słaby. Miałeś Quantum Briggsa. Podejdzie 625-675. Moc zależna od długości noża i czy kosiarka z napędem czy bez.
Lepiej więcej jak mniej.

Sprzęgło do przegladu. Może się przypaliło ,lub poszedł olej na nie z silnika (mieszanka)
nie kosiłes długo mokrej trawy, mogło się zagrzać , wtedy przestaje łapać. Tak czy inaczej rozebrałbym obudowe i spojrzał na calu uklad beben- tarcza-sprężyna. i jeszcze weryfikacja wieloklinów przy przekladki i w sprzegle.

Kosą - tak kosiarką nie. Tym bardziej elektryczna choć ma pewne P54lub 66
Kosa sobie poradzi z mokrą trawą ,jedynie obawy aby deszcz nie zalewał przewodu do świecy
Może nie jednorazowo z całej wysokości,a na "raty" 1/3+ 2/3.

Nim zainwestowałbym w aku i ładowarkę odpaliłbym nabytek na jakimkolwiek 12 V akumulatorze. Może nie problem w prądzie a w czym innym.

wybierasz.

Te ładowarki impulsowe niszczą akumulatory. Nie doładowują do końca i dają "kopa prądowego" na początku. Wtedy gdy wymagany jest mały prad ładowania.
Dużo lepsza dla akumulatora jest ładowarka transformatorowa ze stabilizacją prądu ladowania.
Ładowałeś żelowy czy kwasowy..Choć jak piszesz że bulgotało to kwasowy. Bulgot na poczatku to objaw jak pisze Troku: aku do pkt. złomu.

Na włoskich częściach nie ma co naprawiać. Jeżeli już, to na oryginałach. Nie są w stosunku do jakości drogie. Jeżeli tylko tłok i cylinder - pierścienie to w 400 pewnie się zmieścisz i nówki tej jakości nie kupisz za tę cenę.
Raczej mieszanka nie jest problemem, choć może. Raczej pozostawienie na czas postoju bez konserwacji.
Zrobił się wżer w cylindrze.

jest to odpowietrzenie skrzyni korbowej
Aby nie lało się przy za dużych obrotach musiałby być "labirynt w kanale' A tak będzie wywalać.To sa silniki do kosiarek nie pojazdów . Zakres obrotów , konstrukcja , smarowanie- nie do tego przeznaczone.

Primo- niech postoi do jutra, aż olej ocieknie na dół.
Secundo Po postoju sprawdzić dopiero poziom czy jest właściwy,Na korku od oleju jest miarka z zaznaczonym min -max. powino byc pośrodku.(odessać- dolać w zależności od stanu.
Tercio wykręcić świecę przeczyścić aby była sucha bez nalotu tłustego z nadmiaru oleju.
Odpalić i niech pochodzi na wolnych obrotach chwile (kilka minut)

Może, bo zasysa "fałszywe" powietrze. I za uboga jest mieszanka.

stelaż na kosz robisz z profili alu ,tkaninę siatkową można kupi w sklepie z tkanininami technicznymi.Na wierzchnią warstwę dajesz brezent, i od spodu wzmocnienie(poliamidowa lub pcv powleczenie.
Reszta w rurach do wentylacji o max przekroju,Kolanka i proste -do zdobycia w marketach,
Pozostałe działania we własnej incjatywie

Z tego co widać na http://www.searspartsdire...6&prst=&shdMod= to można stosowac i tarcze i trójzeby i to co na iustracji.Jest to extra wyposazenie.
Poszperaj na WWW - znajdziesz namiary na nr cz .zamiennych

max 30stopni na stronę tłumika :)
lub odchyl do tyłu (strona rączek ).Ale potem suszenie.aby wilgoci nie wnosić do pomieszczenia.Chodzi o usunięcie resztek trawy i ew ziemi.
Nowe wynalazki w kosiarkach mają zamocowaną dyszę do której podłącza się wąż ogrodowy za pomoca szybkozłaczki. I mycie jest prawie samoczynne.

stare poczciwe Quantum(silnik) pochylenie ewentulanie bardziej na stronę wydechu ,lub tyłu
lepiej jeździć 'zakosami jak za zajacem :)Raz pod góre -raz z gory krótkimi odcinkami.To dla wiecznosci:)) silnika. Ale i dowolną technike tez przetrzyma,choć bez przesady.Na Mount Everest nie wjeżdzaj

generalnie 4 suwem nie powinno sie kosić zboczy , jezeli nie jest wyposażony w układ smarowania wymuszonego (co by to nie znaczyło) .Stosuj się do instrukcji producenta,
Chodzi o to by olej zawsze ściekał w misce olejowej w miejsce skad będzie rozbryzgiwany na elementy wewnętrzne. Może być walem korbowym , lub innym elementem (na wałku rozrzadu.)NIE ZAPOMNIJ PRZED URUCHOMIENIEM ZALAĆ OLEJEM SILNIK.Potem zgodnie z instrukcją zlac po pierszych godzinach pracy i ponownie napełnić.

Nie była przewracana na boki?
Sprżęzynki "governora" na miejscu"Zapłon w porządku -nie ma przebić na kablu świecy, cewka sprawna

Co do zbierania trawy to w przypadku kosiarki bez kosza, myślałem o czymś takim
http://allegro.pl/zbierac...2313926646.html

Czyli podsumowując, jeżeli 1 cyl to tylko Vanguard albo IC z żeliwną głowicą, tak?
_________________
TAK>choc 2 cylindrowy równiej pracuje ,i jest lepiej wyważony,
Ewentualnie mozna zrobić listwę z "pazurkami " od grabi drutowych i ciagnać ja za małą glebogryzarką ,z założonymi pneumatykami. Tak zrobiłem u siebie .Koszę 53 cm MTD a potem jak przeschnie- przeciągam 3,5 konnym briggsem na MH40-40 MTD.
Tyle że dwa razy trzeba się nachodzić po 2000m kw.
Ty mozesz podpiać to do traktorka,Chociaż mokre kiepsko sie grabi,i nie wiadomo jaki będzie efekt wpólpracy maszyn. Lepszy zbiór do kosza na rufie.

Dwa cylindry równiejsza praca mniej obciążony
Jeden a większa moc -bardziej wyżyłowany,
Wżanijsze jaki silik
Jezeli Vanguard. albo I/C z żeliwną glowica to o.K.
A ja bym szukał z pojemnym koszem.Jak kosisz duża powierzchnię -pomyśł ze trzeba potem zgrabiać.

Nie jest tak jak na reklamach
Przerobiłem pracę 2 nożowymi,.Oba Viking .103 i 345.
Oba dość hałaśliwe ( polecam nauszniki ochronne).
Nie radzą sobie ze świeżymi gałęziami. .Dobrze miele zielsko i zdrewniałe kawałki ale umiejętnie podawane powoli.Nawet witki jeśli elastyczne i mokre potrafią wejść w przestrzeń miedzy nożem a obudową.Mimo że jest w 345 opcja rewersu nie zawsze pomaga.Zwykle ścinki z żywopłotu przesuszam ze 2 tyg i dopiero mielę.
Lepiej chyba pracują zębate niż nożowe
Jeżeli już to zainwestować w solidną firmę i dużą moc,nawet jeśli nie bedzie wykorzystywana na 100%. Gwarantuje to większą wytrzymałość konstrukcji,
Frezowy ma wadę-praca jest nim powolna i czasochłonna.
Nożowy-jak wyzej głośno,ale wydajnie jak nie trzeba rozkręcać dla usuwania zablokowanych kawalków.
Slimakowego -nie znam..

A to wsztko jasne.NIE PRZECHYLA SIĘ NA STRONĘ FILTRA I GAŻNIKA,
Jak chcesz umyć to do tyłu na klapę kosza.
Postaw po takim zabiegu na 10 minut aby olej ociekł do karteru.
Po tym możesz pracować.Teraz jak masz zafajdany układ dolotowy musisz to samo zrobić .Postaw na koła,po jakims czasie możesz kosić ale na początku będzie kopcić i szarpać,dopóki nie wypali oleju.

A potrzymaj na pośrednich-zobacz jak długa da radę
Pewnie skończy się wycieczką w serwisie:-(

Na tą przestrzeń to raczej tzw parkowa. w 1500 się nie zmieścisz myślac o nowej.
Może traktorek używka.Ewentualnie listwowa z napędem.Używka da radę do 1500, A jak dobrze trafisz to z dodatkowym osprzetem.

Zaletą opcji używek jest dostępność części zamiennych, nawet po okresie gwarancyjnym.
Zwykle dany model produkowany jest kilka lat, a nie krótka seria na potrzeby polskiego importera (za akceptowaną w Polsce cenę , a nie jakość materiałów i montażu)